Ajj boli.
Wersja do druku
Ajj boli.
To nie tak tragicznie. Moglo byc gorzej.
Mogło, nie rzucam się do Wisły z rozpaczy, zwłaszcza że teraz mógł bym sobie najwyżej guza nabić, niemniej znam kilka fajniejszych sposobów na wydanie tysiaka, no ale lepiej tysiak niż sześć, to fakt.
Wyrazy współczucia z powodu straty tysiaka... chociaż jak pisali inni mogło skończyć się gorzej. Tak czy owak szkoda.
dlatego ja używam Manfrotto 055XPROB + głowica 488RC2. 40D + moje najcięższe szkło 70-200 f2,8 L IS + 580exII trzymają się twardo, nawet w pionie... współczucie z powodu straty 1k PLN, w Irlandii kosztowało by to ok 500euro jak i nie więcej, czyli double price :) pozdrawiam wszystkich CB'ków.
Pank, a dowiadywałeś się w fototroniku? Może tam zrobią to taniej, choć nie zawsze ceny mają niższe niż Żytnia. Ewentualnie jeszcze kwestia Berlin albo jak pisali koledzy w UK - ale z drugiej strony sprzęt za tyle kasy wysyłać...
Żytnia już naprawia, sama część kosztuje 900 zł.
Czyli morał z całej tej historii jest taki, że tani statyw za stówkę może de facto kosztować 1100 złotych.
Więcej, bo jeszcze nowy statyw 600.