To ja dodam ,że posiadam i używam 17-40/4 a wczoraj miałem okazje pobawić się 16-35/2.8 i porównać sobie oba szkiełka. Pierwsze co mnie zaskoczyło to ,że 16-35 wcale nie jest dużo większy od 17-40. Mnie najbardziej interesuje zakres 16-24 i pełne dziury pod kątem fotografi ślubnej itp. na tym się skupiłem w porównaniu. 16-35 jaśniejszy na 2,8 ładniejszy bokeh, na F4 nieco ostrzejszy w centrum ale nie jest to jakaś wielka różnica. Sam obrazek 16mm vs 17mm jest różnica, niby tylko 1mm ale jest widocznie szerszej. W kolorach czy kontrastach, nie widzę żadnych istotnych różnic między obiektywami. Ogólnie ja się tylko utwierdziłem ,że 17-40/4 daje rade i nie warto w moim przypadku tyle dopłacać do 16-35 dla jednej działki światła i 1mm szerokości. Ale to moja subiektywna ocena.