To zupełnie inne szkła. Ja chwaliłem, chwalę i będę chwalił 17-40, ale to szeroki zoom, a 35 to stałka bliska tzw standardowi.
Wersja do druku
To zupełnie inne szkła. Ja chwaliłem, chwalę i będę chwalił 17-40, ale to szeroki zoom, a 35 to stałka bliska tzw standardowi.
ja miałem podobne dylematy odnośnie szerokości, zatem do 5D wybrałem sigmę 24/1.8. W sklepie było ok, a jak przyszło co do czego to ostra wyszła jedynie 1/3 zdjęć, w reszcie AF gdzieś w powietrzu:( jak podpiąłem 85/1.8 to każde ostre w punkt. Ciesze się tylko, że te zdjęcia to nie było zlecenie, bo dopiero byłoby ciekawie:( Teraz się zastanawiam czy kombinować coś z kalibracją w sigma pro centrum czy po prostu wymienić na canona 28/1.8 i do tego dokupić w przyszłości samyanga 14/2.8 bo tak jak widzę to 24 do niektórych ujęć jest i tak za wąski:(?
jak 24mm jest dla Ciebie za wąski to może tamron 17-35 ? w testach przebił elkę
Ten tamron to poczciwe szkło, warte ceny. Do sigm mam alergię. Jak chcesz pewne narzędzie pracy to musisz zainwestować niestety. Zabawy sigmami i samyangami kończyć się będą podobnymi zaskoczeniami.
Już zamówiłem canona 28/1.8 cena prawie ta sama co sigma, i dokupię później samjanga albo tego tamrona, tyle że tamron ma światło 2,8, (samjang co prawda też, ale zakładam że stałka, pomimo tego że manualna, będzie ostrzejsza). Zastanawiam się jak dużo w tej sigmie zmieniła by kalibracja?
jesli ma bf/ff to tyle ze by go nie miala , sama w sobie kalibracja cudu nie zrobi ;]
wszystkim pomagacie podiąć decyzję i dajecie jakieś rady to może i mi pomożecie.
Chodzi o to że mam dylemat czy sprzedać 17-55 IS USM odłożyć parę złotówek i kupić sigme 20mm f/1.8 i 85mm f/1.8 czy zostawić to tak jak jest w stopce.
To że prędzej czy później kupię 85mm to jest nie uniknione ale ciągle zastanawiam się nad tą sigmą. Zapewne zaraz ktoś powie kup canona 24mm to od razu odpowiadam nie mam na tyle kasy a po drugie uważam że to szkło jeszcze nie dla mnie.
o ile trafisz na sensowny egzemplarz to bym zmienil
problem moze byc taki ze 20 na cropie to pewnie ogniskowa ktora 70% slubu zrobisz , wiec szklo musi byc dobre i obrazek dawac konkretny a nie "taki se" , inaczej mowiac inwestuj najwiecej w to szkielko ktorym najwiecej focisz
tez tak pomyślałem, teoretycznie można 2 szkłami zrobić ładny reportaż, mowie tu o 24 mm i 85 mm przy body FF, jak się wchodzi w fotografie zarobkowa trzeba mieć najlepsze szkła
Co jest przereklamowane? 24L? Nie mam pytań. To jest świetne narzędzie w rękach świadomie fotografującego.
Yumeka napisała w innym wątku kilka słów o 24L
http://canon-board.info/showpost.php...&postcount=850
http://canon-board.info/showpost.php...&postcount=856
Ja wiem, że posiadam dwie najgorsze eLki jakie są na rynku. Dalej żyję, dalej robię zdjęcia i dalej jest mi z tym dobrze ;-)
http://www.the-digital-picture.com/R...ns-Review.aspx
jedziesz w dół i masz takie fajne zdjęcie z tabelkami przysłon-i teraz pytanie-czy obiektyw za tyle kasy ma dawać takie mydło?
Yumeka,ale porównujesz Canona 24/1,4 wersję I,czy II z Sigmą?
Jest istotna różnica między I,a II. Wersja I rzeczywiście nie zachwyca i nie ma większych różnic między C 24/1,4 I,a chociażby C 24/2,8 -poza światłem oczywiście...
