Świetna cena. Do tego można samemu dokupić dysk i masz za "śmieszne" pieniądze sprzęt do obróbki.
Wersja do druku
muszę kiedyś usiąść obok jakiegoś starego maczkowego wyjadacza, niech mi podpowie kilka rzeczy :roll: bo niestety UX dla fotografa w tym systemie kuleje mocno
właśnie zamówiłem. kumpel mnie namówił, żę ********e. Podejrzewam spory przeskok wydajnościowy z mojego lapka na i5 6gen. Tak czy inaczej zostaje na razie przy lr6 i czasem jakieś filmiki składam w capcut.
Nie używałem nigdy macOS i trochę nie wiem jak to będzie...
Mam na mysli guzikologie/ obsluge plikow/ folderow. Wroce z krzakow to opisze ze screenami glowne bolaczki. Mam nadzieje, ze choc czesc z nich uda sie naprawic.
1. nie działa alt-tab dla folderówgdy chcę się szybko przełączyć między nimi. Odpala się po prostu w widoku aplikacji finder i pozostałe appki, np. safari. Ale nie zmienia widoku folderów.
2. nie ma informacji na pasku zadań folderu o rozmiarze zaznaczonych plików
Załącznik 20058
3. dla plików nie działa ctrlx-ctrlv (wiem że można to na 3 palce, ale wolałbym na 2)
4. w widoku ikon nie działa zaznaczanie plików z shiftem, aby zaznaczyć zbiór plików. Wiem, że to działa w widoku listy, ale dla fot to jest zupełnie nieprzydatne. Tego bardzo mi brakuje i z tego co poświęciłem czas żeby to rozkminić to nie ma na to metody.
5. nie ma dużego podglądu fot jakie pojawiają się w okienku do załadowania do sieci, te miniaturki są mikroskopijne, oczy bolą patrzeć. Da się to jakoś powiększyć?
Załącznik 20059
6. brak sensownego printscreena (do tej pory nie ściągnąłem żadnej apki na to, domyślam się że jest jakiś snagit czy cuś).
7. brak klawisza delete. w AppolloOne ustawiłem sobie delete pod backspacem i jest ok, ale np. w edycji tekstu brakuje tego.
8. brakuje graficznej informacji o zajętości dysków (pewnie też jest na to jakaś appka, ale chciałbym to mieć od razu pod Moim Komputerem). Są tylko cyferki i krzaczki jak w DOSie. W dobie wizualnej prezentacji danych to jest mega słabe.
to tak na szybko :)
3 z cmd nie działa?
6 jest, jak będę przy komp to napisze, ale chyba cmd shift 4 lub 5 (albo zamiast cmd któryś obok, już robię to odruchodowo)
3. nie działa dla plików, dla tekstu owszem
6. tak wiem, mówię o sensownym printscreenie pod jednym klawiszem a nie bezsensownym na 3 palce ;)