USTAWA proszę pana
poza tym w tym wątku mówimy czym jest rękojma a czym gwarancja jak i kiedy należy/można ją stosować
prosze przeczytac cały wątek.
Wersja do druku
USTAWA proszę pana
poza tym w tym wątku mówimy czym jest rękojma a czym gwarancja jak i kiedy należy/można ją stosować
prosze przeczytac cały wątek.
On tego nie wie...Cytat:
Napisz mi więc proszę, jaka jest litera prawa w materii, o której piszesz...
Może jeszcze kilka cytatów:
"Art. 4.
1. Sprzedawca odpowiada wobec kupującego, jeżeli towar konsumpcyjny w chwili jego wydania jest niezgodny z umową; w przypadku stwierdzenia niezgodności przed upływem sześciu miesięcy od wydania towaru domniemywa się, że istniała ona w chwili wydania. "
"Art. 8.
1. Jeżeli towar konsumpcyjny jest niezgodny z umową, kupujący może żądać doprowadzenia go do stanu zgodnego z umową przez nieodpłatną naprawę albo wymianę na nowy, chyba że naprawa albo wymiana są niemożliwe lub wymagają nadmiernych kosztów. Przy ocenie nadmierności kosztów uwzględnia się wartość towaru zgodnego z umową oraz rodzaj i stopień stwierdzonej niezgodności, a także bierze się pod uwagę niedogodności, na jakie naraziłby kupującego inny sposób zaspokojenia.
2. Nieodpłatność naprawy i wymiany w rozumieniu ust. 1 oznacza, że sprzedawca ma również obowiązek zwrotu kosztów poniesionych przez kupującego, w szczególności kosztów demontażu, dostarczenia, robocizny, materiałów oraz ponownego zamontowania i uruchomienia.
3. Jeżeli sprzedawca, który otrzymał od kupującego żądanie określone w ust. 1, nie ustosunkował się do tego żądania w terminie 14 dni, uważa się, że uznał je za uzasadnione.
4. Jeżeli kupujący, z przyczyn określonych w ust. 1, nie może żądać naprawy ani wymiany albo jeżeli sprzedawca nie zdoła uczynić zadość takiemu żądaniu w odpowiednim czasie lub gdy naprawa albo wymiana narażałaby kupującego na znaczne niedogodności, ma on prawo domagać się stosownego obniżenia ceny albo odstąpić od umowy; od umowy nie może odstąpić, gdy niezgodność towaru konsumpcyjnego z umową jest nieistotna. Przy określaniu odpowiedniego czasu naprawy lub wymiany uwzględnia się rodzaj towaru i cel jego nabycia. "
"Art. 11.
Uprawnień unormowanych w niniejszej ustawie nie można wyłączyć ani ograniczyć w drodze umowy zawartej przed zawiadomieniem sprzedawcy o niezgodności towaru konsumpcyjnego z umową. W szczególności nie można tego dokonać przez oświadczenie kupującego, że wie o wszelkich niezgodnościach towaru z umową, lub przez wybór prawa obcego. "
"Art. 13.
4. W dokumencie gwarancyjnym należy zamieścić podstawowe dane potrzebne do dochodzenia roszczeń z gwarancji, w tym w szczególności nazwę i adres gwaranta lub jego przedstawiciela w Rzeczypospolitej Polskiej, czas trwania i terytorialny zasięg ochrony gwarancyjnej. Ponadto powinno być w nim zawarte stwierdzenie, że gwarancja na sprzedany towar konsumpcyjny nie wyłącza, nie ogranicza ani nie zawiesza uprawnień kupującego wynikających z niezgodności towaru z umową."
chyba wystarczy...
dodam tylko: Ustawa o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz o zmianie Kodeksu cywilnego z dnia 27 lipca 2002 r. (Dz. U. 141 poz. 1176)
1. Sprzedawca odpowiada wobec kupującego, jeżeli towar konsumpcyjny w chwili jego wydania jest niezgodny z umową; w przypadku stwierdzenia niezgodności przed upływem sześciu miesięcy od wydania towaru domniemywa się, że istniała ona w chwili wydania. " - to oznacza w praktyce że mamy 6 mc na rękojme
a teraz skoro pan taki dociekliwy może odzuka pan co to oznacza towar niezgodny z umową odsyłam do wcześniejszych linków. Bo mi sie wydaje że towar uszkodzony to nie jest towar niezgodny z umową. (choc moge sie mylić)
Zdecydowanie błędne założenie..Cytat:
1. Sprzedawca odpowiada wobec kupującego, jeżeli towar konsumpcyjny w chwili jego wydania jest niezgodny z umową; w przypadku stwierdzenia niezgodności przed upływem sześciu miesięcy od wydania towaru domniemywa się, że istniała ona w chwili wydania. " - to oznacza w praktyce że mamy 6 mc na rękojme
Już podawałem link, ale niech będzie, jeszcze jeden cytat z ustawy:
"art 4.
