Odp: [mystek]zdecydowanie pasja!
Pewnie popróbuję coś jeszcze innego. Tj mam Topaz Denoise AI ale nie korzystam z niego, być może uruchomię to czasami od tego momentu. Te odszumiacze tak pędzą do przodu, że osobiście zatrzymałem się na tym, że narzędzie wbudowane w PS daje (jak dla mnie) najlepszy efekt (jak już pisałem - jest trochę ziarna, ale za to zwierzęta nie wyglądają tak sztucznie). Co do wiewiórki, którą poprawiłeś, to oglądając ją na normalnym powiększeniu jest ok, ale jak przybliżysz do 100%, to jest strasznie sztuczna i to jest efekt uboczny takiej jazdy na grubo odszumiaczami i wyostrzaczami. W niektórych przypadkach ratuje to zdjęcie (jak poprawa motion blur z tymi orłami, tam te orły są na granicy tej sztuczności, tj jeszcze wyglądają jak dla mnie całkiem naturalnie), ale stare porzekadło, że "z gówna bata nie ukręcisz" ma się świetnie :).
Przy wiewiórce co mi się podoba, co zrobiłeś i te programy zrobiły to włoski na uszach i głowie + wąsy. To wygląda bardzo naturalnie, jakby właśnie ostrość siadła idealnie. Na czole już jest gorzej, widać, że coś z kolorami jest nie halo. Nos jest taki na 5/6. Policzki, pyszczek i futro na ciele to już sztucznie wygląda strasznie, nie wspominając o artefaktach na korze drzewa. Z tym, że to moje czepialstwo to jest też na zasadzie takiej, że wiemy o czym rozmawiamy i wiem czemu się przyglądnąć. Pewnie pokazując to zdjęcie komukolwiek nie skumałby, że coś jest nie tak. Moooże ktoś by powiedział coś na zasadzie "to jest grafika czy zdjęcie?" bo coś byłoby to podejrzane i dostrzegłby tę sztuczność.
Niemniej popróbuję następnym razem tego Topaza z ciekawości jaka jest różnica między tym i PS. Nie mam tylko tego do motion blura, muszę kupić. W PS widziałem jakieś sposoby na ten motion blur, ale jest to narzędzie bardziej manualne, nie ma automatu, że tak powiem.
Odp: [mystek]zdecydowanie pasja!
Cytat:
Zamieszczone przez
atsf
Do pewnego stopnia masz rację, ale tylko do pewnego stopnia. Mi chodzi o poprawianie zdjęć niedoskonałych technicznie z winy sprzętu lub przypadków losowych, a nie o procesowanie wszystkiego, jak leci. Ja przykładów zdania się i na sprzęt, i na oprogramowanie jego producenta, pokazałem dotąd ponad 5000, a teraz nie mam już ochoty na gówniane niedoskonałości powstające nie z mojej winy. Jak mi zdjęcia szumią już przy ISO 125, to tego chcę się pozbyć, bo to jest żenada, a jak mi aparat systematycznie nie ostrzy tam gdzie trzeba, to też chcę to rozwiązać inaczej, niż sprzedając aparat, bo tylko przekażę problem w cudze ręce.
Spoko, jeśli masz ochotę bawić się w ten sposób i masz na to czas, to Twój wybór.
Ja bym na Twoim miejscu już dawno pozbył się takiego sprzętu.
Odp: [mystek]zdecydowanie pasja!
Cytat:
Zamieszczone przez
Bangi
Spoko, jeśli masz ochotę bawić się w ten sposób i masz na to czas, to Twój wybór.
Ja bym na Twoim miejscu już dawno pozbył się takiego sprzętu.
Ja się go nawet nie muszę pozbywać, niech sobie leży jako eksponat, bo mogę wycisnąć więcej z innych aparatów.
