Zamieszczone przez
myst
NIe chcę za bardzo nakręcać tematu, ale zastanawiam się czy dobrze zrozumiałem: skoro foty bardziej dopracowane, Ty uznałbyś je za przekombinowane, tak? Czyli jakiekolwiek użycie np. lampy, nie 'na wprost' wg. Ciebie jest już kombinowaniem? Ustawienie bardziej czytelnej kompozycji też? Może jasne szkło i focenie przy zastanym też? Masz w Nick'u 'analogforever', wiesz czasy analoga kojarzą mi się właśnie głównie z jasnymi stałkami i foceniem w kościołach bez lampy... Nie wiem jaką masz koligacje z 'artystą' z tej stronki, ale IMHO, bronienie go nie wpływa pozytywnie na Twoją opinie ;)