+ dwa FF'y i po sprawie ;)
A reszta do specjalnych poruczeń :)
Wersja do druku
Czacha, ja mam male ego i lubie jak laski leca na aparat ;-) a tak na serio to kurde wyleczylem sie z tamronow. Fajne szkielko, kupilem okazyjnie wiec jestem zadowolony.
Micles jak dla Ciebie argumentem zeby nie kupic 24-70L jest wysuwany tubus to ja sie dziwie, ze Ty jeszcze nie pogardziles malym obrazkiem na rzecz sredniego formatu!! Przeciez to maloobrazkowe gowno nie ma zadnej plasstyki ;-)
a tak swoja droga jaka masz alternatywe z tymi parametrami technicznymi i nie wysuwanym tubusem?:)
24L + 35L + 50 (jeszcze nie zdecydowałem jakie : 1.2L, 1.4 II (jak zrobią) albo 1.4 Sigmy)) + 70mm z początku zakresu 70-200 2.8.
A co? ^^
no ze bredzisz :) bo wysuwany tubus nie jest argumentem wystarczajacym zeby nie kupic 24-70L :) jeszcze bym zrozumial jakbys napisal, ze nie kupujesz zoomow bo tylko stalki itp.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
ooo nie da sie edytowac :D poza tym zestaw stalek nie jest alternatywa dla zooma. Dla zooma alternatywa jest inny zoom, w kwesti formalnej
Ewentualnie 4 sztuki tamrona 28-75, każdy o innej klasie użytkowania. ( I - studio, II - śluby, krajobraz, sesje w plenerze, III - repo, etc, IV - błoto, kurz, deszcz i inne syfy)
Nie wiem, ja po prostu tak sobie zakodowałem w głowie, że im mniej się rusza w szkle na zewnątrz, tym lepiej. Po tym jak 50 1.8 miałem w dwóch kawałkach ze 4 razy, po tym jak z kitów miałem tilt-shifty bo tubusy ruszały się w górę i w dół, po tym jak czytałem o 50 1.4 i uszkodzonych lekkimi stuknięciami USMach, nieruchome szkło to dla mnie mus.
50 1/4 to pierwsza stałka którą kupiłem jeszcze do 350D i od tamtej pory używam cały czas bez żadnych problemów, jest bardzo wytrzymałe. Ostatnio lubię na przygotowaniach tandem 24+50 bo na 85 często jest za ciasno.
micles, to chyba sie nie przygladales 35L .. tylna soczewka w nim smiga w tyl i przod, wiec szczelnosci tam zapewne za wiele nie ma ;)
W każdym szkle się coś rusza - nie ma bata, nawet stałki muszą jakoś ostrość ustawiać :)
Imo wysuwany tubus może być argumentem 'na nie' tylko jeśli sprawia wrażenie delikatnego i łatwego do uszkodzenie (takie rzeczy na pewno nie w elce), jedziemy na pustynie i boimy się zasysania kurzu (24-70 ma uszczelkę pod tubusem), ew. jeśli się rozciąga pod własnym ciężarem, bo to wkurzające (ale znowu - takie rzeczy to nie w elce, a niesystemowe mają często blokadę).
Wszystkie argumenty słabe, ale takie tylko udało mi się wymyślić ;)
Stały tubus dałoby się zrobić w 24-70 kosztem mniej skutecznej osłony, większej winiety na 70mm i ogromnych rozmiarów (tak jakby teraz były małe) - warto ?