Odp: Branża ślubna zdycha...
Dalej idac tym tropem, zamiast jechać w tropiki na miesiac z nowa żona można pojechać na dwa miesiace samemu tylko z laptopem i w hotelu robić prawie to samo co z żona. A zdjęcia z tego wrzucić na fejsa i niech sobie ciocie Klocie ogladaja - bez kłopotu, straty czasu i tanio.:idea:8-)
Odp: Branża ślubna zdycha...
Cytat:
Zamieszczone przez
p0m
Rozwalają mnie takie teksty. Nie ma to jak ekstrapolować własne doświadczenia na całą ludzkość i jeszcze wmawiać, że tak powinno być.
Widzę, że jesteś nieźle ograniczony. Ja tylko piszę o moich odczuciach jak ja to widzę, i NIE WMAWIAM nikomu, że ma być wiecznie szczęśliwy i cieszyć się z wszystkiego, że tak ma robć. Jak ktoś chce być gburem i lubi to śmiało, mnie to rybka!
I to jest kolejny przykład tego, co napisałem parę postów wyżej ;)
Odp: Branża ślubna zdycha...
Cytat:
Zamieszczone przez
pan.kolega
Dalej idac tym tropem, zamiast jechać w tropiki na miesiac z nowa żona można pojechać na dwa miesiace samemu tylko z laptopem i w hotelu robić prawie to samo co z żona. A zdjęcia z tego wrzucić na fejsa i niech sobie ciocie Klocie ogladaja - bez kłopotu, straty czasu i tanio.:idea:8-)
a idąc twoim najlepiej tę kasę włożyć na procent z myślą o emeryturze... wiesz, proponuję abyś sam zrobił np anonimową sondę wśród 20-30 latków i spytał ilu z nich wolałoby wydać 20-30 tys na tadycyjne polskie wesele na 150 osób a ilu na miesięczną podróż poślubną w 4* hotelu na Mauritiusie czy Karaibach, obyś się nie zdziwił .....
Odp: Branża ślubna zdycha...
Cytat:
Zamieszczone przez
centur
a idąc twoim najlepiej tę kasę włożyć na procent z myślą o emeryturze... wiesz, proponuję abyś sam zrobił np anonimową sondę wśród 20-30 latków i spytał ilu z nich wolałoby wydać 20-30 tys na tadycyjne polskie wesele na 150 osób a ilu na miesięczną podróż poślubną w 4* hotelu na Mauritiusie czy Karaibach, obyś się nie zdziwił .....
Więc módlcie się, żeby tych par co wolą wydać kasę na wesele było jak najwięcej bo inaczej wogóle zostaniecie bezrobotni i będziecie płakać jaki ten świat jest beeee bo klientów brak a mamony jeszcze bardziej.
Odp: Branża ślubna zdycha...
Cytat:
Zamieszczone przez
marito
Więc módlcie się, żeby tych par co wolą wydać kasę na wesele było jak najwięcej bo inaczej wogóle zostaniecie bezrobotni i będziecie płakać jaki ten świat jest beeee bo klientów brak a mamony jeszcze bardziej.
spoko, póki za wesele najczęściej płacą rodzice młodych póty możemy spać spokojnie...
Odp: Branża ślubna zdycha...
Też tak myślę, przede wszystkim dlatego, że wyprawianie wesel leży w naszej kulturze. Po drugie prawda jest taka, że w tym pędzącym coraz bardziej świecie wesele i pogrzeby to jedyna często okazja spotkać dawno niewidzianego kuzyna, ciotkę it.
Odp: Branża ślubna zdycha...
Cytat:
Zamieszczone przez
centur
a idąc twoim najlepiej tę kasę włożyć na procent z myślą o emeryturze... wiesz, proponuję abyś sam zrobił np anonimową sondę wśród 20-30 latków i spytał ilu z nich wolałoby wydać 20-30 tys na tadycyjne polskie wesele na 150 osób a ilu na miesięczną podróż poślubną w 4* hotelu na Mauritiusie czy Karaibach, obyś się nie zdziwił .....
