-
Odp: Głębokie rozważania nad głębią ostrości ;).
Cytat:
Zamieszczone przez
Bechamot
takie rzeczy robisz w 2 sekund w PS
i tak mi to wyglada.
szkoda oczu na analize.
potwierdza mi to zaleznosc jaka wielokrotnie stwierdzilem : im wieksza hala - tym wiekszy podpis pod zdjeciem :-)))
ja nie rozumiem , ze ludzie nie wstydza sie pokazywac takie cos jako przyklady czegos .
chyba tylko jako przyklad braku poczucia estetyki i smaku.
W PS to już nie to samo co oryginalny lensbaby. Miałem okazję pobawić się tym wynalazkiem i podjarałem się. W konsekwencji prawie kupiłem na eBay ten plastik. To akurat jest nieudolny przykład zastosowania tego obiektywu.
Janusz Kamiński swego czasu też się nim zachwycał.
Pewnie, że PS daje możliwości zdewastowania zdjęcia, ale niektórzy wolą obiektyw: https://www.flickr.com/photos/nicole...8wi15c-2Yzkux/
Identyczna sprawa jest z efektem TS i tu już wybór jest prosty PS, albo bardzo drogi obiektyw.
Czasami ludzie próbują zastępować filtr polaryzacyjny PS-em. O ile dla nieba może i wystarczy, to już do H2O lepiej kupić oryginalny filtr.
-
Odp: Głębokie rozważania nad głębią ostrości ;).
Cytat:
Zamieszczone przez
cobalt
W PS to już nie to samo co oryginalny lensbaby. Miałem okazję pobawić się tym wynalazkiem i podjarałem się. W konsekwencji prawie kupiłem na eBay ten plastik. To akurat jest nieudolny przykład zastosowania tego obiektywu.
Janusz Kamiński swego czasu też się nim zachwycał.
Pewnie, że PS daje możliwości zdewastowania zdjęcia, ale niektórzy wolą obiektyw:
https://www.flickr.com/photos/nicole...8wi15c-2Yzkux/
Identyczna sprawa jest z efektem TS i tu już wybór jest prosty PS, albo bardzo drogi obiektyw.
Czasami ludzie próbują zastępować filtr polaryzacyjny PS-em. O ile dla nieba może i wystarczy, to już do H2O lepiej kupić oryginalny filtr.
pewnie ze nie bedzie to samo, ale czy musi byc?
w ps zrobisz to lepiej.
to nie chodzi o to zeby stosowac jakies tam efekty , tylko aby one mialy uzasadnienie plastyczne , tematyczne , logiczne - sluzyly przekazowi na sposob obrazu.
tutaj nie maja zadnego z nich.
co za problem rozmyc w ps sciane z lewej strony ?
wyglada nie gorzej niz prawa - minuta zabawy , ale gdyby bylo to cos powaznego, to trzebaby starannosci .
-
Odp: Głębokie rozważania nad głębią ostrości ;).
Cytat:
Zamieszczone przez
Bechamot
co za problem rozmyc w ps sciane z lewej strony ?
Teraz wygląda nawet lepiej. Zrób jeszcze kobietę ostrą i zdjęcie będzie wreszcie ok.
-
Odp: Głębokie rozważania nad głębią ostrości ;).
Cytat:
Zamieszczone przez
aptur
Teraz wygląda nawet lepiej. Zrób jeszcze kobietę ostrą i zdjęcie będzie wreszcie ok.
zero problemu , ale za to biore juz pieniadze. jako odszkodowanie za babranie sie w .... :-)))
-
Odp: Głębokie rozważania nad głębią ostrości ;).
Cytat:
Zamieszczone przez
Bechamot
zero problemu , ale za to biore juz pieniadze. jako odszkodowanie za babranie sie w .... :-)))
To nawet logiczne i zgodne z prawami termodynamiki, boke jest za darmo ale wyostrzenie drogo kosztuje...:idea:8-)
-
Odp: Głębokie rozważania nad głębią ostrości ;).
Cytat:
Zamieszczone przez
pan.kolega
To nawet logiczne i zgodne z prawami termodynamiki, boke jest za darmo ale wyostrzenie drogo kosztuje...:idea:8-)
Uważam że nic nie jest za darmo.
Przecież ludzie płacą kupę kasy aby mieć dobry bokeh, co by to miało nie oznaczać.
jp
-
Odp: Głębokie rozważania nad głębią ostrości ;).
Piękny bokeh można mieć za pół darmo, a w zasadzie prawie za darmo- polecam Zuiko OM 4/75-150 mm. Ma tylko te wady, że nie ma AF i trzeba ręcznie domykać przesłonę ;-)
-
Odp: Głębokie rozważania nad głębią ostrości ;).
-
Odp: Głębokie rozważania nad głębią ostrości ;).
Cytat:
Zamieszczone przez
jan pawlak
Uważam że nic nie jest za darmo.
Przecież ludzie płacą kupę kasy aby mieć dobry bokeh, co by to miało nie oznaczać.
jp
Ludzie płaca, żeby mieć dobry bokiech w super ostrym i jasnym szkle z dwidziestoma soczewkami
Natomiast dobre boke w prostym mydlanym szkle łatwo zrobić. Takoż, wiele starych manualnych szkieł za grosze ma dobre boke, niektóre sa nawet również całkiem ostre.
Poza tym, rozmydlić w photoszopach jest też zawsze łatwiej niż dobrze wyostrzyć. Rozmydlić można każde zdjęcie, ale wyostrzyć mydlane już trudniej, co oczywiste. Entropii pan nie oszukasz.:lol:
-
Odp: Głębokie rozważania nad głębią ostrości ;).
Cytat:
Zamieszczone przez
jan pawlak
Przecież ludzie płacą kupę kasy aby mieć dobry bokeh, co by to miało nie oznaczać.
Przesadzasz :roll: . Każdemu inny bokeh się podoba a jaki wyjdzie na focie to można tylko z grubsza podejrzewać.
Efekt końcowy zależy od kierunku światła,tła ,przesłony,konstrukcji obiektywu,odległości obiektu do tła i wielu innych czynników.
IMHO: ładny bokeh to kwestia przypadku,zarówno przy f=2 jak i f=11.
a piekne bokehy mozna otrzemać z "bezcennych" starych obiektywów :
rożnych zenitarów,takumarów czy innych porstów :D .
-
Odp: Głębokie rozważania nad głębią ostrości ;).
Cytat:
Zamieszczone przez
pan.kolega
Ludzie płaca, żeby mieć dobry bokiech w super ostrym i jasnym szkle z dwidziestoma soczewkami
Natomiast dobre boke w prostym mydlanym szkle łatwo zrobić. Takoż, wiele starych manualnych szkieł za grosze ma dobre boke, niektóre sa nawet również całkiem ostre.
Poza tym, rozmydlić w photoszopach jest też zawsze łatwiej niż dobrze wyostrzyć. Rozmydlić można każde zdjęcie, ale wyostrzyć mydlane już trudniej, co oczywiste. Entropii pan nie oszukasz.:lol:
Wiesz, nie wiem, dopiero się przymierzam do rady :
nie chce mi sie wyjasnic - kup sobie jakis podrecznik do fizyki , dzial termodynamika - transport energii. Ale przy wnikliwym studiowaniu potrzebujesz roku, zeby zrozumiec li tyko tytuly rozdzialow.
