http://allegro.pl/listing/listing.ph...1-default-0113
Wersja do druku
czy to jest ta z klinem
coś czytam że jezcze jakiś rester by sie przydał
chyba nawet na ebayu nie ma :/
Zanim kupisz matowke kup przejsciowke m42 z dandelionem. Moze sie to okazac wystarczajace. A w ogole skoro nie masz pojecia o manualach choc jestes ich amatorem to moze pozycz od kogos, porob zdjecia i przekonasz sie czy to rzeczywiscie jest to czego chcesz.
przemek no wlasnie nie mam znajomych w tym temacie :/ ale na matowke i przejsciowke znajde pieniadze a szkla zamierzam kupic najpierw po tanoiosci a jak bedzie ta opcja pasowala zakup heliosa 40-2, tylko ze musi podpasowac mi ostrzebnie manualne
No to kup heliosa i do tego przejsciowke uzywana z dandelionem (kupilem za 35zl) i bedziesz mial potwierdzenie ostrosci z puszki (beep plus swiatelko w wizjerze). Potestuj i dopiero mysl o matowce choc szczerze odpuscilbym matowke tykmabrdziej ze ra Canona jest bardzo prymitywna bo klin w poziomie a nie pod katem 45 stopni.
Ja kiedyś miałem jakąś z klinem do 5d, ale szybko sprzedałem - lepiej na tych dedykowanych canona precyzyjnych.
przejsciowka z dendelionem kupiona teraz muszę dorwać jakieś tanie ładne szkło
Moje doświadczenia z matówką z klinem były dosyć smutne. Za moich młodych czasów matówka z klinem to była podstawa (Practica, Yashica a później Nikon F601m, F801s i FE2) więc byłem pewien, że to będzie lekarstwo na nieostre zdjęcia z manualnymi szkłami. Rozczarowałem się. Nic się na lepsze nie zmieniło, jeszcze paprochów przybyło.
W końcu, przy jakimś zastrzyku gotówki kupiłem pierwsze "elki" (100 macro, 300 f4IS). Zmieniłem też aparat na 50D i okazało się, że bez żadnego klina, ostrzenie manualne stało się przyjemnością. Szacuję, że 70% zdjęć, ostrzę ręcznie i nie mam z tym problemów. Wcześniejszą przyczyną nieostrości nie była matówka, ale kiepska optyka. Stare szkła (M42) nie przystają rozdzielczością do wymagań obecnych cyfrówek.