Odp: Czym się robi fotografię (tą prawdziwą).
Tak, i wyłączając uśpienie robiłeś zdjęcia przez pół dnia? Nie ma takiej opcji. Nie ściemniaj, masz włączone usypianie.
A9 kosztuje ciut dużo, a eliminuje jedną tylko wadę.
No i będziemy porównywali tani 6D do A9?
Dziś canoniarz ma za mało szkieł natywnych by zmieniać swoją szklarnię i przechodzić do Sony. W czasie, gdy Canon ma już całkiem dobre bezlustra, a za chwile będzie miał jeszcze lepsze porzucanie Canona to błąd. Pozostanie w Canonie jest mądrzejszą alternatywą, sęk w tym, że trzeba sporo dopłacić by się przesiąść na ML. Zapewne body R5 nie będzie tanie, a szkła natywne tez nie są tanie. Jak ktoś ma parcie by juz mieć ML - oczywiscie R z adapterem i szkła EF, na przeczekanie.
Odp: Czym się robi fotografię (tą prawdziwą).
Cytat:
Zamieszczone przez
Jacek_Z
Tak, i wyłączając uśpienie robiłeś zdjęcia przez pół dnia? Nie ma takiej opcji. Nie ściemniaj, masz włączone usypianie.
A9 kosztuje ciut dużo, a eliminuje jedną tylko wadę.
No i będziemy porównywali tani 6D do A9?
Dziś canoniarz ma za mało szkieł natywnych by zmieniać swoją szklarnię i przechodzić do Sony. W czasie, gdy Canon ma już całkiem dobre bezlustra, a za chwile będzie miał jeszcze lepsze porzucanie Canona to błąd. Pozostanie w Canonie jest mądrzejszą alternatywą, sęk w tym, że trzeba sporo dopłacić by się przesiąść na ML. Zapewne body R5 nie będzie tanie, a szkła natywne tez nie są tanie. Jak ktoś ma parcie by juz mieć ML - oczywiscie R z adapterem i szkła EF, na przeczekanie.
Napisałeś :
Dziś canoniarz ma za mało szkieł natywnych by zmieniać swoją szklarnię .... i to rzeczywiście wiele tłumaczy.....
Nie mam za dużo doświadczeń z puszkami ML, tylko A7R2 i A7R3 i z tego doświadczenia nie rozumiem "problemu" uśpienia/wybudzania aparatu.
Przechodząc do świata ML szybko naumiałem się nie mieć z tym żadnego kłopotu.
Wyjmując z plecaka włączam aparat, ustawione do uśpienia mam na 1 minutę
W ciągu dnia, przy chwycie aparatu by podnieść go do oka jednocześnie wciskam do połowy spust.
To na prawdę łatwe i skuteczne, przy oku zawsze już jest aktywny/wybudzony, nie muszę czekać.
I tak na ogół cały dzień i mam stały "kontakt" gps info ze smartfonem
A wyłączam (o ile nie zapomnę) przy chowaniu do plecaka
jp
Odp: Czym się robi fotografię (tą prawdziwą).
Cytat:
Zamieszczone przez
Jacek_Z
Tak, i wyłączając uśpienie robiłeś zdjęcia przez pół dnia? Nie ma takiej opcji. Nie ściemniaj, masz włączone usypianie.
Wyłączenie uśpienia można wydłużyć dowolnie np. na 30 minut (polecam, no chyba że ktoś ma aparat w którym zjada on baterię w ciągu 5 minut). Robiąc zdjęcia nie widzę potrzeby używania "uśpienia". Przemieszczając się chowam aparat do torby, wyłączając go. Tyle.
Cytat:
Zamieszczone przez
Jacek_Z
A9 kosztuje ciut dużo, a eliminuje jedną tylko wadę.
Aha. Cała reszta możliwości typu "Real-time tracking" jest zupełnie nieistotna i pomijalna ;)
Cytat:
Zamieszczone przez
Jacek_Z
i będziemy porównywali tani 6D do A9?
