skoro na różnych forach od paru ładnych miesięcy trąbi się o nikonowskim FF lub coś koło tego to myślę, że w canonie mieli lepsze rozeznanie co szykuje nikon ;)
a 1dmk3 z pelnoklatkowa matryca juz jest i nazywa sie 1dsmk3 ;)
Wersja do druku
Wiesz. Ale Canon po premierze 20D zapowiedzial ustami jakiejs szychy marketingowej z europy, ze 1.3x bylo uzaleznione tylko fps'ami i planuja szybka puszke FF. Ba, jedynka miala byc zrobiona dwa w jednym jak u nikona D3. To dlatego wszyscy czekaja na "ONE".
Co do cropa... To, ze jednym ten przelicznik pasuje, nie znaczy ze drudzy nie chcieli by FF :) Poza tym Canon ma troche w *@^!$(%!~ uzytkownikow i woli dorzucac marketingowe funkcje typu guziczek do drukowania albo odkurzacze, bo to lepiej wyglada w ulotkach :D
A tak serio... Dorzuca sobie programowego cropa 1.3x z tymi 8-10 mpix dla jednej grupy, ktora to sie nie moze z nim rozstac, a reszta bedzie miala FF. Upieka tym sposobem dwie pieczenie przy jednym ogniu.
No właśnie w tym cały problem że była to wypowiedź jednego człowieka i tyle. Przy premierze mkIII trąbili, że crop 1.3 jest na życzenie reporterów. Po za tym pisanie o fps-ach nie ma tu żadnego sensu, bo przecież nie ma znaczenia czy mieli się 10MPx z kompakta czy ze średniej scianki cyfrowej. Dalej10 Mpx pozostaje do przemiału. Gdzie tu logika? Myślę też że dla Canona posiadanie dwóch puszek stricte pro jest marketingowo bardzo wygodną sytuacją zwłaszcza teraz gdy wygląda na to, że konkurencja zdecydowała się na jedną.
I na koniec nie przesadzajmy z tym FF nie wszędzie i nie zawsze jest potrzebny. Ja np. bardzo się cieszę, że dali przyzwoitą puszkę (40D) ze sporymi możliwościami z cropem. Tak samo myślę że D3 bardziej nikonowi jest potrzebny dla prestiżu. Nie wierzę że niedługo będzie to podstawowy korpus reporterski. Bardziej uwierzę że może się nim stać D300.
Ja tam mam wielką nadzieję, że Canon nie zrobi nigdy takiego ONE - bo prędzej będzie mnie stać na 1d (bez s) mk ileś tam nuiż na ONE - który na bank będzie w cenie 1dsa obecnego. :)
a jaośc z marka bez literki s byłaby dla mnie zupełnie wystarczająca.
Myślę że Canon idzie w kierunku specjalizacji.
Reporerzy dostali swoja III bez "s-ki" bo mniejsza matryca,szybkostrzelność, duży buffor daja komfort pracy
"S-ka jest dla fotografów studyjnych, reklamowych lub ślubnych gdzie szybkostrzelnośc nie jest potrzebna - a gra toczy sie o detale.
Ciekaw jestem jak nikon wypadnie w testach, i czy nowa puszka jest dopracowana technicznie.....
Pozdrawiam