Tam to znajdę ?
jp
-
Odp: Głębokie rozważania nad głębią ostrości ;).
Cytat:
Zamieszczone przez
jan pawlak
Wiesz, nie wiem, dopiero się przymierzam do rady :
nie chce mi sie wyjasnic - kup sobie jakis podrecznik do fizyki , dzial termodynamika - transport energii. Ale przy wnikliwym studiowaniu potrzebujesz roku, zeby zrozumiec li tyko tytuly rozdzialow.
Tam to znajdę ?
jp
Tak, ale możesz zaczać od Wikipedii, i nie trzeba aż roku8-)
StrzaĹka czasu â Wikipedia, wolna encyklopedia
Mydlenie to process nieodwracalny, czyli odbywa się sam z siebie bez wysiłku jak np. łysienie. Natomiast ostrzenie to to samo co cofanie się w czasie:shock: i wymaga już roboty. :idea::idea::p
-
Odp: Głębokie rozważania nad głębią ostrości ;).
Dobrze ze całości nie czytałem jedynie ostatnią stronę . Panowie nie lepiej ten czas poświecić dla swej pasji ba , może dla żony,kochanki ,niż zastanawiać się nad wyższością Świat Bożego Narodzenia nad Świętami Wielkanocnymi ? :mrgreen:
-
Odp: Głębokie rozważania nad głębią ostrości ;).
W gruncie rzeczy OKDP te nasze rozważania ;-) Najlepiej robić zdjęcia- zagadki: niech kto zgadnie jakim aparatem i jakim obiektywem było zdjęcie zrobione. Ale będą jaja!
-
Odp: Głębokie rozważania nad głębią ostrości ;).
Cytat:
Zamieszczone przez
pan.kolega
Tak, ale możesz zaczać od Wikipedii, i nie trzeba aż roku8-)
StrzaĹka czasu â Wikipedia, wolna encyklopedia
Mydlenie to process nieodwracalny, czyli odbywa się sam z siebie bez wysiłku jak np. łysienie. Natomiast ostrzenie to to samo co cofanie się w czasie:shock: i wymaga już roboty. :idea::idea::p
Zauważ że tu chodzi nie sięganie do "wiedzy" lecz o zrozumienie, przynajmniej tytułów rozdziałów.
To może być jeszcze trudniejsze niż zrozumienie dlaczego w technologii :
- filmu GO na zdjęciu zależy od wielkości klatki filmu
- pikseli GO na wydruku nie zależy od wielkości fizycznej matrycy
jp
-
Głębokie rozważania nad głębią ostrości ;).
Nie mam cropa by porownac ale moj kalkulator GO mowi ze zalezy od wielkosci fizycznej matrycy (ale nie tylko).
Tutaj bez przeliczen ogniskowej. Czyli mamy inny obrazek na wyjsciu.
Pelna klatka
Crop (x1.6)
Odleglosc 10m
GO
Pelna klatka (50 1.4) = 3.3m
Crop (50 1.4) = 2.0m
Jesli przeliczy tak by obrazek byl identyczny (nie szum) to crop ma sporo wieksza GO (podzielimy ogniskowa cropa / 1.6).
Odleglosc 10m
GO
Pelna klatka (50 1.4) = 3.3m
Crop (31 1.4) = 5.6m
A jesli przeliczymy obrazek (ogniskowa) i uwzglednimy szum (przymkniemy przyslone w pelnej klatce lub wybierzemy jasniejszy obiektyw w cropie).
Tutaj przymykamy pelna klatke.
Odleglosc 10m
GO
Pelna klatka (50 2.2) = okolo 5.5m
Crop (31 1.4) = 5.6m
Niestety nie moge ustawic wygodnie f 2.2 w kalkulatorze, ale wynik mowi sam za siebie.
Jest tak samo lub nie jest, zalezy jaka metodologie porownania sie przybierze.
Gdy porownujemy go po prostu przy podpietym obiektywie, pelna klatka ma wieksza, gdy porownujemy uwzgledniajac obrazek (inne obiektywy by obraz sie zgadzal) crop ma wieksza. Ale gdy uwzgledniamy obrazek i ilosc swiatla to wydaje sie byc taka sama.
Sent from my iPhone using Tapatalk
-
Odp: Głębokie rozważania nad głębią ostrości ;).
filemoon
Ten przykład świadczy o tym że nie miałeś do tej pory szansy/czasu/możliwości by przeanalizować/przemyśleć sposoby powstawania na zdjęciu/wydruku głębi ostrości GO.
A w sieci jest wielu ludzi, wiele stron na których np. bezkrytycznie przenosi się wzory/poglądy z technologii filmu do obecnych czasów, technologii pikseli.
Tak jest i z tym kalkulatorem.
Zmęczyło mnie występowanie w roli Syzyfa, ale ... mam takie info, na poziomie "jakie to proste".
Jeśli gdzieś będzie "zacięcie" to pisz śmiało
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------
W procesie powstawiania zdjęcia nastąpiła zmiana technologii, z filmu na piksele.
Ta zmiana spowodowała, ze np. głębia ostrości (GO) na wydruku/monitorze nie zależy od rozmiaru fizycznego matrycy a na zdjęciu zależała od rozmiaru klatki filmu
To że widzimy na zdjęciu, wydruku/monitorze GO jest złożeniem 3 różnych procesów
1.
Wytwarzanie przez obiektyw obrazu o rozkładzie ostrości będącej "wynikiem" praw fizyki i jakości obiektywu. Obraz ten pada w aparacie na film/matrycę.
2.
Rejestracji obrazu padającego z obiektywu przez film/matrycę i przekształcenie go na zdjęcie lub wydruk/obraz na monitorze.
Tutaj jest zasadnicza różnica.
3.
Ustaleniu, według przyjętych kryteriów, przy patrzeniu na zdjęcie, wydruk lub monitor co jest ostre lub ostre nie jest a więc w konsekwencji ustalenie jaka jest GO.
To złożenie tych 3 procesów powoduje że :
a.
Patrząc na zdjęcie/wydruk mamy wrażenie że na nim widzimy głębię, 3 wymiar, mimo że papier ma tylko 2 wymiary
b.
Na tych zdjęciach/wydrukach w każdej ich części możemy obserwować w tym 3 wymiarze, "przechodząc w głąb", że elementy na zdjęciu są nieostre, potem ich ostrość rośnie aż do maksymalnej na elemencie X na który ustawiono ostrość podczas wykonywania zdjęcia a następnie ostrość za tym elementem spada.
To tylko prawa fizyki w procesie 1 decydują jak na zdjęciu bardzo spada ostrość od ostrości maksymalnej w punkcie X gdy oddalamy się od punktu X w kierunku obiektywu i za ten punkt X w kierunku przeciwnym
Głębia ostrości GO to odległość, w realnym świecie R, na zdjęcie którego właśnie patrzymy
od elementu w R który na zdjęciu uznamy (w procesie 3) że jest już ostry
- następnie ostrość elementów na zdjęciu rośnie aż do punktu X gdzie osiąga maksymalną ostrość
- by następnie za X zacząć spadać
do elementu w R, za punktem X, dla którego na zdjęciu uznamy (w procesie 3) że ostrość jest jeszcze na granicy kryterium.
