Jemu wystarczy pokazać aparat, od razu leci szukać misia:) Ale jak zobaczy długą biała rurę to... nie leci:)
Udało mi się połowicznie tzn w nocy nie lewituje:)
Wersja do druku
Znowu "katujesz" swego pieska :)
Wiemy, że jeszcze chwila, a będzie latał lotem szybowcowym.
Dwaj kynolodzy amatorzy się znaleźli:lol::lol:
W zastępstwie Italego - ślepowron:)
388
Brawo, za taką fotkę należy się.
Jest ładna jako całość, choć udział ptaka jest zbyt mały w całości kadru, ale to tło zrobiło ciekawy obrazek.
Aaaa... i ptaszka można nieco podostrzyć :) Ale to tylko moje spostrzeżenie,
To była próba szerokiego portretu ślepowrona w jego środowisku naturalnym:)
389
Irek , powiem tak -co do psa to masz zupełną rację, ta rasa tam ma i potrzebuje wybiegania się i zabawy.A że w tym czasie lubi zapozować do zdjęć to tylko się cieszyć :)Mam psa ,którego znalazłem w górach,gdy tylko widzi że przygotowuje plecak do wyjścia w góry dostaje szału.I gdy tylko mogę zabieram go ze sobą .Po całym dniu łażenia jest zmęczony, na drugi dzień prawie nie może chodzić - tak go pewnie łapy bolą i mięśnie, ale wiem ile radości mu sprawiam tym , że jest ze mną w górach.Gdyby nie chciał iść ze mną, pewnie by odwinął ogon i pozostał w domu. Mój ma szanse bycia bardzo często czy to w górach czy nad morzem,Twój lata za piłka jak opętany i niech tak zostanie :)Inne psy za to w mieszkaniach w bloku czy nawet w domach jednorodzinnych nigdy tego w swym życiu nie doświadczą.
Pełny kadr ze ślepowronem,wg mnie jest Ok.Ten z cropa wyszedł już taki sztuczny.Wiem wiem :)co za krytyka z ust tego co dopiero kilka zdjęć ptakom zrobił .:mrgreen:
Gdyby ten pierwszy to był pełny kadr to ten drugi nie wyszedł by sztuczny. Ale uparli się na większy procent ptaka no to zrobiłem:)
Różne zdjęcia ale robione z tego samego miejsca. Dalej się iść nie dało, no chyba że po wodzie:)
Zgubiłeś jedno słowo - powinno być kilka tysięcy:)
A co do psa... ten typ tak ma. Fizycznie jest praktycznie niezniszczalny, naprawdę zmęczyć go można jedynie wysiłkiem umysłowym. Dziwne ale prawdziwe.