Troche nie na temat... Nie moge znalezc watku na temat sprawdzania przebiegu "domowym" sposobem czyli zerowania i uzywania jednej karty... jakos tak to bylo.
Prosze o pomoc bo chcialabym to kontrolowac a mam w miare nowe body.
Wersja do druku
Troche nie na temat... Nie moge znalezc watku na temat sprawdzania przebiegu "domowym" sposobem czyli zerowania i uzywania jednej karty... jakos tak to bylo.
Prosze o pomoc bo chcialabym to kontrolowac a mam w miare nowe body.
czytam wasze posty i mysle ze albo robicie za malo zdjec albo ja za duzo... W ciagu 2 lat zrobilem 20d grubo ponad 100.000. I nie zaluje stanu licznika, aparat zarobil nawet na optyke do siebie... i dalej daje mi duzo frajdy. poki migawki mu starczy...
mój półroczny 400d ma na liczniku 4tys.
Ja swoją eNką zrobiłem przez 2 lata 22 tyś zdjęć, więc jeszcze trochę mogę popstrykać !!!!:-D
Spoko, ja mam aktualnie coś pod 70k, a aparat z 9 miesięcy dopiero (350d).Cytat:
Zamieszczone przez krzychoo
Mi w ciagu ostatniego miesiaca na 20D lustro klapnelo 25k. Wczesniej migawka padla po 70k, ciekawe ile teraz wytrzyma.
a ja mam 40D gdzies tak od lutego 2008 i już mi chlasneło jakieś 15k...
Od lutego 2007 - ciut ponad 19 tyś klapnięć, EOS 350D.
Sądzę że pod koniec tego sezonu liczba się*podwoii :)
10D - ponad dwa lata - straciłem rachubę, ale koło 50.000 spokojnie
40D - dziś odbieram ze sklepu - 00.000 xD
40D z połowy września 2007 - właśnie stuknęło mu 10 000 .
A pokazy lotnicze dopiero przed nami :roll: .