Duza ilość byle czego to wciąż niewiele.
Wersja do druku
Oczywiście,że mega zaleta. Uważam z tego powodu,że dla kogos startujacego od zera,to w systemie Sony będzie najwiekszy wybór i najtaniej. Widać,że i Nikon powoli dopuszcza pewne tańsze szkła Tamrona a Panasonic FF ma pełna oferte Sigmy i dołączył do nich również Samyang... co na to Canon czas pokaże,ale chyba mam wrażenie,że zbyt długi opór i blokowanie innych producentów nie jest korzystne.
--- Kolejny post ---
Serio Sigmy ze światłem 1.2 czy 1.4 to byle co??? ;)))) wiem,że pracujesz dla Canona,ale to raczej hmm... ;) brednie...
z tym sie zgadzam, już od dość dawna nie kupuję wspaniałych wynalazków i nie planuję, pytanie czy taka optyka nie dałaby jakiejś presji cenowej na szklarnę canona? - na dwoje babka wróżyła bo to oferty skierowane do różnych odbiorców ale jednak te czasem jak np. w przypadku sigmy art ci odbiorcy są dość blisko siebie
Skoro od dość dawna nie kupujesz "wynalazków" to skąd wiesz na jakim poziomie jest obecnie optyka niezależnych producentów? Używam obecnie Tamrona 28-75/f2.8 G2 do Sony i jestem bardzo zadowolony zarówno z jakości wykonania jak i działania oraz ceny.
>mirro ..To ze TY nic nowego nie kupujesz ,przeciez wcale nie oznacza,że postep sie zatrzymał.. :) oczywiście wcale nie uważam,że trzeba na bieżąco zmieniać sprzęt,bo stary przestał robic zdjęcia :) ale jakbys był na bieżaco,to taka na przykład własnie Sigma ma sporo nowych,świetnych stałek z różnym światłem,w konkurencyjnych cenach i kompaktowych wymiarach. Jak więc czytam,że to jest "byle co" to parskam śmiechem... Smieszne jest to bagatelizowanie pojawiania sie nowych produktów,szczególnie jak na przykład Canon nie ma w ogóle stałek 1.4 w ofercie i jeszcze sporo innych braków. Czy to jakiś objaw wariantu syndromu sztokholmskiego..??
No i w innych systemach użytkownicy się doczekują różnych cudów-wianków od niezależnych producentów, a producenci body mogą się skupić na czymś innym, a w stajni Canona trzeba czekać na ruchy Canona, i w razie czego słono płacić. SONY ani Nikon już nie muszą robić 35-150 mm f/2-2,8, mają to z bańki :mrgreen:
Co do jakości optycznej szkieł Sigmy i Tamrona to niejedno z nich bije odpowiednik Canona, a co do współpracy tych obiektywów z korpusami Canona to więcej zależy od Canona, niż od nich, bo im nogi podstawia.
Odpisze zbiorczo bo nie będę cytował kilku pytań. Widać po tych wszystkich Sigmach, Tamronach i innych wynalazkach ze optycznie odstają od szkieł dedykowanych producentów i tyle - tyczy się to zarówno obrazka jak i efektywności stabilizacji.
Czy jest taniej? Tak
Czy jest wiekszy wybór ogniskowych różniących się o 5mm w jedna czy druga strone w kilku wariantach? Tak
Czy maja podejście do szkieł systemowych? Nie.
I nie ważne ile obiektywow wypuści Sigma do Sony w przedziale 2000-3000 zł skoro każdy z nich jest co najwyżej przeciętny.
Zreszta możecie się łudzić, ze system Sony czy nikon to systemy otwarte, ale dziwnym trafem produkują oni obiektywy ja jakie Sony im pozwala.
Gdzie jest 70-200 2.8 Sigmy ze stabilizacja? Gdzie jest porzadne 24-70?
Wszystkie te szkło są co najwyżej przeciętne bo kontrakty i pozwolenia maja na ochłapy.