Gdyby jednak ostrość całego zdjęcia się zmniejszyła to aby nadal spełniać kryteria ostrości (w procesie 3 )to punkt początku GO i punkt końca GO musiałby zwiększyć swoją ostrość do wartości poprzedniej, oba musiałyby znajdować się bliżej punktu X.
GO by się zmniejszyła.
c.
Jaka jest ta ostrość maksymalna w punkcie X i w konsekwencji ostrość w każdym innym punkcie zdjęcia/wydruku zależy od kilku czynników.
Maksymalna możliwa w danych warunkach wykonywania zdjęcia ostrość jest "zapisana" w obrazie padającym w aparacie na film/matrycę.
W procesie 2 następuje jedynie pogorszenie tej ostrości
GO : rozmiar klatki filmu vs. rozmiar fizyczny matrycy (FF, APS-C)
Ustalono, że GO ocenia się na wydruku o stałym rozmiarze 20 cm x 30 cm przy obserwacji z odległości dobrego widzenia.
W technologii filmu klatkę trzeba zawsze powiększać optycznie do wymiarów zdjęcia.
Im mniejsza klatka tym więcej trzeba powiększać, ale to powiększanie optyczne pogarsza ostrość a więc zmniejsza GO
Tak więc w technologii filmu wpisana jest systemowa zależność GO od rozmiaru klatki filmu, im mniejsza klatka tym więcej powiekszania, tym mniejsza wynikowa i obserwowana na zdjęciu GO
A dokładnie tym bardziej skrócona z wytworzonej przez obiektyw a procesie 1
Są wzory na GO gdzie zmiennymi są przesłona, ogniskowa, odległość ostrzenia oraz rozmiar klatki filmu.
GO jest funkcją rozmiaru klatki filmu
W technologii pikseli nie ma procesu powiększania optycznego, obraz zarejestrowany w pikselach matrycy jest przetwarzany cyfrowo, zmieniana jest rozdzielczość z rozdzielczości matrycy do rozdzielczości wydruku/monitora.
Drukarkę/monitor "nie interesuje" z matrycy o jakiej powierzchni pochodzą piksele, ostrość wynikowa zależy od ilości pikseli tej matrycy.
Powierzchnia matrycy nie jest wpisana systemowo w pomniejszanie wytworzonej przez obiektyw ostrości, głębi ostrości
Oczywiście większa powierzchnia matrycy (FF niz APS-C) daje większe możliwości technologiczne uzyskiwania większej ostrości.
Ale są to tylko możliwości głównie zależne od rozwoju technologii
Można wskazać wydruki ze zdjęć z aparatów z matrycą FF i matrycą APS-C, wykonanych w tych samych warunkach, na których albo z jednego typu albo z drugiego typu będzie większa ostrość, większa głębia ostrości
GO nie jest funkcją rozmiaru fizycznego matrycy.
Błędne twierdzenie że GO zależy od rozmiaru fizycznego matrycy (GO przy FF jest większa/mniejsza) świadczyć może o opanowaniu wzorów, argumentacji powstałej w poprzedniej technolgi ale na pewno świadczy :
- albo o nie pełnym zrozumieniu zjawisk fizycznych w procesie tworzenia GO na zdjęciu i wydruku/monitorze
- albo o nie przywiązywaniu należytej uwagi do stwierdzeń typu : zależy od, jest funkcją itd.
jp
PS1
Przepraszam za "szkolny" tryb, chciałem jednak, by Ci którzy chcą zrozumieć mieli na to szansą, starałem się jak potrafię najprościej
PS2
Pisząc wróciłem wspomieniami do ery filmu, przypomniałem sobie jak to mój przyjaciel do koreksu z filmem ze ślubu siostry zamiast wywoływacza wlał wodę utlenioną.
jp
-
Odp: Głębokie rozważania nad głębią ostrości ;).
W takim razie moj kalkulator sie z Toba nie zgadza.
Albo sie i zgadza.
Obraz z FF z podpietym 50 1.0 nie pokrywa sie z obrazem z Cropa z podpitym 50 1.0. Fakt
Go tez sie nie pokrywa
Fakt
W przypadku ekwiwalentow (przeliczajac ogniskowa do FF i dobierajac obiektyw)
Obraz sie pokrywa
Fakt
Go sie nie pokrywa
?Fakt
Aby miec obraz taki sam i taka same GO to trzeba przeliczyc ogniskowa i swiatlo wtedy sie pokrywa.
Jesli na cropie podczepie 50mm 1.0 to by miec taki sam obraz na FF musze podczepic 80mm 1.6 i wtedy go i rozmycie wyjda identyczne (przy zalozeniu ze szkla sa bez wad/cech). I wtedy twoja teoria pasuje.
Rozumiem ze skoro nie zalezy to:
Sugerujesz ze wykadrujac softwarowo obraz z FF (zrobiony tym samym obiektywem i na tej samej przyslonie co w przypadku Cropa) bey osiagnac ten sam kadr a potem drukujac w tej samej wielkosci osiagniemy taka sama GO - tak?
Czy ktos to moze potwierdzic?
Czy ktos ma inny kalkulator GO by przetestowac moje wyniki?
Jesli wyniki sie potwierdza (inny kalkulator wyliczy co moj) czy to znaczy ze "wszystkie" kalkulatory maja bledy a Pan Jan ma racje?
Sent from my iPhone using Tapatalk
-
Odp: Głębokie rozważania nad głębią ostrości ;).
Kalkulatory nie mają błędów, one są z epoki filmu i (w miarę) precyzyjnie wyznaczają GO gdy używasz filmu.
W normalnych warunkach focenia decydujący wpływ na GO ma obiektyw (ogniskowa, przesłona) i odległość ostrzenia.
Wpływ wielkości sensora jest pomijalny, na ogół gubi się w błędzie wyznaczania odległości.
jp
PS
Przemyślałeś co zamieściłem powyżej ?
Znalazłeś jakieś luki, nieścisłości ?
-
Odp: Głębokie rozważania nad głębią ostrości ;).
Sugerujesz ze w erze analogowej mozna stosowac wzory na GO tymczasem w erze cyfrowej nie mozna. Zmienilo sie tylko medium zapisujace.
Czy wzory na GO maja zastosowanie dla zeskanowanego (w bardzo wysokiej jakosci) slajdu do pliku cyfrowego?
Taka niescislosc mi sie nasuwa.
Sent from my iPhone using Tapatalk
-
Odp: Głębokie rozważania nad głębią ostrości ;).
Cytat:
Zamieszczone przez
filemoon
Czy ktos ma inny kalkulator GO by przetestowac moje wyniki?
Jesli wyniki sie potwierdza (inny kalkulator wyliczy co moj) czy to znaczy ze "wszystkie" kalkulatory maja bledy a Pan Jan ma racje?
Sa co najmniej tuziny a naprawdę setki innych kalkulatorów, ale żaden z nich nie działa zgodnie z teoriami Pana Jana, które wyprzedzaja swój czas. Ani Niemcy ani Amerykanie, ani Japończycy ani nawet Rosjanie nie dostrzegli, że oto nastała era pikseli i ciagle tkwia w zacofaniu sprzedajac gawiedzi tzw. stare kasztany, czyli kalkulatory z zaprzeszłej epoki filmu. Żaden profesor zwyczajny albo dr. Inż. Hab. z odpowiednim autorytetem jeszcze nie poparł oficjalnie tej teorii, pewnie wskutek zastraszenia przez stary skorumpowany układ. :roll:
-
Odp: Głębokie rozważania nad głębią ostrości ;).
