Wersja do druku
Mam nadzieję,że odniesiesz się podczas testu Samyanga do porównania go z poprzednim manualnym obiektywem testowanym przez Ciebie,mianowicie Zeiss Planar 1.4/85 ZE.Ciekawe jak się ma różnica w cenie do możliwości optycznych obydwu szkieł.Cytat:
Zamieszczone przez Cichy
Niestety nie mam już Zeissa, a odnosić się "na czuja" nie mam zwyczaju, najlepiej porównać bezpośrednio.
Co do mocowania.Czy Samyang posiada mocowanie (''dupkę'') jak każdy obiektyw do Canona czy też trzeba go podpinać poprzez przejściówkę?Nigdzie na zdjęciach nie widać mocowania. Czy po uzyskaniu ostrego obrazu w interesującym nas punkcie bodziak potwierdza ostrość w jakikolwiek sposób (mruganie kwadracika czy też sygnał dźwiękowy)?
Czekamy na test ;)
Nie odpowiadam na żadne pytania.
Jestem ciekaw, czy rozszerzą swoją ofertę o jakąś "normalną" szeroką stałkę (20-35mm).
Kwestia czasu (:Cytat:
Zamieszczone przez micles
Wersja EF ma normalne Canon'owe mocowanie, bez elektroniki czyli tak jak by się zapięło jakiegoś manuala przez adapter.
Ponawiam pytanie, jak wygląda sprawa przysłony w tym obiektywie? Steruje się z aparatu, czy ustawia na obiektywie. Czy pracuje się na otwartej, czy na roboczej?
Na roboczej i to jest minusik.
Najwygodniejsza w używaniu jest chyba wersja do Pentaxa. W niej można sterować przysłoną tak z obiektywu jak i z aparatu.
No tak, bo tam jest mechaniczne przeniesienie przysłony. Szkoda...
A tu coś o czym niedawno wspominałem, choć to chyba temat na osobny wątek:
http://www.optyczne.pl/1765-nowo%C5%..._Fish-eye.html
Niestety tylko APS-C/DX. Na 35mm kryje część kadru (prostokąt, nie okrąg).
Optycznie: bajka :)