2. W przypadku indywidualnego uzgadniania właściwości towaru konsumpcyjnego domniemywa się, że jest on zgodny z umową, jeżeli odpowiada podane- mu przez sprzedawcę opisowi lub ma cechy okazanej kupującemu próbki albo wzoru, a także gdy nadaje się do celu określonego przez kupującego przy zawarciu umowy, chyba że sprzedawca zgłosił zastrzeżenia co do takiego przeznaczenia towaru.
3. W przypadkach nieobjętych ust. 2 domniemywa się, że towar konsumpcyjny jest zgodny z umową, jeżeli nadaje się do celu, do jakiego tego rodzaju towar jest zwykle używany, oraz gdy jego właściwości odpowiadają właściwościom cechującym towar tego rodzaju. Takie samo domniemanie przyjmuje się, gdy towar odpowiada oczekiwaniom dotyczącym towaru tego rodzaju, opartym na składanych publicznie zapewnieniach sprzedawcy, producenta lub jego przedstawiciela; w szczególności uwzględnia się zapewnienia, wyrażone w oznakowaniu towaru lub reklamie, odnoszące się do właściwości towaru, w tym także terminu, w jakim towar ma je zachować.
4. Na równi z zapewnieniem producenta traktuje się zapewnienie osoby, która wprowadza towar konsumpcyjny do obrotu krajowego w zakresie działalności swojego przedsiębiorstwa, oraz osoby, która podaje się za producenta przez umieszczenie na towarze swojej nazwy, znaku towarowego lub innego oznaczenia odróżniającego. "
Nie będę komentował, nie jestem prawnikiem.
Po raz kolejny dochodzę do wniosku, ze ma Pan, Panie pommart problemy ze zrozumieniem...
Zapytałem o przesłanki, literę prawa w tym temacie (czyli konkretne artykuły konkretnych dokumentów) a Pan pisze ustawa...
I jest tam napisane, że rachunek jest gwarancją????
Dodajesz do tego, że rękojmia trwa 6 miesięcy...
a to kolejna bzdura.Cytat:
Zamieszczone przez popmart
A więc w podsumowaniu: Kolega kupił aparat, który po 15 fotkach wysiadł. Ja sprzedawcy bardzo łatwo wytłumaczyłbym, że owszem, aparat zrobił 15 fotek, ale w trybie auto, po przełączeniu na M fotek już nie robi... Towar jest więc niezgodny z umową!!!
Na innym przykładzie, żeby było bardziej obrazowo:
Kupuję wiertarkę, facet w sklepie mi ją sprawdza, tzn podłącza do prądu i wciska ON. Głowica się kręci, odgłos pracy też prawidłowy. Wracam do domu, dokręcam wiertło, wiercę 2 minuty, po czym okazuje się, że głowica jest wadliwa, nie da się pracowac. W sklepie mówią, że przecież sprawdzali przy mnie... Idąc Twoim tokiem rozumowania popmart, sklep postąpił właściwie???
Każdy sąd przyzna mi rację i każe oddac mi gotówkę. Ta sama sytuacja z aparatem - sprawa jest wygrana!
Ja takich sytuacji przerobiłem kilka tysięcy (teoretycznie nowy sprzęt, a jednak wadliwy). Jeśli tylko klient był ok, zawsze dostawał nowy sprzęt. :) Nawet jeśli danej marki nie można było wysłac na naprawę przedsprzedażną (tak jak tu ktoś napisał o Canonie) to i tak staralismy się wymieniac, a dostawcy odsyłaliśmy towar z pisemkiem, że towar wyjęty z pudełka, sprawdzony od razu na stoisku nie zadziałał... To taka polityka frontem do klienta... :P
Jeśli zaś klient był chamem i zamiast dzień dobry krzyczał że sprzedaliśmy mu gówno i że natychmiast chce gotówki plus koszta dojazdu z krakowa, wypisywaliśmy zgłoszenie reklamacyjne. W sumie i tak dostawał wymianę lub gotówkę, ale czekał na nią 2-3 tygodnie.