Cytat:
Zamieszczone przez
jan pawlak
Kalkulatory nie mają błędów, one są z epoki filmu i (w miarę) precyzyjnie wyznaczają GO gdy używasz filmu.
W normalnych warunkach focenia decydujący wpływ na GO ma obiektyw (ogniskowa, przesłona) i odległość ostrzenia.
Wpływ wielkości sensora jest pomijalny, na ogół gubi się w błędzie wyznaczania odległości.
jp
PS
Przemyślałeś co zamieściłem powyżej ?
Znalazłeś jakieś luki, nieścisłości ?
Znalazłem i luki, i nieścisłości ;-) Cały wywód- nie pierwszy raz zresztą- o kant tyłka potłuc. Bzdura bzdurę bzdurą pogania. Zaczyna się fatalnie, a kończy jeszcze gorzej!
"W procesie powstawiania zdjęcia nastąpiła zmiana technologii, z filmu na piksele.
Ta zmiana spowodowała, że np. głębia ostrości (GO) na wydruku/monitorze nie zależy od rozmiaru fizycznego matrycy a na zdjęciu zależała od rozmiaru klatki filmu"
Nieprawda!
Nic się nie zmieniło! Wybitni fotografowie sprzedający się za ciężki szmal na Manhattanie, jak i kompletni leszcze, nie muszą stawiać pasjansa, żeby określić, jaką GO im da dowolny aparat cyfrowy. Po prostu skorzystają z normalnego kalkulatora GO opracowanego w czasach analogu. Tak samo konstruktorzy i programiści software'u aparatów! Nie ma żadnej tajemnej wiedzy w tej materii, a GO zależy od rozmiaru fizycznego matrycy, tak, jak zależała od rozmiaru klatki filmu, albowiem GO nie jest bytem samoistnym, jest cechą zdjęcia, a żeby uzyskać konkretne zdjęcie należy się dostosować do przeliczników ogniskowych i przesłon zależnych od fizycznego formatu klatki obrazowej czy matrycy.
Nie ma sensu porównywanie wycinka z FF z całym kadrem z APS-C. Obojętnie jakim aparatem zdjęcie było robione, aby porównywać GO, należy spełnić kardynalny warunek: pokrycie kadru przez obiekt w płaszczyźnie ostrości ma być procentowo identyczne na dowolnych formatach klatki, czyli ma być taki sam kadr.
A drugim kardynalnym warunkiem jest ocenianie GO na zdjęciach wynikowych, wydrukowanych do tego samego formatu papieru, obojętnie czy zdjęcie pochodzi ze smartfona, czy z Hasselblada, bo to są warunki wejściowe dla definicji GO!!! Dane podstawiane do kalkulatora są tylko danymi- ocena, czyli w tej kwestii porównanie rezultatów, zależy od spełnienia podanych dwóch warunków. Wartość podstawianych zmiennych jest wymuszana przez spełnianie tych warunków!
Cyfrowe przetwarzanie obrazu na wszystkich swych etapach ma taki wpływ na GO, jak łupież na wzrost człowieka. Interpolacja pikseli i utajone algorytmy wyostrzania mogą spowodować offset ostrości o 1 - 2 piksele więcej, ale nie o kilkadziesiąt, i nie o kilkaset.
Równie dobrze można by twierdzić, że zdjęcie uzyskane jako odbitka typowo optyczno-chemicznymi metodami, po zeskanowaniu, ma mniejszą albo większą GO wskutek digitalizacji obrazu, i deliberować nad wpływem rozdzielczości skanera na GO w skanowanych obrazach- IDIOTYZM!!!
-
Odp: Głębokie rozważania nad głębią ostrości ;).
atsf
Po drugie :
Ja
Ustalono, że GO ocenia się na wydruku o stałym rozmiarze 20 cm x 30 cm przy obserwacji z odległości dobrego widzenia. Im mniejsza klatka tym więcej trzeba powiększać,
Ty
A drugim kardynalnym warunkiem jest ocenianie GO na zdjęciach wynikowych, wydrukowanych do tego samego formatu papieru, obojętnie czy zdjęcie pochodzi ze smartfona, czy z Hasselblada,
Po pierwsze
Nie rozumiem co chcesz przekazać w pierwszym warunku, mógłbyś jaśniej/dokładniej ?
Piszesz :
Cyfrowe przetwarzanie obrazu na wszystkich swych etapach ma taki wpływ na GO, jak łupież na wzrost człowieka. Interpolacja pikseli i utajone algorytmy wyostrzania mogą spowodować offset ostrości o 1 - 2 piksele więcej, ale nie o kilkadziesiąt, i nie o kilkaset.
Co więc według Ciebie ma powodować, że wielkość GO dla FF i APS-C , przy tym samym obiektywie i tych samych warunkach (przesłona, odległość, ogniskowa) mają się różnić ?
jp
PS
na razie mam odczucie, że mamy różne wyobrażenia co to jest głębia ostrości
-
Odp: Głębokie rozważania nad głębią ostrości ;).
Pomysł
Jest pomysł kolegi zysk by pokazać zdjęcia/porównanie.
Wykonanie takich zdjęć jest proste, potrzeba jednak 2 aparatów, FF i APS-C.
Czy jest ktoś :
- z okolic Śląska kto ma APS-C i zechciałby zrobić to "komisyjnie" ze mną ?
- ma 2 takie puszki (FF, APS-C) i zechciały zrobić i zaprezentować ?
Trzeba zrobić zdjęcia typu
tylko staranniej i chyba dobrać krótsze GO, bardzo pilnować tej samej odległości.
Chyba statyw do którego przypięte jest mocowanie statywowe z obiektywem 70-200/4 f/4 (mam)
Wtedy dopina się do obiektywu jedno a potem drugie body.
Taka GO by mogła być :
jp
-
Odp: Głębokie rozważania nad głębią ostrości ;).
Cytat:
Zamieszczone przez
jan pawlak
atsf
Co więc według Ciebie ma powodować, że wielkość GO dla FF i APS-C , przy tym samym obiektywie i tych samych warunkach (przesłona, odległość, ogniskowa) mają się różnić ?
jp
Co z tego, że ja Ci to jeszcze raz powiem, kiedy Ty i tak będziesz udawał, że nie rozumiesz?:roll:
To co powoduje zmianę GO, jest powiększenie do rozmiaru zdjęcia czy monitora, które w przypadku apsc będzie 1.61 razy większe. Nieostrość w mikrometrach w każdym punkcie zdjęcia będzie oczywiście taka sama na matrycy czy negatywie, ale wyrażona jako ułamek wspólnego rozmiaru zdjęcia czy monitora, będzie 1.61 razy większa dla apsc.
To spowoduje znaczne bo proporcjonalne do rozmiaru matrycy zawężenie GO na obrazku z mniejszej matrycy.
Co tu może być niejasne albo kontrowersyjne, w którym punkcie można nawet znaleźć jakikolwiek pretekst do dyskusji czy głębokich rozważań lub nawet eksperymentów?:confused:
-
Odp: Głębokie rozważania nad głębią ostrości ;).
