Nie marudź już z tymi kółkami ;).
4K :lol:.
Tu rodzi się właśnie pytanie na ile Canon zwietrzył te oczekiwania, bo że czytają rankingi sprzedaży to widać.
Wersja do druku
Zwietrzyć, to może i zwietrzył. Ale przygotowanie tego korpusu zajęło baaaaardzo dużo czasu (koncepcja znana była już przynajmniej rok temu), a pisałem tutaj o tym korpusie pewnie parę miesięcy temu. Oczywiście wiem co było przyczyną i dlatego bardzo jestem ciekaw rezultatu końcowego. Gdyby AF okazał się choć zbliżony możliwościami do A6300, to nie był to czas zmarnowany.
Mimo, że mam już sporą część szklarni EF-M (notabene bardzo fajną), to osobiście wątpię, żebym dołączył do grona właścicieli M5. Musiałby być lepszy od 80d, a i tak skreśla go brak 4K.
P.S. Szkoda, że 5dIV nie ma pięciu kółek, byłby model olimpijski albo dla feministek :lol:
--- Kolejny post ---
P.S. 2. Jeszcze a propos wietrzenia (tu pozdrowienia od moich borsuków :lol:). Canon zwietrzył też bardzo mocno 4K. Miało nie być, a jest. I w 1dx2 i w 5dIV... Który następny? Nie mam pojęcia i osobiście wątpię. Najpierw trzeba trochę wydoić, potem pomyśli się o reszcie. Może 7d3? Bo 6d2 to chyba jeszcze nie...
Nie o to chodzi ile nad nim myśleli tylko jak wycenią.
Krótko mówiąc parametry na papierze to jedno a cena drugie.
Co z tego że np. takie C700 wygląda na papierku całkiem nieźle jak cena jest idiotyczna i podejrzewam że jak nie przecenią (i to mocno) to będzie ją można zobaczyć jedynie w Canon Camera Museum ;).
4K - powoli zaczyna pełnić taką samą rolkę jak kiedyś sławetne 3D w telewizorach. Wszyscy to mieli tylko nikt nie potrafił powiedzieć do czego to jest ;).
Nie wiem co to jest gibany EVF, :pale gibany ekran z tyłu, co najmniej jak w M3 chyba jednak jest.
No ja jestem cały za kôłkami, a nawet przeciwko nadmiernej kustomizacji interfejsu usera. Kustomizacja interfejsu usera jest dla mnie redundantna :lol::lol::lol: Niech to producent raz dobrze przenyśli, a ja nie mam czasu ani ochoty tego dostrajać. Jak się dobrze zrobi kółka, to nie trzeba nawet blokad. Najważniejsze, że widać ustawienia na rzut okiem, lepiej niż na najlepszym wyświetlaczu, i nawet jak się coś przestawi, to jest to oczywiste, bo się tym okiem nawykowo rzuca na te kółka.
M już miał zresztą bardzo dobry system obsługi dotykowej.
Tyle, że z aparatu poniżej 300 g z baterią robi się bliżej pół kilo i jakiś taki fudżikowaty.
Tani raczej nie będzie, ale obawiam się, że się skuszę.
Szczerze? Nie mam ochoty patrzeć na te kółka ani na aparat w ogóle. Chcę widzieć tylko obraz i informacje w wizjerze, resztę załatwiać odruchowo bez odrywania oka od kadru. Kółka to dla mnie gadżet, nie ergonomia.
Niestety Canon zdaje się szykować kolejny taki gadżet: elektroniczne okienko w obiektywie. Po jaką cholerę mam jeszcze patrzeć dodatkowo na obiektyw? Wszystkie informacje o głębiach ostrości, trybie pracy IS itp powinny być w wizjerze. No, ale podobnie jak kółka taki bajerek świetnie się sprzeda bazując na różnych sentymentach ery analogowej i tradycyjnym gadżeciarstwie :lol:
Bardzo "luszczankowaty" i ciężki.
Mi się kółka podobają. Serii trzycyfrowej nie umiem obsłużyć niestety.
Matryca będzie chociaż z 80D? Bo to byłby plus.
Wymiary prawie identyczne jak w lustrzankowym 100D - mam nadzieję że to będzie osobna linia bezlusterkowców i nie zarzucą kompaktowego wzornictwa pierwszych M-ek