--- Kolejny post ---
Cytat:
Zamieszczone przez
mystek
Pewnie popróbuję coś jeszcze innego. Tj mam Topaz Denoise AI ale nie korzystam z niego, być może uruchomię to czasami od tego momentu. Te odszumiacze tak pędzą do przodu, że osobiście zatrzymałem się na tym, że narzędzie wbudowane w PS daje (jak dla mnie) najlepszy efekt (jak już pisałem - jest trochę ziarna, ale za to zwierzęta nie wyglądają tak sztucznie). Co do wiewiórki, którą poprawiłeś, to oglądając ją na normalnym powiększeniu jest ok, ale jak przybliżysz do 100%, to jest strasznie sztuczna i to jest efekt uboczny takiej jazdy na grubo odszumiaczami i wyostrzaczami. W niektórych przypadkach ratuje to zdjęcie (jak poprawa motion blur z tymi orłami, tam te orły są na granicy tej sztuczności, tj jeszcze wyglądają jak dla mnie całkiem naturalnie), ale stare porzekadło, że "z gówna bata nie ukręcisz" ma się świetnie :).
Przy wiewiórce co mi się podoba, co zrobiłeś i te programy zrobiły to włoski na uszach i głowie + wąsy. To wygląda bardzo naturalnie, jakby właśnie ostrość siadła idealnie. Na czole już jest gorzej, widać, że coś z kolorami jest nie halo. Nos jest taki na 5/6. Policzki, pyszczek i futro na ciele to już sztucznie wygląda strasznie, nie wspominając o artefaktach na korze drzewa. Z tym, że to moje czepialstwo to jest też na zasadzie takiej, że wiemy o czym rozmawiamy i wiem czemu się przyglądnąć. Pewnie pokazując to zdjęcie komukolwiek nie skumałby, że coś jest nie tak. Moooże ktoś by powiedział coś na zasadzie "to jest grafika czy zdjęcie?" bo coś byłoby to podejrzane i dostrzegłby tę sztuczność.
Niemniej popróbuję następnym razem tego Topaza z ciekawości jaka jest różnica między tym i PS. Nie mam tylko tego do motion blura, muszę kupić. W PS widziałem jakieś sposoby na ten motion blur, ale jest to narzędzie bardziej manualne, nie ma automatu, że tak powiem.
Wybacz, ale czegoś nie rozumiem. Gdybyś zrobił zdjęcie poprawnie naświetlone przy ISO 100, bez żadnego szumu, to pewnie byłbyś bardzo zadowolony, a tu nagle nie przeszkadza ci szum na nieoświetlonym zdjęciu przy ISO 2000? Czy wiewiórki są z natury zaszumione?
Odp: [mystek]zdecydowanie pasja!
Jak już pisałem wcześniej, wiewiórka to zdjęcie do domowej biblioteki, ale wrzuciłem je jako część swego rodzaju "opowieści" spaceru po puszczy. Zdjęcie jest raczej zwykłe oraz ostrość nie siadła idealnie (wg mnie jest delikatny FF, ale mniejsza). Natomiast co do szumu, to nie. Nie przeszkadza mi on. Pewnie każdy ma swoje granice akceptowalności zaszumienia zdjęcia i dla mnie na R6mk2 akceptowalne jest ISO12800 (ten kowalik jest na 10000). Oczywiście tutaj jest też bardzo ważny czynnik doświetlenia. Kowalik był doświetlony, więc ISO10000 jest ok, pewnie w pół mroku ISO10000 nie byłoby już tak fajne, szczególnie po cropie.
Odp: [mystek]zdecydowanie pasja!
Jest jeszcze jedna opcja, którą obserwuję często w życiu i w necie - APSC + 300mm 2.8 + TC. Daje to 480mm @2.8 i 672mm @f4 i też jest jak najbardziej sensowne, tylko trzeba się polubić z APSC i wziąć na klatę, że 35mpx będzie szumić 5x bardziej niż FF w tej rozdzielczości. A przy 24mpx nie będzie za bardzo pola do cropowania. Coś za coś. Tak czy inaczej jest sporo świetnych fot na sieci z takiego zestawu, więc jak najbardziej się da, a jest i taniej i troszkę lżej.
