Powoli otwiera się nowa dziedzina - "bats in flight in available light"! ;)
Wersja do druku
heh nowa dziedzina testów. Szkoda, że bocznych punktow czy też środkowy punkt nie testowaliście
w trybie ai servo tylko w one shot:) A na jakim obiektywie testowaliście i widzieliście to później na większym ekranie w powiększeniu, że trafił z ostrością w punkt tam gdzie miał trafić? Bo z sampli, które canon zamieścił w zdjęciu 5 to af trafił na włosy nie na oko i twarz dlatego jest nie ostra. Fotka ta robiona była obiektywem 135L na przysłonie 3.2 w dobrych warunkach. Pozdrówki
Niestety, tak jak pisałem w pokoju 5x4 m ciężko testować AI Servo.
Warunki jakie były, nie nadawały się do obiektywnych testów ostrości.
Pozostaje tylko wiara w nasze słowa:wink:
Obiektywy różne 24-70 II 2.8 , 35 1.4, 50 1.4, 70-300 4-5.6 L
ano zgadza się w takim pokoju nie ma jak potestować. Wyjdzie wszystko w praniu po większych testach.
Ja od początku wierzyłem, moja intuicja mi podpowiadała i nadal tak jest, że to body będzie lepsze od 5D II.
A wasze wrażenia w tym jeszcze bardziej mnie utwierdziły. Chodzi mi o af i jego szybkość.
Inna konstrukcja m.in. procek, matryca no i af ma na to duży wpływ. Plus 2 tehnologie, które mogą się przydać każdemu w różnych sytuacjach. Wczoraj Matsil wspominał, że może zahaczy do proclub to też pewnie podzieli się swoimi wrażeniami. Pozdrówki
No i ja jestem po pierwszym macaniu ;).
Aparat na pierwszy rzut oka robi dobre wrażenie, nie jest taki mały jak go sobie wyobrażałem - uchwyt w miarę OK, waga też. Taka wersja rzekłbym wycieczkowa. Mi nie przypadł do gustu rozkład przycisków na tylnej ściance, czegoś tu brakuje, ale canon przyzwyczaił juz to tego, że biorąc do ręki różne body trzeba chwilę poświęcic na przestawienie się.
Na pewno największe wrażenie robi AF z centralnym punktem, w porównaniu do 5DII nie ma porównania, do 5DIII jest praktycznie to samo. Boczne też trafiają, ale wyraźnie wolniej. Miałem krótko w rękach, więc nie powiem więcej.
Myślę, że trzeba poczekać na pierwsze testy obrazkowe, ale zapowiada się niezła puszka, bo chyba jeszcze nikt na obrazek z FF canona nie narzekał ;).
xxxxxxxxxxxxxxxxxx
...... podepnę się pod pytanie o ergonomię - w porównaniu z 7D albo 5DII
Matsil - czy to, że górna część puszki jest z tworzywa da się jakoś negatywnie odczuć? Jak sprawa chwytu w porównaniu do zabawek, których na co dzień używasz?
Co do 7D to się nie wypowiadam, bo nie używałem.
W porównaniu z 5DII zmiana guzikologi jest trochę bolesna, ale sądzę, że do opanowania w tydzień. Chyba gorzej, będzie ze zmianą punktu nastawiania ostrości. Wszystko jest w tylnym kole nastaw i to jest gorsze ergonomicznie, manewrowanie kciukiem nie jest wygodne, ale da się przeżyć
--- Kolejny post ---
No niestety, nie mieli dedykowanego softu, więc Wi-Fi działało tylko w teorii
GPS tylko migał, czyli pewnie brak sygnału, a okna nie było :wink:
Kolejną zagadką okazało się uruchomienie oświetlacza AF w lampie zewnętrznej. Nijak się nie dało, ani obsługa Proclubu, ani pan z Canona
Nie zwróciłem szczególnej uwagi na jakość tworzywa, wygląda OK, ale może dlatego, że aparat miałem w rękach dość krótko i chciałem pobawić się głównie AFem. Na pewno nie wygląda tak tandetnie jak seria xxxxD, bo to od razu rzuca się w oczy. Rzekłbym obudowa jest w porządku.
Co do uchwytu, to jest dobrze, ale w porównaniu z 5DII czy 5DIII jest jak dla mnie gorzej. Bardziej przypomina uchwyt 50D lub 7D, jest bardzo podobny wymiarowo, może ciut mniejszy a może to tylko moje odczucie. Ale tragedii nie ma jak np. w serii xxxD, gdzie ostatni palec nie mieści się na korpusie i nie wiadomo co z nim zrobić. Jak najbardziej da się tym robić zdjęcia, choć biorąc sprzęt do ręki od razu widać, że jest to sporo młodszy brat 5DIII. Ergonomia z powodu dużej roszady guzików jak dla mnie do kitu, nawet w porównaniu z 50D, gdzie wszystko jest w miarę równo rozłożone. Ale to chyba kwestia przyzwyczajenia i można się tego wyzbyć.