Zaskakujące jest to co piszesz. Czyli wystarczy, że ktoś wkłada dużo serca w wycinanie każdego płatka róży, każdego jednego pąku i już zasługuje na uznanie zamiast na potępienie? :D
Te wycinanki to jakiś koszmar. Odnoszę często wrażenie, że jak ktoś na siłę chce pokazać, że również w post-processingu ma coś do powiedzenia, to bierze się właśnie za wycinanie mniej lub bardziej przypadkowych elementów. Bo czemu ma służyć zostawienie niebieskich witryn okien w tle? Albo jakiegoś kawałka drzwi? Wg mnie totalna szmira i klasyczny kicz.
Poza tym taka mała uwaga: ten wątek przeglądają pewnie w 95% fotografowie. Dlatego podrzucanie tutaj na siłę zdjęć konkurencji wg mnie mija się z celem. Klientów od tego nikomu nie ubędzie.