Tak odkładajac żarty na bok to pewnie masz rację - wielkie kosztownw wesela to zwyczaj elit, który klasy niższe tylko małpują . Wesele jest okazją do tworzenia sieci stosunków towarzyskich, a w szczególności lansowania się, pokazywania i przypominania osobom wpływowyn (i mediom), które moga w przyszlości pomóc w życiu i karierze. Dlatego np. w Hollywood nikt nie odpuści takiej okazji -- dobrze jest żenic sie często i zapraszać całe tłumy. (A reszcie mozna pokazać wypasione zdjęcia).
Natomiast dla przedstawiciela mas pracujących miast i wsi, który nie ma żadnych wpływowych znajomych, ani kariery, wydać kupę pieniędzy zeby upic bezrobotnego wuja i nakarmić kotletem ciocię na emeryturze i inne osoby, które w sumie olewamy, w zamian za obrus czy komplet garnków, to rzeczywiscie pewnie nie ma sensu. :roll:
Odp: Branża ślubna zdycha...
Trochę przesadzacie. Nie znam żadnej pary, a mam ich w gronie znajomych przynajmniej kilkanaście, które robiły wesele. Wszyscy są zadowoleni z wesela. Wesele to nie tylko lans. Jest to okazja do zintegrowania rodziny, która często rozsiana jest po świecie. Młodsze pokolenia zapoznają się ze swoimi braćmi, siostrami. Wujkowie maja okazję pogadać przy kieliszku wódki owszem. Ludzie się na nowo ze sobą integrują i odnawiają więzi rodzinne. Znajomi młodego zapoznają znajomych młodej często takie znajomości potem maja odzwierciedlenie w życiu codziennym. Nie krytykujcie tak ludzi którzy robią wesela. Sam jeszcze swojego nie miałem ale na pewno jeśli będę miał brać ślub to takie wyprawię. jest to wspaniała okazja do dobrej zabawy dla wszystkich i oderwania się od codziennej monotonii. Czas spędzony z rodziną i najlepszymi przyjaciółmi podczas szalonej zabawy to jest wspaniała rzecz. A My którzy jesteśmy po cześci obsługa takiego wesela ( fotografowie, kamerzyści) jesteśmy nie od narzekania " po co komu dziś wesele" tylko od tego aby dobrze udokumentować ta chwilę aby ludzie mogli ją wspominać, pokazać dzieciom i potem wnukom jak się bawili. Pokazać rodzine na zdjęciu , najlepszego kolege, koleżankę . Ale to takie polskie narzekać że ludzie robia wesela, wmawiać na forach że lepiej wydać kase na wycieczkę , a potem znowu narzekać bo branża ślubna upada bo młodzi pojechali na wycieczkę a nie zrobili wesela.
Odp: Branża ślubna zdycha...
Cytat:
Zamieszczone przez
maciek12ss
Sam jeszcze swojego nie miałem ale na pewno jeśli będę miał brać ślub to takie wyprawię.
kamerzysty nie potrzebujesz ? 8-)
Odp: Branża ślubna zdycha...
Cytat:
Zamieszczone przez
centur
kamerzysty nie potrzebujesz ? 8-)
Wiesz że jeśli będę myślał o własnym weselu to na pewno na naszym forum poszukam i kamerzysty i fotografa. Wierze że ludzie którzy tu są zrobili by porządną robotę . Co do fotografa to nawet mam pewną wizję jak bym chciał że by zdjęcia wyglądały. Zaden artysta ale dobry dokumentalista z umiejętnościami i dobrym sprzętem. Chciałbym mieć około 500 zdjęć na dvd w pełnej rozdzielczości. Żadnych albumów i odbitek. Fotografie typowo dokumentalne bez jakiś artystycznych komedii z obróbka i zdjęciami z fischa. Ale za to w dobrej jakości że bym mógł rozpoznac swoją i gości twarz za 20 lat na tych zdjęciach :)