czy ja się mylę?:)
Wersja do druku
czy ja się mylę?:)
Ano :mrgreen:Cytat:
Zamieszczone przez kiku1
co nie tak w moim rozumowaniu?
No niby tak jak mówisz być powinno, ale realia w tym kraju (na moim podwórku) są takie, że ludzie są biedne, a i skneraste nierzadko. Stawki za zdjęcia np. ślubne są coraz niższe. A ja nie chciałbym zarabiać tylko na wymianę migawek, palników i serwisowanie sprzętu :mrgreen: A ludzie chcą po 1000 zdjęć z Wesela, Ale to tak luzem, bo nie na temat... Aaaa - zawsze mogę branże zmienić!Cytat:
Zamieszczone przez kiku1
Nie zmienia to faktu, ze do kazdej roboty jest wlasciwe narzedzie...
Kiedys "fachowcy" kupowali Back&Deckery modelarskie, walili 3000 dziur w betonie w jednym domu i krzyczeli ze g... nie wiertarka.
nie no 1000 sztuk na weselu to przesada co tam niby fotografować - jestem amatorem i nie mogę sobie wyobrazić takiej ludzkiej głupoty przecież poza fotkami to jeszcze jakiś film też tam kręcą a foto jest po to żeby uchwycić najlepsze momenty
:mrgreen:
a nie oglądać jak ciotka je kiełbase :-D
Cytat:
Zamieszczone przez marabut199
Zgadza się. I cóż - jestem takim "niby fachowcem" z m.in. 300D i 350D, 420EX i Metz 54 MZ-3 (nb. w serwisie) marzącym o EF-S 17-55 IS USM. Bu! (wydało się) :mrgreen:
Akurat najprędzej zepsuł się ten profesjonalny sprzęt (vide Metz)!
No wiesz, nie pisze tak z braku szacunku i z pogardy dla realiow. Tyle ze, sprzet zbudowany dla amatorskiej intensywnosci uzycia nie wydoli nic wiecej...:-PCytat:
Zamieszczone przez Raf_1975
No wiem, wiem 8) Mnie też szlak trafia na te realia! Ile muszę wesel zrobić, albo jakichś przedszkolnych fotek (zazwyczaj pracuje jako podwykonawca - brak talentu do znajdywania klienta) żeby wrócił mi się koszt amatorskiej puszki. Fuu ;)Cytat:
Zamieszczone przez marabut199