Nieuznanych reklamacji był znikomy procent - jeśli ewidentnie wada powstała w skutek niewłaściwego użytkowania.
To tyle w tym temacie. Powtórzę więc - zawsze lepiej dogadac się ze sprzedawcą, serwis to ostatecznosc!
"chyba ci się coś pozajączkowało.."Cytat:
Zamieszczone przez TomekS
Tak bylo.. ale do konca 2002 roku - od 1 stycznia 2003 roku pojecie rekojmi dotyczy relacji przedsiebiorca - przedsiebiorca ktore wynika z kodeksu cywilnego!
Od 1 stycznia 2003 roku obowiazuje nowe przepisy dotyczace sprzedazy konsumenckiej. Zmiany te wprowadzila ustawa z 27 lipca 2002 roku o szczegolnych warunkach sprzedazy konsumenckiej oraz o zmianie kodeksu cywilnego.. ktora sam cytowales na forum. Jak widac czytac to jedno, a czytac ze zrozumieniem to 2gie..
tak wiec, pozwol ze zacytuje ciebie :)
Cytat:
Proszę nie mieszać ludziom w główkach..
EOT
przeczytaj jeszcze raz tą ustawę i pokaż mi placem gdzie są w niej dowody tego o czym piszesz...
Dam link do bardziej lopatologicznego wytlumaczenia, przez osoby ktore sie na tym znaja :)
Oto link 1, gdzie czytamy (to co napisalem powyzej)
Od 1 stycznia 2003 r. do sprzedaży konsumenckiej nie mają zastosowania przepisy kodeksu cywilnego dotyczące rękojmi. Nie znaczy to, że pojęcie “rękojmi” przestało obowiązywać w ogóle: przepisy o rękojmi obowiązują nadal przy sprzedaży nieruchomości, a także w relacjach między przedsiębiorcą a przedsiębiorcą.Oraz 2gi link, w ktorym jest wlasnie opisana opisana ustawe z 27 lipca 2002 r. o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz o zmianie kodeksu cywilnego.
Od 1 stycznia 2003 r. obowiązują nowe przepisy dotyczące sprzedaży konsumenckiej. Zmiany te wprowadziła ustawa z 27 lipca 2002 r. o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz o zmianie kodeksu cywilnego, ogłoszona w Dzienniku Ustaw nr 141, pod pozycją 1176.
[...]
Nowe przepisy zamiast rękojmi wprowadzają pojęcie “niezgodności towaru konsumpcyjnego z umową”. Kupując produkt (nawet jogurt na bazarze) lub zamawiając usługę, zawieramy ze sprzedawcą/usługodawcą umowę. Tak było zawsze, ale dopiero teraz przepisy o sprzedaży konsumenckiej odwołują się do umowy w tak bezpośredni sposób.
W praktyce implementacji zsynchronizowanie przepisów o odpowiedzialności sprzedawcy oznaczało rezygnację z tradycyjnego, kodeksowego ujęcia rękojmi i odpowiadającego mu pojęcia wady oraz zastąpienia ich swoistą ustawową gwarancją co do jakości, nazwaną i uregulowaną jako “niezgodność z umową” (charakterystycznej dla rozwiązań anglosaskich)Wiecej do poczytania we wlasnym zakresie. I prosze juz nie pisac wiecej o rekojmiach.. ;)
[...]
Ustawa z dnia 27 lipca 2002 r. ma zastosowanie do sprzedaży konsumenckiej, to znaczy, dokonywanej w zakresie działalności przedsiębiorstwa sprzedaży rzeczy ruchomej osobie fizycznej, która tę rzecz nabywa w celu niezwiązanym z działalnością zawodową lub gospodarczą.
[...]
Stronami umowy sprzedaży konsumenckiej są; po stronie kupującego – osoba fizyczna (zgodnie z określeniem konsumenta zawartym w ustawie osoba, która nabywa rzecz ruchomą w celu niezwiązanym z działalnością zawodową lub gospodarczą), a po stronie sprzedawcy – osoba (fizyczna lub prawna) dokonująca sprzedaży w zakresie działalności przedsiębiorstwa (sprzedawca).
Na wypadek gdybym cos zle zrozumial, to prosze o lopatologiczne wyjasnienie.. umiem sie przyznac do bledu. W tym jednak wypadku jestem przekonany iz jest tak jak mowiono mi na szkoleniu i jak czytalem w prasie, informatorach .. i teraz na stronie ;)