Znaczy kto będzie porównywał ? Bo raczej nie ja. Od 6D / 5D III lepsza jest już pierwsza A7.
Cytat:
Zamieszczone przez
Jacek_Z
Dziś canoniarz ma za mało szkieł natywnych by zmieniać swoją szklarnię i przechodzić do Sony.
Na jakiej podstawie to założenie ? -> https://onedaystop.com/blog/obiektywy-sony-fe-a7-a9/
Cytat:
Zamieszczone przez
Jacek_Z
W czasie, gdy Canon ma już całkiem dobre bezlustra, a za chwile będzie miał jeszcze lepsze porzucanie Canona to błąd. Pozostanie w Canonie jest mądrzejszą alternatywą, sęk w tym, że trzeba sporo dopłacić by się przesiąść na ML. Zapewne body R5 nie będzie tanie, a szkła natywne tez nie są tanie. Jak ktoś ma parcie by juz mieć ML - oczywiscie R z adapterem i szkła EF, na przeczekanie.
Posiwiałem (serio) czekając czekając na pełzającą premierę Canona EOS R5, którego ze względu na cenę i tak nigdy nie kupię (cena przez najbliższe 10 lat będzie zaporowa dla osób nie zarabiających na fotografii). Tak więc wcześniej już kilkakrotnie wybrałem innych producentów (puszki od F i S). Jeśli Twoja "mądrzejsza alternatywa" ma polegać tym, że przez osiem lat nie widzę u producenta nic lepszego niż to, czym fotografowałem dotychczas , to ja grzecznie podziękuję za takową alternatywę. Dodam, że "całkiem dobre bezlustra" mają też inni producenci za niższą cenę i ten argument do mnie niestety nie trafia. FSO Polonez też był "całkiem dobrym" samochodem, ale wątpię abyś obecnie jeździł Polonezem trzymał się kurczowo marki FSO wyłącznie z powodów sentymentalnych i dostępności części zamiennych na rynku wtórnym.
BTW - nie mam "parcia na ML". Od 10 lat używam ML jako jedyny i główny sprzęt z 1000 różnych powodów i jednym z nich jest możliwość podpięcia nawet słoika po ogórkach do aparatu przez odpowiedni adapter.
Odp: Czym się robi fotografię (tą prawdziwą).
tam na końcu jest lista obiektywów i cena
właśnie dlatego nie będę szukał szczęścia w S
nie mam worka $$$
sugerujesz ze R się nie nadaje do robienia zdjęć?
Odp: Czym się robi fotografię (tą prawdziwą).
Cytat:
Zamieszczone przez
becekpl
tam na końcu jest lista obiektywów i cena
właśnie dlatego nie będę szukał szczęścia w S
nie mam worka $$$
Bo szkła Canona RF są i będą niby tańsze ? Canon to niby rozdaje szkła RF za darmo ? :roll:
Cytat:
Zamieszczone przez
becekpl
sugerujesz ze R się nie nadaje do robienia zdjęć?
O matulu...
To raczej Ty to właśnie zasugerowałeś ;) Gdybym chciał to już dawno bym robił nim zdjęcia, ale nie chciałem. Nie kupuję co roku nowego aparatu i eksploatuję każdy po 8-10 lat. Każdy sam sobie dobiera ubranie w którym się dobrze czuje, chyba że zrobi to za niego żona ;)
Odp: Czym się robi fotografię (tą prawdziwą).
ja tez, c 5dmk3 po 7 latach sprzedałem za 55% wartości zakupu
teraz kupiłem R
Fuji po 3 latach jest wart jakieś 30%, wiec pewnie będzie u mnie do śmierci bo za darmo nie oddam
jak jest w S to nie wiem ale słyszałem o obniżkach cen nowych wiec i używki pewnie trudno sprzedać
ot i cala różnica
Odp: Czym się robi fotografię (tą prawdziwą).
