Zamieszczone przez
kmleon
No wiesz, jak to się mówi - jedna jaskółka wiosny nie czyni (bo niewiadomo spośród ilu fotek to jedno zostało wybrane). A w szczególności przy 17mm i f/4 - GO jest ogromna, czyli AF nie ma tu specjalnie nic do roboty. Ale ISO 12800 naprawdę niezłe.
Ja ostatnio poczyniłem małą sesję zdjęciową bardzo ruchliwej, trochę ponad 2 letniej dziewczynki. Na 220 zdjęć aż 47 było nieostrych. Daje to około 80% celnych fotek. Fotki robione były w domu z lampą bez wspomagania, przy marnym oświetleniu (światło żarowe) głównie w trybie serwo - korzystałem często z bocznych punktów AF. Tak około 20 nietrafionych fotek to mój błąd, około 10 to błąd śledzenia obiektu w trybie serwo na bocznych punktach. Reszta (17 sztuk) to pomyłka AF 5D MK II. Ze wszystkich fotek wybrałem 120 zdjęć do odbitek, reszta 100 - 47 = 53, to niepotrzebne duble, które strzelałem z przyzwyczajenia do mojego niecelnego egzemplarza 40d. Dla mnie wynik jest jak najbardziej akceptowalny, choć jedno zdjęcie z tych niecelnych żałuję, że nie było trafione - ale cóż nie ma rzeczy idealnych.