To jest p*** kotka za pomocą młotka ;-)
Obraz jest ostry tylko tylko i wyłącznie w płaszczyźnie ostrości- i szlus!
Przed i za tą płaszczyzną następuje pojawianie się tzw. krążka rozproszenia.
Jeżeli wykonujemy zdjęcie jakimś konkretnym obiektywem, to obojętne jest, na co jest rzutowany obraz- klisza, matryca czy ściana, bo ten krążek będzie sobie tak samo przyrastał w miarę odzwierciedlania punktów leżących coraz dalej od płaszczyzny, na którą jest zogniskowany obiektyw.
Jednakże, jeżeli za pole obrazowe przyjmiemy ścianę, to możemy dopuścić znacznie większy akceptowalny krążek rozproszenia, poza którym już będziemy uważali obraz za nieostry, bo tę ścianę będziemy oglądali z kilku metrów. Jeżeli natomiast za pole obrazowe wydzielimy sobie na ścianie klatkę FF, to musimy ograniczyć wielkość akceptowalnego krążka rozproszenia, bo nie będziemy tego kleksa na ścianie oglądać z kilku metrów, tylko z kilku centymetrów! W związku z tym granica nieostrości ściśle zależy od PRZYJĘTEGO krążka rozproszenia, a ten krążek ściśle zależy od wielkości klatki obrazowej. Ba! On tylko od tego zależy, a nie od ogniskowej, przesłony, kliszy, matrycy, ilości pikseli na hektar czy odstępów między nimi!
Pierwszy warunek z #272, o który pytasz, łopatologicznie można sprowadzić do takiego porównania: reprodukcja znaczka pocztowego albo widok dokładnie tego samego fragmentu ulicy- np. od latarni nr 5 do kiosku Ruchu- ma wypełniać cały kadr, obojętnie czy to jest kadr ze smartfona, czy z Hasselblada, czyli WZGLĘDNA SKALA ODWZOROWANIA ma zostać zachowana. Zachowując tę względną skalę odwzorowania stwierdzamy, że skracanie ogniskowej powiększa GO, a ogniskową skracamy, bo im mniejsza klatka obrazowa, tym krótsza musi być ogniskowa, aby zachować tę samą względną skalę odwzorowania. W efekcie im mniejsza klatka czy matryca, tym mniejsza względna (czyli relatywna, ekwiwalentna) ogniskowa- i automatycznie większa GO.
Nawet gdyby istniały jakiekolwiek fizyczne zależności, z powodu których obraz tworzony metodą cyfrową już tylko z tej racji miałby się rządzić innymi prawami dot. GO, niż obraz na kliszy, to zaręczam Ci, że konstruktorzy i programiści staną na rzęsach, aby to sprowadzić do takich samych rezultatów, jakie osiągano na kliszach ;-)
-
Odp: Głębokie rozważania nad głębią ostrości ;).
Wśród moich blisko mieszkających znajomych nie ma właściciela aparatu canona APS-C.
Ale poszukiwania zintensyfikuję, mam szansę
Może zgłosi się ktoś z okolic Katowic, zrobilibyśmy to razem.
pan.kolega
Chyba ja czegoś nie rozumiem
Możemy mieć matrycę (o rozmiarze) FF która ma :
a. albo wiecej pikseli od matrycy (o rozmiarze) APS-C
b. albo mniej pikseli
c. albo tyle samo
Wszystko zależy od (różnicy w) technologii.
Weźmy przykład a np. :
- APS-C 6Mpix, 3000p x 2000p, obraz tego centymetra zajmuje całą wysokość wizjera (2000p)
- FF 4500p x 3000p, obraz tego centymetra nie zajmuje więc całego wizjera tylko mieści się w "prostokącie" 3000p x 2000p
I teraz np. :
- drukujemy oba na drukarce (254ppi, 10pixeli/mm) o rozmiarze wydruku 38 cm x 25 cm (3800 pikseli x 2500 pikseli)
- wyświetlamy oba zdjęcia z tych matryc na monitorze 1600p x 1200p
napisz proszę dokładnie gdzie zachodzi to o czym piszesz, podaj jakieś liczby z tego przykładu
jest powiększenie do rozmiaru zdjęcia czy monitora, które w przypadku apsc będzie 1.61 razy większe.
atsf
Zaczynam mieć kompleksy, Ciebie także nie rozumiem
To zdjęcie ustawionego pod katem 45 stopni centymetra zrobiłem body FF.
Widać na nim (w przybliżeniu) ostrość od 8,5 cm do 10,5 cm co daje GO (około) 14mm
Gdy wykonam to zdjęcie z body APS-C (ten sam obiektyw, ta sama odległość, ta sama przesłona, ta sama ogniskowa)
to jaka będzie widoczna na tym centymetrze GO ?
jp
-
Odp: Głębokie rozważania nad głębią ostrości ;).
Dla ułatwienia dodam, że mogą być to 2 osoby. Ważne żeby aparaty miały matryce o takiej samej gęstości np 20,2Mpx - 6D i 70D.
Jest taki Kozak na innym forum (a może i na tym @m.a.g). Niech przewodniczący komisji ładnie go poprosi, to prześle nam takie zdjęcia. Na spotkanie raczej bym nie liczył, bo mieszka kilka kilometrów od granicy PL.
Dla spokoju ducha zapytam, co o tym sądzi.
-
Odp: Głębokie rozważania nad głębią ostrości ;).
Cytat:
Zamieszczone przez
jan pawlak
Wśród moich blisko mieszkających znajomych nie ma właściciela aparatu canona APS-C.
Ale poszukiwania zintensyfikuję,.......
.......
To zdjęcie ustawionego pod katem 45 stopni centymetra zrobiłem body FF.
Widać na nim (w przybliżeniu) ostrość od 8,5 cm do 10,5 cm co daje GO (około) 14mm
Gdy wykonam to zdjęcie z body APS-C (ten sam obiektyw, ta sama odległość, ta sama przesłona, ta sama ogniskowa)
to jaka będzie widoczna na tym centymetrze GO ?
jp
Przecież nie potrzebujesz poszukiwać aparatu apsc. Obraz na matrycy będzie i tak identyczny, więc po co ?
Wykropuj sobie sam wycinek z Twojego zdjęcia FF, powiększ do tego samego rozmiaru i sam zobacz, że GO będzie mniejsza, czyli ta linia na 8.5 cm będzie bardziej nieostra niż jest teraz. Jak może być inaczej?
-
Odp: Głębokie rozważania nad głębią ostrości ;).
pan.kolega
ok, mam to zdjęcie na matrycy 5760 pikseli x 3840 pikseli, cały centymetr ma "długość" 3840 pikseli, wyciąłem co niepotrzebne po bokach .
Abyśmy mogli oglądać na ekranie (u mnie 1200 pikseli wysokość ekranu) zmieniłem rozdzielczość przechodząc na *.jpg z 3840 pikseli 1200 pikseli, oprogramowanie z każdych 32 pikseli "wycięło" 20 aby zostało 10 pikseli
Gdy oglądam je w tym wątku to na moim ekranie nie zajmuje całej wysokości, około 1000 pikseli, dalsze wycięcie pikseli.
Nie wiem jak na Twoim ekranie, może być różnie.
