Fotograf ślubny-Warszawa

tu nie cena jest problemem danego fotografa bo widzialem w moim zyciu rózne cuda na kiju za wygórowane pieniądze , bardziej chodzio to jaki poziom przedstawia fotograf. tymbardziej jeżeli marek pisze o ogromnym pakiecie zdjęć a fotograf na stronie ma 3 zdjęcia z jednego slubu i 12 z chrzcin. I jeżeli idzie on w kierunku "mały podgląd na toco najlepsze w jego pracy" to jezeli reszta zdjec nie nadaje się na strone a to co ma na niej to best of the best to nie chce widzieć reszty reportażu.... cena jaka to jego sprawa ale to że poziom ma bardzo słaby i relatywnie cena jest wyjęta z kosmosu. Czuje tutaj że kolega dostał kase z dotacji, okazało się że kasa i sprzęt to nie wszystko , trzeba jeszcze jakoś złapać klientów no i tutaj zaczęły się schody. pozdrawiam

Cytat:

---

Zamieszczone przez af-p

...poczułeś się dotknięty ?

---

Ja nie, ale ty chyba tak, bo przecież jesteś profesjonalnym fotografem.

Panowie, spokojnie, przecież nie ma o co się kłócić... Że zdjęcia w portfolio słabe - widać. Co do ceny, nie zabiorę głosu, nie jestem zawodowcem, zdarzało mi się focić kotlet za pieniądze dla znajomych czy dalszej rodziny, ale ostatni raz był chwilę temu, nie siedzę w branży i nie wiem ile to przeciętnie kosztuje. Co się przejmujecie, ile "pan Michał" sobie winszuje za swoje usługi - rynek go zweryfikuje. Dbajcie o swój poziom i swoich klientów i tyle, a on niech dba o swoich. Nie jest tragiczny, jak jedna pani która wklejała lewitujących nowożeńców na egzotyczne tła - pamiętacie? Jak jemu z taką produkcją i ceną będzie trudno o klienta, to w końcu pójdzie po rozum do głowy i albo cena spadnie, albo poziom zdjęć wzrośnie, albo jedno i drugie. Czego jemu i jego klientom życzę, amen.

a cóż mogło mnie tu dotknąć ?

Cytat:

---

Zamieszczone przez af-p

a cóż mogło mnie tu dotknąć ?

---

No wiesz, w kontekście powyższych wypowiedzi i cytując klasyka:
"Kobietę najbardziej dotyka facet, który nie chce jej dotknąć"
No i to chyba tyle.