ja narazie studiuję :) potem się zobaczy :)
Wersja do druku
ja narazie studiuję :) potem się zobaczy :)
wąż zaczyna się na barku, ogon konczy się na wierzchniej storny dłoni, koszula z długim rękawem załatwia widok weża latemCytat:
Zamieszczone przez marcingreen
wojsko zmieniło podejscie do tego rodzaju sztuki
To może opowiem historię jak mój kolega otrzymał kategorię D. Dawno go nie widziałem ale w tamtym okresie był niesłychanie chudy i miał około 195cm wzrostu. Z racji swojej aparycji i długich włosów miał ksywe "apacz". Gdy stawił się na komisji jeden z lekarzy skierował do niego fundamentalne pytanie: "od kiedy bierzesz narkotyki?" on na to że nie bierze i nigdy nie brał co zresztą było zgodne z prawdą. Lekarz i tak nie uwierzył i przyznali mu kategorię D. Sam otrzymałem kategorię A i do wojska ostatecznie nie trafiłem ale to inna historia :)
Byl taki dokument, "Kawaleria powietrzna". Pewnie o to Ci chodzi, pokazywali kupe debili i niedorozwojow. Gdyby wojsko naprawde moglo byc przygoda... ale co to za przygoda jak naokolo ludzie jak z poprawczaka, ja dziekuje, postoje.Cytat:
Zamieszczone przez marcingreen
ponoć też dobrym sposobem jest, spędzenie nocy przed 'wstawką' w wannie pełnej jodyny :mrgreen:
Albo sposób na zamazańca...
hgw, może kiedyś spróbuję 8)
Kiedy byles?Cytat:
Zamieszczone przez snowboarder
Moze bawilismy sie w piaskownicy w tym samym czasie.
Sorry Cynig, w obliczu twojego pytania moj "zart" jest chybaCytat:
Zamieszczone przez CYNIG
nie na miejscu. Zdjecia pochodza z planu video "When September Ends"
Green Day, gdzie akcja jak wiadomo dzieje sie/ma sie dziac w Iraku.
Ja sam w armii nigdy nie bylem. I przepraszam, jesli cie urazilem.
NIe ma problemu:)
Po dwoch wizytach w tamtym raju emocje mi przeszly.
Eee... tyle to ja mialem pod koniec szkoly podstawowej ;-) Wtedy jakbym dostal propozycje to pewnie do wojska bym poszedl. Najlepiej do czolgistow. Z psem na pokladzie. :pCytat:
Zamieszczone przez Routlaw
A u mnie gladko poszlo... do wojska mi sie nigdy nie chcialo a jeszcze w czasie studiow zalozylem sobie konto, pozniej zachcialo mi sie na tym koncie zalozyc kredyt odnawialny (taki ulepszony debet ;) ) no i powiedzieli w banku "uregulowana sluzba wojskowa" . Na dzien dobry na komisji dostalem A, po wizycie w banku odwolanie, rewizyta w komisji, w ciagu jednego dnia badan dostalem D za "wypadanie platka zastawki mitralnej bez szkodliwosci hemodynamicznej" :roll: .
Do pracy potwierdze - rowniez latwiej sie dostac z uregulowana (odbyta, rezerwa) a nie odroczona sluzba.