Co mam zrobić ?
jp
PS1.
A matryca o wymiarze FF może mieć :
- albo więcej pikseli albo mnie pikseli
- albo większą gęstość pikseli albo mniejszą gęstość pikseli
od matrycy o wymiarze APS-C i wtedy może być że albo
od matrycy APS-C
I wtedy na ekranie lub wydruku może być róznie.
PS2
"Mam" juz dostęp do EOS 500D, będzie "porządne" porównanie
-
Odp: Głębokie rozważania nad głębią ostrości ;).
Cytat:
Zamieszczone przez
cobalt
Dla ułatwienia dodam, że mogą być to 2 osoby. Ważne żeby aparaty miały matryce o takiej samej gęstości np 20,2Mpx - 6D i 70D.
Jest taki Kozak na innym forum (a może i na tym @m.a.g). Niech przewodniczący komisji ładnie go poprosi, to prześle nam takie zdjęcia. Na spotkanie raczej bym nie liczył, bo mieszka kilka kilometrów od granicy PL.
Dla spokoju ducha zapytam, co o tym sądzi.
Ważne żeby aparaty miały matryce o takiej samej gęstości
Chyba nie.
Przecież twierdzi się, że FF daje (większą/mniejszą) GO niż APS-C
W tych dyskusjach/twierdzeniach chodzi o rozmiarze fizycznym matrycy, większa lub mniejsza, prawda ?
jp
-
Odp: Głębokie rozważania nad głębią ostrości ;).
Cytat:
Zamieszczone przez
jan pawlak
...W tych dyskusjach/twierdzeniach chodzi o rozmiarze fizycznym matrycy, większa lub mniejsza, prawda ?
A mnie chodzi o to co dowodził wcześniej @Bechamot (że gęstość matrycy też ma wpływ na rozkład GO).
Jak chcesz porównywać tylko FF i APS- C bez względu ma rozmiar, czyli 8,2 Mpx w Canonie 20D i 20,2 w 6D to powodzenia.
Pomysł 70D albo 7D2 i 6D wydaje mi się lepszy, bo to aparaty w tego samego przedziału ewolucyjnego Canona.
Ale widzę, że najlepiej wszystko porównywać do filmu 135 i nadal szukać mózgu w pupie.
-
Odp: Głębokie rozważania nad głębią ostrości ;).
Cytat:
Zamieszczone przez
cobalt
A mnie chodzi o to co dowodził wcześniej @Bechamot (że gęstość matrycy też ma wpływ na rozkład GO).
Jak chcesz porównywać tylko FF i APS- C bez względu ma rozmiar, czyli 8,2 Mpx w Canonie 20D i 20,2 w 6D to powodzenia.
Pomysł 70D albo 7D2 i 6D wydaje mi się lepszy, bo to aparaty w tego samego przedziału ewolucyjnego Canona.
Ale widzę, że najlepiej wszystko porównywać do filmu 135 i nadal szukać mózgu w pupie.
Zrozum, są tacy co kategorycznie twierdzą, ze zdjęcia z matrycy FF mają większą GO od zdjęć z matrycy APS-C.
Chodzi im o to, dowodzą, ze przyczyną większej GO jest to że matryca FF ma większą powierzchnię niż matryca APS-C
I tyle.
jp
-
Odp: Głębokie rozważania nad głębią ostrości ;).
Cytat:
Zamieszczone przez
pan.kolega
Przecież nie potrzebujesz poszukiwać aparatu apsc. Obraz na matrycy będzie i tak identyczny, więc po co ?
Wykropuj sobie sam wycinek z Twojego zdjęcia FF, powiększ do tego samego rozmiaru i sam zobacz, że GO będzie mniejsza, czyli ta linia na 8.5 cm będzie bardziej nieostra niż jest teraz. Jak może być inaczej?
To zdjęcie jest z 1Ds2, RAW, 4992p x 3328p
Po otwarciu w PS wykadrowałem środek do rozmiaru 500D, 4752p x 3168p
Mam 2 zdjęcia FF, oraz APS-C o tej samej gęstości pikseli.
W obu usunąłem niepotrzebne "pobocza" i zapisałem tak aby można je było "całe" oglądać na monitorze
Dla świętego spokoju jednak zrobię to porównanie z 2 różnymi matrycami, 5D3 oraz 500 D i krótszą GO
jp
-
Odp: Głębokie rozważania nad głębią ostrości ;).
Cytat:
Zamieszczone przez
jan pawlak
To zdjęcie jest z 1Ds2, RAW, 4992p x 3328p
Po otwarciu w PS wykadrowałem środek do rozmiaru 500D, 4752p x 3168p
Mam 2 zdjęcia FF, oraz APS-C o tej samej gęstości pikseli.
W obu usunąłem niepotrzebne "pobocza" i zapisałem tak aby można je było "całe" oglądać na monitorze
jp
Niestety nie wyszło Ci to "wykadrowanie". Wszystko na zdjęciu drugim powinno być 1.61 razy większe.
Bo na razie to Twoja symulacja pokazuje iprawie dentyczny kadr z FF i apsc tym samym obiektywem...:lol:
To się jeszcze nikomu nie udało...
No jeśli takie sa Twoje eksperymenty, to ja się już nie dziwię wnioskom jakie z nich wyciagasz....8-)
-
Odp: Głębokie rozważania nad głębią ostrości ;).
O ile dobrze zrozumiałem zamysł tego "eksperymentu" to zdjęcie z FF miało zostać wykadrowane do rozmiaru zdjęcia (oryginalnego) z APS-C. Nadal nie rozumiem jednak czemu takie porównanie ma służyć. Nie po to się kupuje FF aby kadrować do rozmiaru APS-C.
Jedynym sensowym porównaniem jest zdjęcie identycznego kadru uzyskanego ekwiwalentem ogniskowej FF na aparacie APS-C. Tyle tylko że wnioski są jasne. Za cholerę nie uzyskamy wtedy mniejszej GO na APS-C.
-
Odp: Głębokie rozważania nad głębią ostrości ;).
Cytat:
Zamieszczone przez
aptur
O ile dobrze zrozumiałem zamysł tego "eksperymentu" to zdjęcie z FF miało zostać wykadrowane do rozmiaru zdjęcia (oryginalnego) z APS-C. Nadal nie rozumiem jednak czemu takie porównanie ma służyć. Nie po to się kupuje FF aby kadrować do rozmiaru APS-C.
Jedynym sensowym porównaniem jest zdjęcie identycznego kadru uzyskanego ekwiwalentem ogniskowej FF na aparacie APS-C. Tyle tylko że wnioski są jasne. Za cholerę nie uzyskamy wtedy mniejszej GO na APS-C.
jasne, poczekaj trochę do jutra
jp
-
Odp: Głębokie rozważania nad głębią ostrości ;).
Mam pomysła.
Szukać trzeba znajomego nikoniarza z aparatem D610 i obiektywem 70-300.
1. Ustawiamy w aparacie FX 36x24 6016x4016px i robimy zdjęcie na 300mm; f/5,6; L=20m.
2. Przełączamy w tryb DX 24x16 3936x2624px z nastawami 200mm; f/5,6; L=20m.
-
Odp: Głębokie rozważania nad głębią ostrości ;).