Odp: [mystek]zdecydowanie pasja!
#Cauchy - ostatnio się dokształciłem w temacie FF vs APSC vs 4/3 i wszystkie te opcje są interesujące na swój sposób. Nie wiedziałem, że bokeh jest "liczony" x1.6 w przypadku APSC Canon (swego rodzaju wada, tj mniejsza separacja obiektu od tła). Ciekawe te niuanse. Duade Paton fajnie to wyjaśnia dla takiego laika jak ja. Niemniej intryguje mnie APSC i pewnie kiedyś nastąpi zakup R7.
Odp: [mystek]zdecydowanie pasja!
mniej myślałem o r7, bardziej o r10 ;)
micro4/3 jest fajne, ale jako podręczny aparat na wycieczki ;) nawet się zastanawiałem nad takim PENem jako uzupełnienie tele na wypady w góry. Miałem 13 lat temu PENa, i naprawdę miło wspominam, ta lekkość i małość są naprawdę super.
3 załącznik(ów)
Odp: [mystek]zdecydowanie pasja!
Ponownie szybki spacer na Zesławicach. Człowiek jak tak chodzi i widzi te ptaki z daleka, to widać tylko łabędzie, czaple, kaczki krzyżówki. Ale jak zrobi się zdjęcie np grupy ptaków siedzących na lodzie na środku stawu, to nagle okazuje się, że wśród tych ptaków jest kilka innych okazów. Lornetka to chyba ciekawa opcja do zakupu. Muszę rozważyć kiedyś.
#293 - Kokoszka (swoją drogą było około zera, ale słońce jak przyświeciło, to robiło się dość ciepło i w domu okazało się, że strasznie ciepłe powietrze było tuż przy gruncie i ta kokoszka wygląda jak wygląda)
Załącznik 19428
#294 - tu jakiś przypadkowy pies, zdjęcie nic nie docinane, jedynie suwaczki. Aż się zdziwiłem, że tak ładnie przykadrowałem. Odruch fotografa :lol:
Załącznik 19429
#295 - Cukrówka, to już pod domem
Załącznik 19430
Odp: [mystek]zdecydowanie pasja!
Lornetka to podstawowe narzędzie optyczne :)
3 załącznik(ów)
Odp: [mystek]zdecydowanie pasja!
Bronię się rękami i nogami, żeby tylko nie mieć nic na szyi, bo mnie to wkurza :D. Coś tam z dzisiaj. Tym razem Dolina Prądnika. Tam wystarczy wyjść z samochodu, przejść z 50 metrów i akurat trafiamy do ptasiego raju, tj są tam drzewa (tego jeszcze nie umiem rozróżniać :P), których nasiona stanowią pokarm dla mniejszych ptaków, no i było tego pełno, tj trznadle, raniuszki, modraszki, bogatki i szczygły. Swoją drogą mój tata ś.p. łapał szczygły na działce, robił na nie pułapki i hodował sobie :D. A aktualnie nie widuję ich zbytnio. Dzisiaj widziałem, ale zdjęcia nie zdążyłem zrobić.
#296 - strzyżyk - to zdjęcie jak był z 5 metrów ode mnie, ale w pewnym momencie podszedł do mnie na około 2 metry. Te ptaszki nie są jakieś płochliwe, odnieść można wrażenie, że mają swój świat i sobie chodzą po tych trawach zupełnie nie przejmując się ewentualnym zagrożeniem, ale ciężko je mimo wszystko przyfocić, bo są mega malutkie (tak na oko z 2x mniejsze od sikorek), kamuflaż trawiasty, no i właśnie w tych trawach siedzą. Mega ruchliwe. Zdjęcie od "d" strony :D
Załącznik 19435
#297 - czyżyk
Załącznik 19436
#298 - no i znowu ten słodziak :)
Załącznik 19437
9 załącznik(ów)
Odp: [mystek]zdecydowanie pasja!
