Dokładne miejsce spotkania. Opary absurdu to nie żart http://www.gastronauci.pl/6671-opary-absurdu-warszawa
Wersja do druku
Dokładne miejsce spotkania. Opary absurdu to nie żart http://www.gastronauci.pl/6671-opary-absurdu-warszawa
Bardzo Ciekawy plenerek. Myślę, że nawet mam kilka zdjęć, które można zakwalifikowac do udanych.
Na pewno jeszcze tam wróce...
Echhhh, gdyby tylko był pomysł, jak wystemplowac ten "Maszt", z wielu moich zdjęć... :D
Trochę więcej zdjęć zamieściłem tutaj: http://fotofanklub.pl/index.php?opti...nia&Itemid=169
Wiedziałem, żeby nie wrzucac swoich zdjęć z Ząbkowskiej. :)
Sergiusz wrzucił i proszę... Na dzisiejszych rozmowach go nie było. :D Chłopaki się zatroszczyli, najwidoczniej ;)
Nie byłem bo jeszcze w robocie siedze. Tak się jakoś porobiło. Będę musiał coś z tym zrobić.
Z ostatniego pleneru.
To zdjęcie już mi się podobało od samego początku. Mam taką propozycję aby uczestnicy pleneru wysłali mi na pocztę po parę zdjęć to dla modeli zrobię trochę odbitek na pamiątkę. Jest też propozycja aby odwiedzić mieszkanie i rodzinę jednego z nich. Max to trzech gości. Jeden chętny już jest i ja jako drugi. Ale w razie by co odstąpię swoje miejsce.