Zdecydowanie 350D i lepsze szkło :). Jeśli nie robisz dynamicznej akcji to AF w 350-tce wystarcza w zupełności, a dobrego szkła niczym nie zastąpisz.
Wersja do druku
Zdecydowanie 350D i lepsze szkło :). Jeśli nie robisz dynamicznej akcji to AF w 350-tce wystarcza w zupełności, a dobrego szkła niczym nie zastąpisz.
Uuuu... Jako użytkownik 400D mający onegdaj w ręku 350D (co prawda na krótko), zdecydowanie, zdecydowanie i jeszcze raz zdecydowanie polecę 400D :) Af + szybkość działania = przyjemna obsługa ;)
2000 na zestaw to trochę mało. Czym obecnie fotografujesz? Z drugiej strony za 700-800 zł możesz mieć Tamrona 17-50 f/2.8 mało używanego...
Poza tym - fotografujesz tylko hobbystycznie czy zawodowo? Bo jeżeli "zawodowo" to może możesz koszt zakupu aparatu wrzucić sobie w koszty działalności?
Co do rad Kolegów w stylu "kup 20D" - 20-tka ma tylko 3 zalety nad 400tką:
- odporność na złe traktowanie (ale z drugiej strony możesz dostać "styraną" używkę)
- szybsze zdjęcia seryjne
- lepsza ergonomia.
Układ AF i przetwornik obrazowy są niestety słabsze niż w 400tce
Popieram w 100%. Poza tyma 20D bije na głowę 350 i 400 ergonomią i jakoscią wykonania. Co do zajeżdżonych 20 - to bajki. Równie dobrze mozna kupić 300D jak i 5D w kiepskim stanie - kwestia konkretnego egzemplarza. Dobra rada - weź jakieś body z serii xxD do ręki a decyzja będzie jedna.