Odp: fotografowanie na ślubie w towarzystwie kamerzysty
Cytat:
A piszesz to, bo sprawdziłeś czy tak teoretyzujesz ?
Ostatnio na digital rev tv Lok powiedział, że robią filmy 50 fps i ustawia czas naświetlania 1/50, przez co musi używać fadera... Zakładam, że on się trochę zna... Ale wydaje mi się to nawet logiczne, że takie lekko rozmyte może wyglądać lepiej niż w 100% ostre ujęcia. Bardziej miękko i naturalnie.
To jak z renderami. Jak się robi ruch kamery to trzeba potem jej ścieżkę zmiksować z lekkim szumem, żeby leciutko drgała. Efekt jest bardziej naturalny.
Odp: fotografowanie na ślubie w towarzystwie kamerzysty
Czyli teoretyzujesz - jak zwykle zresztą :D.
Odp: fotografowanie na ślubie w towarzystwie kamerzysty
Ale to prawda, stopklatka ********** i na wydruku na papierze foto widać, że to wielka lipa.
Odp: fotografowanie na ślubie w towarzystwie kamerzysty
Na papierze jest lepiej niż na kompie, a można zrobić tak że na kompie jest bardzo przyzwoicie. Oczywiście zależy to od kilku czynników ale zapewniam że da się. Zwłaszcza że wybór materiału jest na ogół kolosalny ;).
Odp: fotografowanie na ślubie w towarzystwie kamerzysty
Cytat:
Zamieszczone przez
centur
większej bzdury dawno tu nie przeczytałem...
sprecyzuj...
Odp: fotografowanie na ślubie w towarzystwie kamerzysty
Myślę jednak, że prawie każde zdjęcie wykonane aparatem będzie zdecydowanie lepsze od stopklatki. Ponadto proporcje stopklatki (16:9) i mała rozdzielczość pionowa (1080) powodują, że obrazek trzeba dokadrować i powiększyć, by wszedł na pionową okładkę (13x18), dlatego jakość spada. Zdjęcie natomiast na dzieńdobry ma proporcje 3:2 i o wiele większą pionową rozdzielczość...
Nie wiem, co trzeba brać, by twierdzić, że stopklatka może być tak samo dobra, jak zdjęcie.
Dla osób, które filmują aparatami faktycznie jest nieco łatwiej, choć gdy przechodziłem ten etap, jakoś nigdy nie miałem czasu, by jeszcze cykać foty. Choćby z tego powodu, że musiałbym zdemontować sprzęt i siebie ze steadycamu, przyłożyć do oka itp. co też zabiera sporo czasu...
Odp: fotografowanie na ślubie w towarzystwie kamerzysty
Cytat:
Zamieszczone przez
maviozo
Myślę jednak, że prawie każde zdjęcie wykonane aparatem będzie zdecydowanie lepsze od stopklatki.
W dużym uproszczeniu jest jak piszesz ale my przecież nie piszemy tu o leszpości kamery nad aparatem w kwestii robienia zdjęć.
Odp: fotografowanie na ślubie w towarzystwie kamerzysty
A jednak poprzednia wypowiedź sugeruje, że o tym też piszemy :) no ale ja już swoje powiedziałem, wszyscy zgadzają się ze sobą, a będzie nadal tak jak jest :)
Odp: fotografowanie na ślubie w towarzystwie kamerzysty
ja chyba zacznę zawierać w umowie wpis: brak kamerzysty = rabat 10%
--- Kolejny post ---
ja chyba zacznę zawierać w umowie wpis: brak kamerzysty = rabat 10%
Odp: fotografowanie na ślubie w towarzystwie kamerzysty
Cytat:
Zamieszczone przez
obcy21
ja chyba zacznę zawierać w umowie wpis: brak kamerzysty = rabat 10%
Na pewno łatwiej się pracuje i efekt od strony fotograficznej lepszy, np. czyste kadry, ale trzeba być człowiekiem, jakoś współpracować, pomagać i uszanować wybór młodych - chcą zdjęcia i film. Ja przy rozmowie podczas podpisywania umowy mówię, że zawsze gdy imprezę rejestruje ekipa foto i video nie mogą oni dać materiału o 100%jakości. Wynika to z całkowicie innej natury tych dwóch mediów. Zawsze ktoś komuś wejdzie, zasłoni, popsuje światło itd. Trzeba z tym żyć i po prostu uznać za część reportażu. Najlepiej jakby młodzi ograniczyli się do wyboru tylko zdjęć lub tylko filmu:)