Wybrałem się dzisiaj w góry, jako, że super warunki aktualnie. Wybrałem się na coś takiego https://mapa-turystyczna.pl/route/30jqr . I jestem zadowolony z zdjęć, jakie zrobiłem. Pierwszy raz dzisiaj podszedłem do balansu bielu bardziej manualnie. Profile typu "słonecznie", "zachmurzenie" jakoś mi nie pasują nigdy, więc ustawiłem sobie 7000 Kelvinów bez filtrów (tak mi najbardziej odpowiadało przy tych warunkach, które były) i zmieniałem, kiedy zakładałem filtr ND na inne wartości. Kurde, zawsze fociłem na AWB, ale podczas obróbki niemal nigdy nie mogłem osiągnąć tego, czego bym chciał. AWB czasami się sprawdzał, szczególnie kiedy jest duża przejrzystość, ale kiedy przejrzystość jest średnia (tak, że ledwo widać np Tatry) AWB nie sprawdza się. Tu bardziej odnoszę się do fotografii krajobrazu, bo np w przypadku ptactwa to AWB się sprawdza przynajmniej dobrze i nie mam problemów z późniejszą obróbką. Krajobraz i AWB to niestety nie do końca dobre połączenie. Dzisiejsze foty obrabiało mi się z przyjemnością, a jeszcze jak w PS sprawdzałem sobie z ciekawości co proponuje mi program w przypadku balansu bieli klikając "automatycznie", to praktycznie nic nie zmieniał, WB było ustawione aldente! :mrgreen:
#299 -
Załącznik 19519
#300 - tutaj nie jestem akurat zadowolony z WB, ale to pod słońce, więc wybaczam sobie :p
Załącznik 19520
#301 -
Załącznik 19521
#302 -
Załącznik 19522
#303 -
Załącznik 19523
#304 -
Załącznik 19524
#305 -
Załącznik 19525
#306 - muszę sobie kupić z czasem jakiś obiektyw makro do tego typu detali
Załącznik 19526
#307 - tutaj warun bajka, tj. ciasna ścieżka pomiędzy iglakami pełnymi śniegu. Zły krok i noga wpada w śnieg po tyłek :)
Załącznik 19527
Odp: [mystek]zdecydowanie pasja!
Odp: [mystek]zdecydowanie pasja!
Odp: [mystek]zdecydowanie pasja!
To balans bieli w momencie naciskania spustu nie ma znaczenia. Możesz go dowolnie zmieniać w obróbce. Bezstratnie i wielokrotnie. To jedna z podstawowych operacji przy obróbce RAWów.
Myślałem że wiesz.
Ja mam, na ten przykład, ustawione we wszystkich korpusach 5500 K, jako punkt wyjściowy, ale manipuluję tym dowolnie w czasie obróbki.
Nie wiem jaki masz schemat działań przy wywoływaniu RAWa, ale normalnie ekspozycja i WB powinny być pierwszymi operacjami.
Odp: [mystek]zdecydowanie pasja!
299 słonce powinna być gwiazdka ;) czyli f16-22
Odp: [mystek]zdecydowanie pasja!
#Leon - no właśnie tak nie jest do końca, tj być może moja forma obróbki zdjęć jest prymitywna, ale nierzadko nie potrafię zrobić tego, czego chcę. Szczególnie w przypadku krajobrazu korzysta się z suwaków "przejrzystości", czy "usuwanie zamglenia", które potrafią mocno rozregulować WB. Później zwyczajnie ciężko powrócić do czegoś sensownego. Wczoraj właśnie czegoś takiego nie miałem, podczas obróbki mogłem bawić się suwakami jak zechciałem, tzn wiadomo, że trzeba zachować umiar, ale ten limit był dużo dalej aby to nie wyglądało na zbyt sztucznie.
#Cauchy - tu przeszkodziło drzewo. Źle sobie wycelowałem podczas robienia zdjęcia :P tzn generalnie celowałem aby była gwiazdka (w RF15-35 wystarczy już f6.3, choć najfajniej wychodzi przy f8 fotografując z ręki), ale w ostatnim momencie naciskania na spust musiałem delikatnie poruszyć aparatem no i wyszła ćwierć gwiazdka :mrgreen:
6 załącznik(ów)
Odp: [mystek]zdecydowanie pasja!