Na cropie 20 1.8 to dla mnie jedyne sensowne rozwiazanie na sluby. Dalo by jeszcze rade na 24L ale kasy brak(pisze o ogniskowych nie o jakosci szkiel). 28 to juz na cropa za wasko bo jak trafisz na maly kosciolek lub cywilny w niewielkim pomieszczeniu to kaplica.
ogólnie napisałam że 24mm nie jest warty swej ceny (5500).chodzi o wersję I.dokładnie jedyny plus tego szkła to 1.4,da się nim zrobić ostre fotki-ale muszę wybierać punkt AF na siatce na w którym miejscu ma ostrzyć,bo łapanie ostrości na centralnym i przenoszenie kadru-daje mierne efekty-biorąc pod uwagę GO i szerokość
tylko tu mowa o sigmach? bo ja właśnie jedną wymieniłem , przez pare dni miałem 24/1.8 i niby bez ff/bf ale... musiała najpierw trafić i robiła to baaaardzo rzadko, zatem nie polecam! zmieniłem na C 28/1.8 i teraz jest różnica i to znaczna
Wracając do tematu, jednak pozostanę przy zakupie 17-40L. To będzie chyba najlepsze wyjście. Wybieram się jeszcze na organoleptyczne testy, które potwierdzą lub zanegują trafność mojej decyzji. A do momentu samego zakupu mam dużo czasu na myślenie, bo po "sezonie" zanim uzbieram to trochę potrwa... ;)
a widziałeś na optycznych test tamrona vs elka?
cichy też robił
http://canon-board.info/showthread.php?t=30164
Miałem oba te szkła. Optycznie tamron to fajne szkło, nawet jego f4 nie przeszkadza. Minusem jest konstrukcja i ten nieszczęsny brak serwisu. Jeśli szkła używa się profesjonalnie to taki aspekt trzeba brać pod uwagę. I jeszcze jedno - skuteczność USM wersus wiertarka....
słuchajcie kochane zwierzaczki - to że uważam ze 24L wersja I nie jest idealnym sprzetem ślubnym - wręcz po za 1.4 to słabo się spisuje [np. okrutny obwarzankowy bokeh, niemożliwość do ostrzenia na punkcie centralnym i przesunięcia itd...] a także odczuwam wyzszosc sigmy 50/1.4 [np.bokeh sliczny, niemal HDR'owy efekt nieba itd...] - wszystko w moja opinia oczywiscie - nie znaczy ze trolluje, bo sie z wami nie zgadzam i utrzymuje swoje zdanie - wyrazam opinie na temat opinii innych etc.
wg mnie kupowanie elki przez jej prestiż jest typowo lansiarskim zabiegiem i przyjmijcie proszę do zrozumienia że bywa lepszy sprzęt od canonowskich elek. ok. za brzydki język przepraszamy.
mimo wszystko jestem szczerze rozczarowana 24L I ... i mam nadzieje jak najszybciej dorobić się Tamrona 17-35 - bo wtestach wypada naprawdę obiecująco
Przypominam, że ja przebieram w segmencie do 2000zł, a nie 5000zł. Jeśli porównujemy tego Tamrona do 16-35, (gdzie jakość optyczna wyszła na dość podobnym poziomie) i zakładając, że nie będzie się używać szkła do pracy, to faktycznie można się zastanowić czy warto dopłacać 5kzł, które można wydać na jedno czy dwa inne całkiem niezłe szkła.
Jednak ja celuję w szkło do 2kzł (używany 17-40L vs. 1,6kzł Tamrona), gdzie dopłacając 400zł lub nieco więcej dostaję serwis, AF USM, świetne wykonanie i pewność, że zabawka mnie nie zawiedzie w najważniejszym momencie. I patrząc na parę innych sampli można stwierdzić, że C wypada nieco lepiej przy 17mm i dużo lepiej na 35mm.
mowimy o sprzecie do slubow , generalnie , wiec imho wspominanie tutaj o tamronie 17-35 to troche nie bardzo , osobiscie zycze powodzenia z uzywania go na sali , pstrykanie statycznych zdjec w kosciele czy plenerze to i kitem mozna ...
I następne maleńkie kociaczki zostały skazane przez Panka na okrutną śmierć w męczarniach. OT - czy tylko mnie śmieszy to że dziewczyna traktuje sprzęt swojego dwa razy starszego kolegi prawie jako własny?;)
Co do tamrona 17-35 to się nie zgodzę. Tzn wiadomo że jest ciemny jak na ślubne warunki ale jako tańsza alternatywa dla równie ciemnego 16-35 może się sprawdzać(przy akceptacji wszystkich upierdliwych wad które jednak koniec końców można ominąć). Wiadomo że głownie do kościoła i zdjęć z tańca dopalanych lampą ale takie też się przydają.
