aptekarsko się czepiam, ale R nie ma IBIS
Wersja do druku
Kolega @dylu nalega na wyjaśnienie czy stabilizacja matrycy wytłumi drgania przy naciskaniu spustu.
no dobra ;) R mam na mysli nieaptekarsko bezlusterkowce R
--- Kolejny post ---
na to nie ma dobrej odpowiedzi to zależy jak kolega dylu naciska spust - jednemu wytłumi innemu nie wytłumi, ale jeśli mowa o fotografowaniu ze statywem to warto to zacząć robić dobrze na początek a nie zaczynać od rozkminy co poszło nie tak - doradzam też wstępne podniesienie lustra :mrgreen: a czekaj jakiego lustra to R jest
aby odpowiedzieć to warto by wiedzieć co kolega dylu fotografuje i czym bo może na tym statywie jest gimbal? a nie normalna głowica - jeśli ktoś jest jasnowidzem to pewnie to wie
Wężyk spustowy to nie jest panaceum na pozbycie się drgań na statywie, gdy używa się długiego teleobiektywu, no chyba że i statyw, i głowica, są pancerne. Właśnie powiększenie 10x na LCD pokazuje, jakie drgania wprowadza samo wzięcie wężyka w dłoń, bo ten kabelek jednak ma swoją sztywność, i przenosi drgania na aparat. Mniejsze drgania uzyska się używając samowyzwalacza lub wyzwalania radiowego.
zgadzam się, też napisałem - telefon bo aplikacja canona działa dobrze, jeśli chodzi o wężyk to równiez działa dobrze ja przynajmniej nigdy nie miałem problemów z drganiami "od wężyka", a wężyka używam przy 90% moich zdjęć (albo telefonu z aplikacją canona)- oryginalne pytanie jest jednak o to "jak się zachowuje stabilizacja na statywie przy czasach .. i klepnięciu palcem" i tu odpowiedź jest taka że zachowuje się różnie, zależy od obiektywu (i klepnięcia oczywiście), a w przypadku systemu R (mój R ma IBIS dodam aptekarsko) hybrydowość stabilizacji jeszcze bardziej komplikuje temat (ale ogólnie iBIS w temacie stabilizacja-statyw moim zdaniem bardziej pomaga niż psuje) - stąd proste opowiedzi żeby problem rozwiązać na poziomie wężyka czy telefonu, a nie stabilizacji.
Fotografuję przyrodę ożywioną, standardowy zestaw to 300/2.8 IS + 1,4x póki co na 7dmk2 posadowione na Manfrotto 055 xprob + gimbal Benro. A że czas wymienić lustro na nową technologię to rozważam zmianę na R7. Jak to w fotografii przyrody, światła zawsze brakuje. Przy sowach wężyk sprawdza się świetnie i dla czasów 1/30 fotki są żyleta. Ale jak np. wyjdzie wcześnie rano łoś, jeleń albo inny ktoś to kto nie siedzi bez ruch 5min to przy czasach 1/50-1/100 95 % fotek nadaje się do kosza. Wyprzedzając wywody - wiem że w R7 iso nie będzie wiele lepsze od tego w 7dm2 ale łudzę się że stabilizacja matrycy + cicha migawka pozwolą mi na wiele więcej.