co Wy chcecie od tych zdjęć ?..............;) :)
Wersja do druku
co Wy chcecie od tych zdjęć ?..............;) :)
drugi link - hałtura, nie zapłaciłbym za takie zdjecia
zrobiłem w życiu - a jestem amatorem - dwa razy chrzciny, robiłem zestawem 5d+50/1.4 ... daje radę aczkolwiek jasny zoom by się przydał, bo się nalatałem jak głupi ... ogólnie i tak chyba 50mm za wąsko było. od tej pory zmieniłem zdanie na temat fotografów robiących w kościołach... nie jest to proste rzemiosło, duży szacun Panowie! :)
A co byś zrobił gdyby komunię twojego dziecka zrobił tej klasy fotopstryk? Wynik jego pracy widzisz dopiero po uroczystości i możesz: zapłacić albo zrezygnować, tyle że wtedy dziecko nie będzie miało pamiątki. A poawtórki z innym fotografem zrobić się nie da :-(
Ludzie płacą bo nie mają innego wyjścia. Ja też zapłacę za to cokolwiek dostanę. ...mam cichą nadzieję że układ z księdzem ma jakiś profesjonalista.
teraz wiem że poszedłbym do ksiedza wcześniej i rozmawiał konkretnie, drugi foto nie przeszkadza, ostatnio coraz częściej śluby robimy we dwójke i nie ma problemu
Witam!
Ufffffff....przetrzasnalem caly watek, ktory naswietlil mi wiele problemow zwiazanych z robieniem zdjec w kosciele. Niestety dyskusja toczy sie glownie w kregu doswiadczonych zawodowcow, dla ktorych pewnie smeszne bedzie to o co zapytam.
Pozwolcie, ze wroce do scisle do watku, z jedna zmiana komunia/chrzest, czyli "Jak zrobic mam dobre zdjecia na chrzcie?"...moze (niezawodowo oczywiscie) komunia tez sie zdarzy na potrzeby usatysfakcjonowania rodziny. Kto wie?
Mam, to co mam i niestety... zona nie pozwoli mi miec wiecej, mianowicie 40D, 18-55mm f/3.5-5.6 , 90-300/4-5.6 EF i 430EX II plus dodatki typu pare filtrow, dufuzor itp. Jestem poczatkujacym fotoamatorem, niemniej jednak zdaje sobie sprawe, ze szklo ktorym dysponuje jest kiepskie. Tak, czy inaczej zostalem poproszony o pstrykniecie paru fotek na chrzcie u przyjaciol. Kosciol, w ktorym bede fotografowal jest dosc ciemny, ale najwazniejsze, ze bede mogl wczesniej pocwiczyc np. podczas proby scholi.
Prosze wiec o garsc ogolnych wskazowek na temat ustawien aparatu do robienia zdjec w takich warunkach, tzn. tryb, przyslona, iso, ewentualne ustawiena lampy itd. Zdaje sobie sprawe, ze nie da sie podac precyzyjnych wskazowek, bo wystarczy, ze na zewnatrz bedzie swiecic slonce, lub padal deszcz i bedzie to wymagalo znacznie roznych ustawien. Nie mniej jednak chcialbym zrobic jak najlepsze fotki tym, co mam.
Dzieki serdeczne za fatyge.
i tak będziesz robił na największej przysłonie i iso (w miarę możliwości lepiej je obniżać)
jeżeli korzystasz z lampy to lepiej M + TTL no i obijanie (jeżeli nie są za daleko) od ścian i sufitu