Cytat:
Zamieszczone przez
pan.kolega
Niestety nie wyszło Ci to "wykadrowanie". Wszystko na zdjęciu drugim powinno być 1.61 razy większe.
Bo na razie to Twoja symulacja pokazuje iprawie dentyczny kadr z FF i apsc tym samym obiektywem...:lol:
To się jeszcze nikomu nie udało...
No jeśli takie sa Twoje eksperymenty, to ja się już nie dziwię wnioskom jakie z nich wyciagasz....8-)
Mylisz przyczynę ze skutkiem !
Co robiono w epoce filmu ?
Robiło się zdjęcia, tym samym obiektywem, w tych samych warukach na klatce mniejszej i klatce większej i oba powiększało, ale mniejszą trzeba było powiększać 1,6 raza więcej aby otrzymać ten rozmiar 20 cm x 30 cm zdjęcia
Chodziło o to aby :
- na zdjęciach były pełne zawartości klatek filmu
- zdjęcia miały ten sam wymiar
Na zdjęciu "centymetrów" masz :
- pełne zawartość "z wysokości" obu matryc
- zdjęcia są tej samej wysokości
Masz dokładnie to samo, prawda ?
Jeśli uważasz, że 1,6 x coś z tymi pikselami trzeba zrobić to zgadzam się z Tobą
To się jeszcze nikomu nie udało...
jp
PS
Jedno zdjęcie jest zrobione FF 1Ds2 , ta matryca ma wysokość 3328 pikseli
a drugie wykadrowane "jak gdyby to robiła matryca" 500 D do wysokości 3168 pikseli
i następnie oba pliki zmniejszono do tej samej rozdzielczości monitora aby je można było oglądać.
--- Kolejny post ---
Cytat:
Zamieszczone przez
aptur
O ile dobrze zrozumiałem zamysł tego "eksperymentu" to zdjęcie z FF miało zostać wykadrowane do rozmiaru zdjęcia (oryginalnego) z APS-C. Nadal nie rozumiem jednak czemu takie porównanie ma służyć. Nie po to się kupuje FF aby kadrować do rozmiaru APS-C.
Jedynym sensowym porównaniem jest zdjęcie identycznego kadru uzyskanego ekwiwalentem ogniskowej FF na aparacie APS-C. Tyle tylko że wnioski są jasne. Za cholerę nie uzyskamy wtedy mniejszej GO na APS-C.
Co więc dla Ciebie oznacza twierdzenie, że GO z matrycy FF jest większa/mniejsza ?
Cała filozofia przy wyznaczaniu wpływu klatek filmu na GO polegała na tym, że było wszystko identyczne z wyjątkiem rozmiaru klatek filmu.
I z powodu większego lub mniejszego optycznego powiększania do tego samego rozmiaru zdjęcia na tym zdjęciu otrzymywano różną GO
jp
-
Odp: Głębokie rozważania nad głębią ostrości ;).
Cytat:
Zamieszczone przez
jan pawlak
Jedno zdjęcie jest zrobione FF 1Ds2 , ta matryca ma wysokość 3328 pikseli
a drugie wykadrowane "jak gdyby to robiła matryca" 500 D do wysokości 3168 pikseli
i następnie oba pliki zmniejszono do tej samej rozdzielczości monitora aby je można było oglądać.
Wtrącę się do rozmowy, a co z rozmiarem pixela dla obu matryc??
-
Odp: Głębokie rozważania nad głębią ostrości ;).
Cytat:
Zamieszczone przez
Mariusz_C
Wtrącę się do rozmowy, a co z rozmiarem pixela dla obu matryc??
To jest sensowna uwaga.
Na pewno na ostrość wydruku ( a więc na GO) mają wpływ piksele, ich liczba, rozmiar, gęstość.
Tylko że z dwu matryc, FF i APS-C, tą która ma :
- większą liczbę pikseli
- większą gęstość pikseli
- ...............
może być zarówno matryca FF jak i APS-C. To jest współistnienie aparatów nowej i starej technologii.
Głównie chodzi o to, że
- ostrość, GO tworzy obiektyw i warunki fotografowania, one są pierwszoplanowe, decydujące
- zapis w sensorze i zamiana na zdjęcie/wydruk/monitor tylko zmniejszają tą ostrość i w konsekwencji też zmniejszają GO
- w erze filmu rozmiar klatki filmu był wpisany w pogarszanie ostrości (GO), klatkę trzeba było w optycznie powiększać, rozmiar klatki determinował funkcjonalnie pogarszania GO,
- w erze pikseli rozmiar fizyczny matrycy nie determinuje wprost rozdzielczości matrycy i stopnia zamiany tej rozdzielczości na rozdzielczość wydruku lub monitora, nie ma systemowego wpływu na GO
jp
-
Odp: Głębokie rozważania nad głębią ostrości ;).
Cytat:
Zamieszczone przez
jan pawlak
To jest sensowna uwaga.
Na pewno na ostrość wydruku ( a więc na GO) mają wpływ piksele, ich liczba, rozmiar, gęstość.
Tylko że z dwu matryc, FF i APS-C, tą która ma :
- większą liczbę pikseli
- większą gęstość pikseli
- ...............
może być zarówno matryca FF jak i APS-C. To jest współistnienie aparatów nowej i starej technologii.
Głównie chodzi o to, że
- ostrość, GO tworzy obiektyw i warunki fotografowania, one są pierwszoplanowe, decydujące
- zapis w sensorze i zamiana na zdjęcie/wydruk/monitor tylko zmniejszają tą ostrość i w konsekwencji też zmniejszają GO
- w erze filmu rozmiar klatki filmu był wpisany w pogarszanie ostrości (GO), klatkę trzeba było w optycznie powiększać, rozmiar klatki determinował funkcjonalnie pogarszania GO,
- w erze pikseli rozmiar fizyczny matrycy nie determinuje wprost rozdzielczości matrycy i stopnia zamiany tej rozdzielczości na rozdzielczość wydruku lub monitora, nie ma systemowego wpływu na GO
jp
Tak jak Ci napisałem zrób matrycą tego samego aparatu Nikon D610 w FX i DX, albo dalej stwarzaj sobie problemy. W sumie to Twoja sprawa :).
-
Odp: Głębokie rozważania nad głębią ostrości ;).
Cytat:
Zamieszczone przez
jan pawlak
Co więc dla Ciebie oznacza twierdzenie, że GO z matrycy FF jest większa/mniejsza ?
W praktyce istotne jest co implikuje matryca FF. Otóż to, że jest brak przelicznika ogniskowych. Chcę mieć 50mm to podpinam 50mm. W cropie aby uzyskać identyczny kadr podpinam coś ok. 35mm. Jaki jest tego efekt? Taki, że na zdjęciu z FF mam mniejszą GO. Czy to naprawdę trzeba pisać X razy?
Testy które robisz podpinając ten sam obiektyw do FF i APS-C (i potem wycinając kadr z FF) są z mojego punku widzenia zupełnie nieistotne. Jak sądzę, są nieistotne także dla 99% procent fotografujących.
-
Odp: Głębokie rozważania nad głębią ostrości ;).
Cytat:
Zamieszczone przez
aptur
W praktyce istotne jest co implikuje matryca FF. Otóż to, że jest brak przelicznika ogniskowych. Chcę mieć 50mm to podpinam 50mm. W cropie aby uzyskać identyczny kadr podpinam coś ok. 35mm. Jaki jest tego efekt? Taki, że na zdjęciu z FF mam mniejszą GO. Czy to naprawdę trzeba pisać X razy?
