Z tego co słyszałem w wiadomościach to do Ełku.
Wersja do druku
Wysyłają ich do Serwisu.
A mnie się właśnie przypominało... Kobiety faktycznie lepiej niż mężczyźni odróżniają barwy i ich odcienie. Ma to nawet swoje naukowe uzasadnienie. Kod genetyczny do budowy czopków Czopki jest przechowywany na chromosomie X, których to kobiety mają dwa (XX); mężczyźni mają XY (Y w porównaniu do X to karzełek, chucherko i w ogóle nijak porównywać). U znakomitej większości kobiet geny kodujące tworzenie czopków (RGB) są aktywne nie tylko z jednego chromosomu. Jednocześnie, geny z różnych chromosomów nieznacznie inaczej kodują "barwnik" czopka danego typu; mężczyźni mają więc zwykłe RGB, natomiast oczy kobiety mogą zawierać czopki w konfiguracjach RRGB, RGGB czy RRGGB. Dla mężczyzny takie zielonkawe.. dla kobiety seledynowe.
prosty przykład Takumar SMC 50 mm f/1.4 szkła po wielu latach mają bursztynowy kolor z uwagi na domieszki radioaktywnego tlenku Toru ;) Obiektywy, przy których miernik Geigera przestanie być spokojny Ť Fotoblogia.pl Ale i tak uwielbiam to szkło ;)
Wspomniałem właśnie wcześniej o nim w tym wątku ;) zgadza się to najbardziej popularne "pykające" szkiełko.
Jako że temat o "kolorach" obiektywów zrobiłem przed chwilą małą prezentację ;)
Mój egzemplarz SMC Takumar 1.4/50mm
Pomiar
Żółtaczka
Porównanie pomiaru/ odniesienie - żeby nie bylo że licznik zepsuty ;)
Z racji że w strefie miałem licznik ustawiony w mR/h (milirentgenach na gdzinę) Takumar też jest mierzony w tej jednostce, a węc:
1.700 mR/h = 1700 uR/h = 17 uSv/h = 17000 nSv/h
Czyli mój pyka bardziej niż zalinkowany S-M-C przez @candar, licznik położony na tylnej soczewce, a dokładnie na przelotce M42.
dla porównania pomiar koło elektrowni wiadomo jakiej ;)
0.800 mR/h = 800 uR/h = 8 uSv/h = 8000 nSv/h
Spokojnie z radiobobią... warotości te są słabe jak wódka z kolą :D
Lubią używać nazw miast,... jest piwo Slawutycz, jest i miernik Pripyat ;) oczywiście wszystko ku pamięci.
Powiedzcie mi czy to radioaktywne świństwo ładowali do starych, radzieckich obiektywów? Już zacząłem patrzeć z podejrzliwością na moje stare szkła. ;)
Nie takie świństwo :D dzięki niemu aberracje są dużo mniejsze ;)
Tu masz pewną podowiedź odnośnie pykających szkieł:
Radioactive lenses - Camerapedia
Dodam swoje 4 grosze. Zdecydowanie L'ki mają lepsze kolory. Z całej mojej szklarni to właśnie 24-70L daje najładniejszy kolorystycznie obrazek. 24L równie fajnie, ale chyba ciut mniej.