Mialem na mysli jego af , stosunkowo slaby i wolny
No raczej nie ;]
Btw , testy testami , sample samplami , ale dylemat maly jest , tzn sa jakies konkretne roznice miedzy Sigma badz Canonem Fishem 15/2.8 ? Czy mozna brac ktorekolwiek po prostu.
Ja tradycyjnie nie ufając AF zamienników wziąłem canona, ale przy tej ogniskowej to chyba wszystko jedno.
trudno powiedziec, Canon jest bardzo ostry na 2.8 (wiadomo ze brzegi sila rzeczy sa gorsze) ale AF to jednak fatalna sprawa, mnie coraz bardziej denerwuje brak USM-a, mam sporo nietrafionych zdjec czy to w kosciele czy na weselu, powaznie na wiosne bede musial zainteresowac sie jakas Sigma
czyli generalnie wiertarki nie maja racji bytu w sprzęcie który ma być używany na weselach ?? canon tylko z usm a sigma tylko hsm ...
Ja jestem o krok od zakupu fisza i myślę w zasadzie wyłącznie o canonie. Jeśli rzeczywiście pod FF jest ostry od 2,8 to bym bardziej. Ale chętnie posłucham uwag użytkowników. Rzeczywiście brak usm w rybie tak przeszkadza? Dla mnie to ma być lens na 10-15 fot z całego materiału ślubnego (mówię o finalnym, czyli 10-15 procent zdjęć z fisza max)
Mam ten lens, mogę Ci wysłać do testów jeśli chcesz.
mowie tylko w swoim imieniu, ostatnio na weselu mimo dobrego swiatla na sali przelaczylem mojego fisha na manualne ostrzenie bo tak latwiej trafic... w servo ten obiektyw sie kompletnie gubi, walac czesto Front Focus
ale i w kosciele na One Shot mam czasami problemy, musze 5 razy wciskac spust do polowy aby byc pewny ze wyostrzl tam gdzie trzeba
jest jeszcze tokina 10-17, po przezoomowaniu na 15-17mm, jest ryba na FF. jesli swiatlo nie przeszkadza (w rybie akurat nie powinno byc problemem), to jest to cichy, szybki i celny (no ciezko mowic o nietrafieniu na rybie z przyslona f4) obiektyw.
A tam od razu rewanżować, i tak leży przez większość czasu ostatnio więc problemu nie ma;).
Adres to już na pw.
f4 to jak dla mnie ciemnica , wiec odpada , poza tym to zoom ;]
Ja do afa nie mam większych zastrzeżeń. Co prawda głośny, no i nie jest tak szybki, ale u mnie raczej trafia bez problemu.
Zarzuć jakimś sampelkiem z tej Tokiny i 5D :)
musialbym cos wygrzebac z wakacyjnych zdjec, bo jak mam wybor zalozyc tokine na 5d lub 40d, to wybieram 40d. jak mnie pomeczysz, to moze w weekend cos znajde :)
Witam. krótkie pytanie. jaki polecacie szerokokatny obiektyw (stałkę) pod cropa? bo w tym watku to crop jest w niełasce. obecnie pracuje na sigmie 30/1.4 i jest bardzo miło, ale brakuje mi czasami kilku milimetrów. poniżej mam sigme 10-20 i samyanga 8mm. Z tym, że to juz zupełnie inna, niższa półka. więc pytanie co polecacie jasnego poniżej 30 mm pod cropa (i zeby działało po pełna klatke).
z góry dzieki za podpowiedz
pozdrawiam
pjotrek
Nizej 30 z dobrym swiatlem to tylko sigmy 24 i 20 lub 24L jak cie stac.
Ale zostają jeszcze fisheye i swiatło 2,8. Sigmy 10, 14, 15 i canon 15/2,8. Może ktoś ma jakies doświadczenia z tymi obiektywami?
pisales ze chcesz szerokie szklo nie fisha , choc fish na cropie ( 14-16mm ) to taki se fish
jak nie ma byc jasno , to z 2.8 szkiel szeroki jest juz duzo
28/1.8 nikt nie wymienił ;)
Bo na cropie 28mm to zaden szeroki kat ;)
nawet na ff za wasko bywa