Kolega pisał o sRAW.
A mi jakoś nie wchodzi więcej niż 274 regularnych RAW.
Wersja do druku
owszem w 30D również tak miałem, choćby z uwagi na lepsze, praktyczniejsze rozmieszczenie punktów AF
mówcie co chcecie ale AF w 5D nie podchodzi mi i już
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
zastanawiące czemu nie :twisted: :mrgreen::mrgreen::mrgreen:
sorry , ale nie mogłem się powstrzymać:lol:
Trzeba było się powstrzymać i zastanowić przed napisaniem choć parę sekund..
W 20D tez był jeden krzyżowy i też tylko jego używałem naturalnie. A dwa, napisałem dlaczego więc nie wiem co dla Ciebie jest zastanawiające, no chyba że analfabetyzm uprawiamy. Ale wtedy to wybacz, szkoda mi czasu na durne dyskusje.
Mniam... fantastyczna puszka
cześć,
w temacie d700 vs 5d, który wałkowałem w internecie przez ostatnie dwa miesiące dodam od siebie ogólną refleksję, która naszła mnie po różnych przemyśleniach:
doskonałe narzędzie rozleniwia człowieka - często negatywnie wpływa na jego kreatywność.
A kiedy narzędzie jest trochę gorsze, wtedy chcąc nadrobić jego braki- stajemy się bardziej kreatywni i działamy w sposób bardziej
przemyślany. Efekty są bardziej twórcze i ciekawsze.
Uogólniając to od drugiej strony: zbyt łatwa praca narzędziem czyni twórcze wykorzystanie go jeszcze bardziej wymagającym.
Odnosi się to do wielu dziedzin twórczości.
A w odniesieniu do tych dwóch aparatów -
z tego co zaobserwowałem po zdjeciach na flickr, na wielu blogach(po exif), u wielu świetnych fotografów na ich stronach większa niezawodność nikona d700 - af, ekspozycja, 5kl/s - nie owocuje ciekawszymi, lepszymi zdjęciami. Generalnie zdjęcia robione d700 - wg moich obserwacji są statystycznie częśćiej nijakie.
Tak jakby paradoksalnie lepsze osiągi tego aparatu dawały gorsze rezultaty w zdjęciach..
Cieszywid, to żeś teraz dosypał magnezji do ognia!
I się zacznie...
dopóki wypowiedzi nie są podrabiane, acta nas nie zamknie :)