No ale te dwa zdjęcia nawet nie s gołe (no poza bobasem, ale tutaj nie ma żadnej dwu-znacznej sytuacji.. Może jest więcej? Aż mi się wierzyć nie chce, że te dwa zdjęcia ktoś uznał za pornografie...
Wersja do druku
No ale te dwa zdjęcia nawet nie s gołe (no poza bobasem, ale tutaj nie ma żadnej dwu-znacznej sytuacji.. Może jest więcej? Aż mi się wierzyć nie chce, że te dwa zdjęcia ktoś uznał za pornografie...
Nie nie, 57 zdjec doroslych + 3 zdjecia dzieci. Czesc nagich, czesc pewnie czesciowo nie. Zdjecia po przebudzeniu, wiec pewnie niektore w ubraniu. Jedno udalo sie znalezc, o reszte ciezko. Ale jak widzisz, jednak takie zdjecia zostaly uznane za pornografie...
Mam nadzieje ze troche rozwialo to watpliwosci ktore mieli pracownicy labu :-P
Po prostu pracowników tego labu powinni psychiatrzy i seksuolodzy przebadać, dopatrywanie się w takich zdjęciach pedofilii wskazuje na poważne problemy psychiczne...
Jest jeszcze jeden drobny fakt, o którym należy wspomnieć. Pedofilem w 99% jest osobnik płci męskiej. Ten jeden procent pozostawiono tak zapewne w razie by co bowiem często można się spotkać z określeniem stu procent. Dlatego też zastanawiające jest, że kobieta mogła wzbudzać lub wzbudzić takie a nie inne podejrzenia. Ktoś wspomniał, że miała zgodę rodziców na wykonanie zdjęć. W tym czy innych przypadkach nie powinno to być usprawiedliwieniem. Nie mniej co by się stało jak by pracownicy rzeczonego sklepu obejrzeli film Davida Hamiltona z połowy lat siedemdziesiątych Bilitis. W pewnym sensie jako klasyka gatunku powinien być tam gdzieś obok na półce. Idąc dalej tym tropem to pewnie ten i inne sklepy powinny zostać już dawno zamknięte.
Spójrzmy na to z drugiej strony medalu. Inna by była wasza reakcja gdyby jeden z amatorów podwórkowych (nie zważając na płeć) dopuścił się czegoś takiego. Na pewno wtedy ta osoba była by zbesztana i postawiona przed sądem. Dla takiej artystki, która ma spore poparcie i dobre kontakty było to raczej dobrą reklamówką.
Nie wyobrażam sobie wywoływania zdjęć w markecie, nie zważając czy to jest saturn, real czy nawet biedronka. Dla mnie jest, to po prostu jeden ze sposobów nagłośnienia sprawy.
Sergiusz, naprawdę myślisz, że 99% pedofilów to mężczyźni?
Ktoś jeszcze tak twierdzi?
Fakt, według badań jest przewaga w stronę mężczyzn, ale najwyżej w okolicy 60-70% (zależnie od metodologii). Poza tym pedofilię kobiecie trudniej udowodnić, jej bliskość fizyczna z dzieckiem jest społecznie bardziej akceptowalna, więc de facto siłą rzeczy mniej wykroczeń jest udowodnionych.
No i jeszcze podsumowując, te statystyki dotyczą wykroczeń - przestępstw seksualnych a nie zaburzeń psychicznych. Nie wszystkie przestępstwa są popełniane przez pedofilów i nie każdy pedofil popełnia przestępstwo.
Ja to już od dawna nie myślę. Robi to teoretycznie za mnie drut owinięty wokół krzemu ale on też jeszcze nie myśli. Powoli myślenie jest zastępowane poprzez wyszukiwanie. I na tej podstawie tak twierdze. http://pl.wikipedia.org/wiki/Pedofilia
Ta, wikipedia, klasyczny bubel, akurat w tematach psychologicznych zdarza się, że na wikipedii kompletnie odwracają kota ogonem.
Ciekawe z jakich źródeł korzystają, skoro już kilka lat temu statystyki przedstawiały się zupełnie inaczej. I tak właśnie wygląda edukacja społeczna w Polsce. Kobiety mogą sobie molestować w imię opieki nad dzieckiem a mężczyzna nie może nawet zbyt długo spojrzeć.
Ja se tak myślę, że może babka im kiedyś podpadła, albo drażniło ich jej zachowanie (tak, jak np. wiele osób drażni gwiazda Edyta G.).
Lub też przy poprzednich wizytach wybrzydzała, że a to kolorki kiepskie, albo odczynniki nieświeże, albo, że trzeba długo czekać - etc.
No i panowie (ko)laboranci jej "dołożyli". Tak, by mieć rączki czyste i satysfakcję z udupienia kogoś...
ten jeden procent to zapewne statystyka karalności - w znacznej większości w sprawach o pedofile prym wiodą mężczyźni. Poniekąd też z powodu działania ludzkiej psychiki - molestowana dziewczynka powie o tym komuś, chłopiec niekoniecznie (zakładając naprzemienność płci).Cytat:
Jak donoszą statystyki policyjne oraz badania psychologiczne ok. 99% przypadków czynnej pedofilii dotyczy mężczyzn, a ok. 1% przypadków dotyczy kobiet, choć te proporcje mogą być niedoszacowane.
Podsumowując, pedofilia to skłonności, myśli oraz czyny prowadzące do czynnego lub biernego obcowania płciowego z dzieckiem (chłopiec/dziewczynka) niezależnie od płci osoby starszej.
a wracając już całkiem do tematu, którym jest "artystka" i jej "twórczość", a nie pedofilia sama w sobie ;) , osobiście przeprowadziłbym to w odrobinę cichszy sposób, ale nie ukrywajmy, wina leży ZARÓWNO po stronie laborantów, "artystki" która zgarnęła extrapublike i ochroniarzy.
Mimo wszystko lepiej zareagować i ewentualnie w przyszłości przeprosić i sie ukorzyć, niż żyć ze świadomością "mogłem to powstrzymać, ale nie zrobiłem tego bo nie chciało mi się/nie obchodziło mnie to/pamiętam jak już raz coś takiego się wydarzyło w jakimśtam supermarkecie, nie chce dostać po łbie od szefa..."