Odp: Canon 50mm f/1.2 L USM lens
Cytat:
Zamieszczone przez
cubbus
I to jest lekka lipa, bo często tak stawiam szkła...
ale wygląda bardziej profesjonalnie niż taka okrągła :D
Odp: Canon 50mm f/1.2 L USM lens
Cytat:
Zamieszczone przez
liquidsound
ale wygląda bardziej profesjonalnie niż taka okrągła :D
Tulipan daje +10 do rispektu na dzielni;P
Ale czerwony pasek aż 100;P
Trzeba jakoś to nadrabiać, bo ani 50/1.2 ani 85/1.2 ani 135/2 nie mają tulipana tylko pełne osłony;)
Odp: Canon 50mm f/1.2 L USM lens
Osobiście rzadko mam tulipan na szkle. Choć ostatnio przez brak osłony na 135 zepsułem kilka ujęć. Szkoda, że do tańszych modeli typu 28 1.8, 85 1.8 Canon nie dorzuca osłony.
Odp: Canon 50mm f/1.2 L USM lens
Cytat:
Zamieszczone przez
Wojtko
Szkoda, że do tańszych modeli typu 28 1.8, 85 1.8 Canon nie dorzuca osłony.
tiaaa, i czerwonego paska do samodzielnego naklejenia:mrgreen:
dlaczego ma dorzucać do taniochy? daje możliwośc zakupu i tyle...
Odp: Canon 50mm f/1.2 L USM lens
Cytat:
Zamieszczone przez
tombas
tiaaa, i czerwonego paska do samodzielnego naklejenia:mrgreen:
dlaczego ma dorzucać do taniochy? daje możliwośc zakupu i tyle...
Sigma i Tamron dają do każdego ;-)
Odp: Canon 50mm f/1.2 L USM lens
Cytat:
Zamieszczone przez
crazy
Sigma i Tamron dają do każdego ;-)
Ale nie mają czerwonych pasków;)
I nie mają 50/1.2
Odp: Canon 50mm f/1.2 L USM lens
Mnie już dawno przestały jarać czerwone paski, a jak kiedyś ktoś pokazał chyba Kai, wystarczy czerwona gumka. 1.2 fakt nie ma konkurencja jednakże osłona to powinien być standard a nie okazja do lepienie klienta na gruba kasę extra
Odp: Canon 50mm f/1.2 L USM lens
Wg mnie 1500-2000 zł za szkło, to nie taniocha.
Odp: Canon 50mm f/1.2 L USM lens
Cytat:
Zamieszczone przez
Wojtko
Wg mnie 1500-2000 zł za szkło, to nie taniocha.
ale widac Canon jest innego zdania
Odp: Canon 50mm f/1.2 L USM lens
Skoro za osłonę można wyrwać kwotę nie do pogardzenia w porównaniu z cena obiektywu, to tak się robi. Natomiast niezależnym, czyli kundelkom akurat bardziej się opłaca użyć tego jako bonusu.
Niby to tylko kawałek plastiku, który wart jest jedna dziesiata ceny, ale jakoś całe Chiny Ludowe razem z Hongkongiem nie potrafia zrobić tego naprawdę dobrze. Te osłony zastępcze sa tańsze, niby używalne, działaja, ale nie pasuja tak tobrze jak oryginalne, sa brzydsze i badziewniejsze. A przecież to powinien być taki świetny biznes....jak tusze do drukarek. Niby kolorowa woda jak do jaj wielkanocnych w cenie złota, a jednak podrobić trudno...