Cytat:
Zamieszczone przez
becekpl
ja tez, c 5dmk3 po 7 latach sprzedałem za 55% wartości zakupu
teraz kupiłem R
Fuji po 3 latach jest wart jakieś 30%, wiec pewnie będzie u mnie do śmierci bo za darmo nie oddam
jak jest w S to nie wiem ale słyszałem o obniżkach cen nowych wiec i używki pewnie trudno sprzedać
ot i cala różnica
To tak nie działa ;) Liczy się przebieg aparatu i stan "licznika". Inna będzie cena jak aparat leżał na półce i miał przebieg 10.000 wyzwoleń a inna przy przebiegu powyżej 250.000 wyzwoleń ;) Z tegoż własnie powodu obecnie mam tylko C 5dmk3 oraz A7 III i chyba bez trudu zgadniesz bez trudu, który leży i się kurzy od wielu lat ;) Do kolekcji mam też Canona F1New (jego cena to akurat rośnie) i EOSa 3 ;)
Odp: Czym się robi fotografię (tą prawdziwą).
Wypowiadał się wątku @Jacek_Z, @becekpl... Inni. I wszyscy się tylko wygłupili. Przyszedł @candar i wszystko ładnie wyjaśnił. Dajcie mu w dyskusji ostatni głos, on nie odpuści nawet zasypany argumentami, i nie komentujcie już! Inaczej przepełnicie cały storage dostępny dla CB i forum padnie.
Odp: Czym się robi fotografię (tą prawdziwą).
wiesz @candar , my rozmawiamy z dwóch rożnych pozycji
ja jestem zwykłym amatorem, który lubi robić zdjęcia
cały czas podróżuje co determinuje wybór systemu
i z mojego punktu widzenia/siedzenia to taki C jako główny system jest idealny
Fuji jako drugi system jest idealny na wycieczki po europie, tylko z podręcznym
miałem lustra już nie mam, zmiana systemu nic mi kompletnie nie polepszy
Odp: Czym się robi fotografię (tą prawdziwą).
Cytat:
Zamieszczone przez
becekpl
wiesz @
candar , my rozmawiamy z dwóch rożnych pozycji
ja jestem zwykłym amatorem, który lubi robić zdjęcia
cały czas podróżuje co determinuje wybór systemu
i z mojego punktu widzenia/siedzenia to taki C jako główny system jest idealny
Fuji jako drugi system jest idealny na wycieczki po europie, tylko z podręcznym
miałem lustra już nie mam,
zmiana systemu nic mi kompletnie nie polepszy
Niekoniecznie z innych pozycji (ja piszę na siedząco ;) Też jestem amatorem, który lubi robić zdjęcia i też uważam, że często ani zmiana zmiana aparatu, ani zmiana systemu niewiele zmieni , choć oczywiście można lepiej ulokować kasę szukając aparatu o lepszych możliwościach niż się już posiada. Każdy powinien dopasować pod siebie to, czego chce używać oraz przede wszystkim zdefiniować wcześniej do czego chce takiego , a nie innego aparatu używać. Z drugiej strony nie warto się pchać w najwyższe modele na rynku (taka moja mała wycieczka w stronę R5) o ile nie wykorzysta się nawet połowy ich potencjału. Nigdy nie miałem żadnego Canona z serii 1 , ani analoga, ani cyfry i jakoś nie widziałem potrzeby używania takiego czołgu w stricte amatorskim zastosowaniu. A tu na CB co jakiś czas przewija się pytanie o zakup cyfrowego DSLRa 1D. Nigdy nie zrozumiem co pcha amatorów do serii 1D , bo jakoś nie wierzę, że to im polepszy zdjęcia ;) Albo się potrafi robić zdjęcia, albo nie ;) I żaden najdroższy nawet aparat tego nie zmieni ;) Osobiście to od 10 lat , na co dzień i wszędzie indziej używam ML, bo mam kilogramy różnych szkieł , których do DSLRów z wielu powodów nie podepnę. Nie martwię się , czy mam szkło potrzebne do tego chcę zrobić, bo już mam - w analogu , lub w cyfrze. Nowe zabawki mi nie są potrzebne. Tyle.