Testy które robisz podpinając ten sam obiektyw do FF i APS-C (i potem wycinając kadr z FF) są z mojego punku widzenia zupełnie nieistotne. Jak sądzę, są nieistotne także dla 99% procent fotografujących.
Z tego właśnie powodu przesiadłem się na 5d z 350d, chciałem mieć te 16mm, te 35 i 50. Potem to już przemnażanie ogniskowych wychodzi na plus, bo jak na cropa zapniesz 200 to już 320, a to już długie tele, ale to dla ptasiarzy i sportowców.
-
Odp: Głębokie rozważania nad głębią ostrości ;).
Cytat:
Zamieszczone przez
aptur
W praktyce istotne jest co implikuje matryca FF. Otóż to, że jest brak przelicznika ogniskowych. Chcę mieć 50mm to podpinam 50mm. W cropie aby uzyskać identyczny kadr podpinam coś ok. 35mm. Jaki jest tego efekt? Taki, że na zdjęciu z FF mam mniejszą GO. Czy to naprawdę trzeba pisać X razy?
Ja już straciłem nadzieje że ON to zrozumie..
-
Odp: Głębokie rozważania nad głębią ostrości ;).
Cytat:
Zamieszczone przez
namoamo
Ja już straciłem nadzieje że ON to zrozumie..
Niestety, podejrzewam, że jest gorzej, ON to już doskonale zrozumiał, w tej chwili to jest tylko chęć wygłaszania tyrad i przyciagania uwagi do pozornych dyskusji.:mad:
Pokazujac to samo zdjęcie po prawej i po lewej jako dowód na to, że jest takie samo, jp przeszedłjuż samego siebie.:o:roll:
To jest przypadek, którego nikt jeszcze nie dyskutował: ten sam aparat, ten sam obiektyw, ten sam kadr, ta sama odległość. Ciekawe, jakie będa różnice GO?:p
-
Odp: Głębokie rozważania nad głębią ostrości ;).
Nie ma lepszego dydaktyka, niż obraz, ale mimo, że wstawiałem już zdjęcia ilustrujące zależności pomiędzy GO dla FF i APS-C, to jak grochem o ścianę ;-)
A więc wstawiam następne, inne zdjęcia i linki do nich.
1. EOS 6D z obiektywem 80 mm:
https://www.flickr.com/photos/128588...57649789375629
2. to samo co powyżej zredukowane do ilości 18 Mp z APS-C:
https://www.flickr.com/photos/128588...7649789375629/
3. ekwiwalentne zdjęcie zrobione na APS-C przy 50 mm:
https://www.flickr.com/photos/128588...7649789375629/
4. porównanie powyższych zdjęć w pełnych kadrach:
https://www.flickr.com/photos/128588...7649789375629/
5. ewidentnie APS-C daje większą GO, choć nie dramatycznie przy tych ogniskowych.
Porównanie powyższych zdjęć, wycinki:
https://www.flickr.com/photos/128588...7649789375629/
Podobna zależność, ale przy krótszych obu ogniskowych.
6. APS-C przy 22 mm @ f/5,6:
https://www.flickr.com/photos/128588...7649789375629/
7. FF przy 35 mm @ f/5,6:
https://www.flickr.com/photos/128588...7649789375629/
porównanie powyższych zdjęć w wycinkach:
8. https://www.flickr.com/photos/128588...7649789375629/
Przy krótszych ogniskowych przewaga w GO w formacie APS-C jest znacznie bardziej widoczna.
Jeszcze na koniec:
9. Zdjęcie z FF zrobione przy 50 mm (zredukowane z 20 do 18 Mp):
https://www.flickr.com/photos/128588...7649789375629/
10. Porównanie zdjęcia nr 3 ze zdjeciem nr 9, czyli zrobionych tym samym obiektywem 50 mm:
https://www.flickr.com/photos/128588...7649789375629/
Widać zupełnie inne kadry i POZORNIE większą GO na zdjęciu z FF, bo jest to zdjęcie robione relatywnie krótszą ogniskową, niż na APS-C
11. powiększone wycinki (z FF powiększony dodatkowo) z powyższych zdjęć:
https://www.flickr.com/photos/128588...7649789375629/
Tym razem widać, że przy tym samym obiektywie, ogniskowej i przesłonie oraz odległości wycinek z FF odpowiadający pełnemu kadrowi z APS-C ma generalnie tę samą GO.
-
Głębokie rozważania nad głębią ostrości ;).
Cytat:
Zamieszczone przez
pan.kolega
Niestety, podejrzewam, że jest gorzej, ON to już doskonale zrozumiał, w tej chwili to jest tylko chęć wygłaszania tyrad i przyciagania uwagi do pozornych dyskusji.:mad:
Pokazujac to samo zdjęcie po prawej i po lewej jako dowód na to, że jest takie samo, jp przeszedłjuż samego siebie.:o:roll:
To jest przypadek, którego nikt jeszcze nie dyskutował: ten sam aparat, ten sam obiektyw, ten sam kadr, ta sama odległość. Ciekawe, jakie będa różnice GO?:p
Dopiero bylo by zabawnie jak by roznice wyszly.
Sent from my iPhone using Tapatalk
-
Odp: Głębokie rozważania nad głębią ostrości ;).
atsf
Z dużą liczbą Twoich poglądów się zgadzam.
Nie rozumiem jednak co to oznacza :
Głębi ostrości w obrazie nie ocenia się lokalnie, ale generalnie,
Czy mógłbyś to jakoś uszczegółowić ?
jp
-
Odp: Głębokie rozważania nad głębią ostrości ;).
czas więc kończyć.
Porównanie głębi ostrości FF, APS-C
Oprzyrządowanie
Dwa aparaty :
- FF EOS 5D3, 5760p x 3840p
- APS-C EOS 500 D, 4752p x 3168p,
Obiektyw EF 24-70/2,8 L ustawiony na światło 2,8 i ogniskową 70mm
Statyw, pilot
Centymetr (plansza) ustawiony pod kątem 45 stopni, odległość body-plansza stała
Realizacja
Wykonano po jednym zdjęciu (A i C) każdym aparatem, ostrość automatyczna
Pliki RAW "wywołano" z wszystkimi ustawieniami na zero
By zachować wymóg procedury porównywania/wyznacznie GO (wszystko to samo tylko różne rozmiary sensorów, cała zawartość sensora na zdjęciu i jednakowa wielkość zdjęć) na zdjęciu porównaczym zestawiono 3 zdjęcia, w każdym z nich :
- pozostawiono całą zawartość z wysokości matryc obcinając nieistotne "boki"
- i doprowadzono je do wspólnej wysokości.
Zdjęcie A wykonano 5D3, powstało więc z matrycy FF o wysokości 24mm, 160 linii/mm
Zdjęcie B to wykadrowanie z A do rozmiaru APS-C, "powstało" więc z matrycy o wysokości 14,9 mm, 160 linii/mm
Zdjęcie C wykonano 500D, powstało więc z matrycy APS-C o wysokości 14,9 mm, 213 linii/mm
cbdo
jp
PS
zysk, dzięki !