Ostatnio fotograficznie trochę mniej u mnie, więcej rowerowania i sportu. W górach nie byłem, ale jak idę gdzieś na spacer, to aparat zawsze w ręku i skupienie bardziej na ptakach. Coś tam z ostatniego czasu:
#308 - kos wieczorową porą w dolinkach podkrakowskich, a konkretnie w Dolinie Nielepickiej
Załącznik 19713
#309 - krzyżówka zwyczajna znana bardziej jako po prostu "kaczka" :lol: spotkana w Puszczy Dulowskiej nad Czarnym Stawem. Też okolice Krakowa.
Załącznik 19714
#310 - sójka u mnie w ogrodzie. Lekko zaszumiona, ale taka ma być. Nie ruszaj tego Astf! :)
Załącznik 19715
#311 - pliszka siwa z dzisiaj, miejscowość Chrosna, też okolice Krakowa:
Załącznik 19716
#312 - sierpówka, też Chrosna
Załącznik 19717
#313 - piękny indyk z dużą ilością korali :)
Załącznik 19718
1 załącznik(ów)
Odp: [mystek]zdecydowanie pasja!
A dzisiaj taka sytuacja na spacerze. Kopytko dzika leżało sobie luzem na ścieżce. Raczej w miarę świeża, myślę, że kilku dniowa max. Co mogło być powodem? Atak jakiegoś wilka?
#314 - Załącznik 19738
Odp: [mystek]zdecydowanie pasja!
5 załącznik(ów)
Odp: [mystek]zdecydowanie pasja!
Spacerowałem po polskiej Puszczy Niepołomickiej, nie po dżunglach w Tajlandii :mrgreen:
Nie muszę pisać, że mamy wysyp żab aktualnie i jest aktualnie sezon albo na krokusy albo na te płazy właśnie. Coś tam wrzucam. Swoją drogą rozumiem dlaczego jedna siedzi na drugiej, ale nierzadko można spotkać takie ogromne kule żab, w których siedzi z 5-6 żab sklejonych ze sobą. One tak też kopulują? W tylu chłopa na jednej samicy? :)
#315 -
Załącznik 19740
#316 -
Załącznik 19741
#317 - pokląskwa
Załącznik 19742
#318 - zięby
Załącznik 19743
#319 - zięba hejnalistka :)
Załącznik 19744
Odp: [mystek]zdecydowanie pasja!
Cytat:
Zamieszczone przez
mystek
Spacerowałem po polskiej Puszczy Niepołomickiej, nie po dżunglach w Tajlandii :mrgreen:
W Tajlandii to byłby tygrys.
A poważnie, w tym rejonie to mógł być rzeczywiście wilk albo zdziczały pies (psy). Kilka tygodni temu w Egiertowie - spokojnej wsi kaszubskiej 30 km ode mnie - wilki zabiły psa na podwórzu. Chyba jeszcze można znaleźć filmik na jutubie. Bieszczady to rozumiem, ale tu?
Cytat:
Zamieszczone przez
mystek
Nie muszę pisać, że mamy wysyp żab aktualnie i jest aktualnie sezon albo na krokusy albo na te płazy właśnie. Coś tam wrzucam. Swoją drogą rozumiem dlaczego jedna siedzi na drugiej, ale nierzadko można spotkać takie ogromne kule żab, w których siedzi z 5-6 żab sklejonych ze sobą. One tak też kopulują? W tylu chłopa na jednej samicy? :)
W tym gatunku, w ogóle u płazów, jest nadmiar samców, więc walczą. Zdarza się, że samica utonie gdy najarani nie pozwolą jej wypłynąć dla zaczerpnięcia powietrza. Albo samica już ucieknie, a opętane hormonami samce ciągle się kłębią.
Taka jest siła miłości.