jaka winieta w 24L II ? ...
Wersja do druku
jaka winieta w 24L II ? ...
Pewnie następny czytacz testów.
Ja bym Ci nie radził aby był przyspawany cały czas bo on zniekształca perspektywę i nawet na 35 nie będziesz miał tak jak w 35L. A dziwnie wygięci ludzie wyglądają dobrze na kilku wymyślnych kadrach a nie na każdym.
Przyspawanie 16-35L nie jest złe :-)
Pod warunkiem że do drugiego aparatu ma się przyspawane 50mm a do trzeciego 85mm.
35L możesz sobie śmiało przyspawać. U mnie z 3/4 zdjęć ze ślubu jest właśnie nim.
trafiony ... optyczne.pl:?
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Ehhh, zgłupiałem całkiem :-D Muszę wybrać tylko jedną L'ę. 24-70 odrzuciłem wstępnie, bo podobno nie ostry (chociaż od groma zawodowców go używa). 16-35 II podobno zniekształca ludzików (kilka postów wyżej mnie poinformowano). 24 L II, czy nie za szeroko na przyspawanie :?: Przy 28 mm jest raczej ok, takiej stałki brakuje mi na zabawie weselnej. 35 nie wiem zupełnie bo nie miałem przy body, niby to tylko 15 mm do 50tki, którą miałbym z światełkiem 1,4 (ale może się wstrzymam skoro ma wyjść 50 1,4 II). Zaraz wyskoczę z balkonu :twisted:
Tiaa, widziałem te testy i się zastanawiałem czy oni czasami nie testowali innego szkła niż mam. 24L to mój podstawowy obiektyw, winietuje, ale ekurat w tego typu fotografii to nie przeszkadza, ale na pewno nie winietuje o 4 działki, to jakiś absurd.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Masz dziurę przy szerokich ogniskowych, chcesz Lkę, to nie rozumiem problemu, 24L to jedyne rozwiązanie, 35 to już trochę wąsko, choć też fajnie. Mam oba, częściej używam 24 ale jakbym musiał wywalić wszystkie szkła i zostawić jedno to było by to właśnie 35.