Jedno pytanie:
- co robią jak nie otwierasz drzwi?
Wersja do druku
Jedno pytanie:
- co robią jak nie otwierasz drzwi?
Takie male podumowanie calej "afery"
http://gospodarka.gazeta.pl/gospodar...7,3868855.html
Kolejny link :
http://wiadomosci.onet.pl/1473881,11,item.html
http://www.idg.pl/news/106695.html
Jak podaje Komenda Główna Policji, w Zielonej Górze udało się złapać internautę, który z użyciem P2P łamał prawo. Nielegalnie udostępniał on ponoć program wart ok. 400 zł.
Dwudziestopięcioletni student, mieszkaniec Zielonej Góry, za pomocą P2P upubliczniał program do nawigacji satelitarnej. Rozpowszechniał też inne aplikacje, które składował na serwerze - jednak w tym przypadku do maszyny udzielał dostępu jedynie wybrańcom.
Zielenogórzaninowi grozi do 5 lat pozbawienia wolności. Policja chce kontynuować śledztwo, by dotrzeć do internautów, którzy skorzystali ze zgromadzonych przez niego plików.
Przedstawiciel KGP przypomina, że nie tylko rozpowszechnianie pirackiego oprogramowania jest karalne. Samo jego posiadane - bez czerpania korzyści finansowych - również będzie ścigane z całą surowością prawa.
Wykrywalnosc wzrasta :| Szkoda tylko ze nie tam gdzie potrzeba tego najbardziej :roll:
W p2p to przeciętny użytkownik nie wie ani go nie interesuje od kogo ściąga i co wysyła, nie?
jeszcze kilka takich postow, a ogole czache kupie kija i bede latal na zadymy na mecze zeby rozladowac frustracje na milicji.
ten kraj mnie niszczy.
wczoraj kupowalem bilet na pkp. baba sie pomylila - ja nie zauwazylem. musialem poniesc konsekwencje. ale przede mna stal koles i kupowal taki sam bilet w ta sama strone i jechal ze mna w tym samym przedziale, i tez nie zauwazyl pomylki sprzedawcy. tez musial poniesc kare finansowa. ja tego kraju nie kumam. ci co pracuja w firmach panstwowych to sa sw. krowy. nie ponosza odpowiedzialnosci. czy ktos wygral z ZUS, urzedem skarbowym, Milicja, konowalem?? ja jak sie pomyle w aptece to jestem blady i zapierdzielam do chorego bo wiem czym to grozi. jak sie lekarz pomyli to co? to nic.... a jak urzad skarbowy naliczy niesluszny podatek to co... nic itd...
zaczynam sie nie dziwic tym mlodym polakom ktorzy wyemigrowali. jak tak dalej w polsze bedzie to tez uciekam. chrzanie ten kraj.... nad wisla... nie bede placil podatkow na tych idiotow ,na swiatynie bozej opacznosci i na nierobow ktorym sie nalezy.
a milicja to fakt oni potrafia zlapac tylko staruszke lub biednego studenta. jak maja zlapac zlodzieja to mowia ze sie nie da.
g.... prawda, nasza policja co by nie mowic dziala calkiem sprawnie, zwazywszy na to ile zarabiaja i jaki maja sprzet to sa wrecz bohaterami. Coz jednak z tego ze zlapia kogos jak sad udupi cala sprawe.
ha ha ha ale sie usmialem, mojemu szwagrowi nie bylo do smiechu jak mu obrobili sklep komputerowy na przeciwko komendy policji. gliniarze potrafia sie tylko czepiac, ze zle parkuje (tylko tyle ze koles ma pozwolenie bezterminowe), bo nie ma daty na pozwoleniu i sie z nim kloca, ze jest niewazne - tyle ze jego ojciec jest wlascicielem placu.... i on decyduje co jest wazne, a co nie
a jak mu obrobili ten sklep to mu policja powiedziala, ze to jak kamien w wode... koles pojechal do wroclawia znalazl na gieldzie pasera, i dzownil po pomoc 997, a gliniarze mu powiedzieli ze juz jest po 15 i sobota i ze oni juz nie pracuja........
a juz o slynnej na caly swiat drogowce nie wspomne - specjalisci pelna piersia
imho polska policja nadaje sie tylko do zaopatrywania podroznych na dworcu glownym w warszawie w prowiant.
wykrywalnosc w policji to 40% przypadek a w 60% determinacja pokrzywdzonego.
ciekawe ilu z nas wie jak wyglada dzielnicowy....
a jeszcze do dzielnosci naszej milicji - mieszkalem w krakowie w kamienicy z podworkiem i 4 rano huk, pisk opon wpada szybko rozpedzone auto na nasze podworko, wypada 2 lysych i wycieraja auto z krwi. ja komora 112 i zglaszam akcje, a gliniaz do mnie imie nazwisko podalem, adres zamieszkania, co pan robi w tym mieszkaniu.......... to ja zglaszam, a czulem sie jak przesluchiwany i myslicie ze przyjechali, pewnie sie wystraszyli bo powiedzialem ze karki i ze auto we krwi no i ze BMW-e. strzelili jakiegos pieszego na 100%
gdyby nie sikajacy po pijaku studenci, piraci komputerowi w wieku 14 lat, i kierowcy jadacy 56km/h w terenie zabudowanym to nie wiem czy milicja miala by jakas wykrywalnosc
a z tymi zarobkami wybacz. myslisz ze jak by zarabiali 20 tys na miesiac to by sie z nich stali specjalisci. tak samo z konowalami - podniesiemy im pensje i co zaczna lepiej diagnozowac od 1?????
zreszta ci z drogowki to maja calkiem fajny system premiowy ;)
milicjanci to dla mnie osobny gatunek ludzi - nie za mundry, nie za glupi (chyba ze drogowka) wazne zeby test psyhologiczny dobrze wypelnil
Zgadzam się że policja to jedno a sądownictwo to drugie jednak nikt mnie nie przekona że polska policja jest wzorcem... :| Po pierwsze nie budzi ona respektu co jest wynikiem nieudolności ich działania oraz brakiem dostatecznego prawa choćby do użycia broni, po drugie przeciętny obywatel zazwyczaj ma do czynienia jedynie z drogówką i to oni kształtuja negatywny wizerunek policji. Zamiast się skupić na prawdziwych piratach drogowych czy też likwidacji nielegalnych rajdów po mieście to łapią przeciętniaka jak ja który przekroczył prędkość o 30km/h jadąc stałą prędkością na 3 pasmowej ulicy i bynajmniej nie był to slalom tylko jazda dostosowana do prędkości innych uczestników drogi. Wiem że zaraz będzie fala postów o tym że nic mnie nie usprawiedliwia ale nie było by problemu gdyby zrobiono obwodnice czy autostrade... Pytanie czy ich interwencje poprawiają bezpieczeństwo czy tylko przyczyniają się do zasilenia budżetu Państwa. A wracając do tematu piractwa to też komedia... z jednej strony walczą z piractwem ale z drugiej dalej nagminnie kwitnie sprzedaż nielegalnego oprgramowania na bazarach. Wielka przysługa dla społeczeństwa; wsadzą na 2 lata studenta bo mial mp3... WOW od razu czujemy się bezpieczniej...:razz: żenada i tyle