W swojej okolicy z dużych drapieżników mam orły przednie, czasem widzę jak latają, ale o zdjęciu nie ma mowy, za wysoko, zresztą co by to było za zdjęcie:)
Wersja do druku
W swojej okolicy z dużych drapieżników mam orły przednie, czasem widzę jak latają, ale o zdjęciu nie ma mowy, za wysoko, zresztą co by to było za zdjęcie:)
W tej galerii mała ilość komentarzy wynika z zapartego tchu :)
To może trzeba się zakręcić po okolicy, zlokalizować ciekawe miejsce i nieco ponęcić? :-)
:-) Jak wszędzie, popularniejsze są wątki typu sprzętowego ;-).
190.
[600mm, f4.0, 1/800, ISO 2500]
191.
[600mm, f4.0, 1/800, ISO 3200]
Na ostatnim bielik ostrzy dzioba . Z bliska wygląda jak topór, zagięty i ostry jak skalpel. Rośnie przez całe życie i wymaga nieustannego szlifowania. Na patolu widać już efekty tegoż ostrzenia. W końcu kiedyś będzie musiał także siekać mięcho na drobniutkie kęsy dla pisklaków.
190 naj!
Ale 192 bardzo ciekawa obserwacja. Jak tak je dużo obserwujesz to właśnie by było fajnie jakbyś dodatkowo coś czasem opowiedział w ramach zaobserwowanych ciekawostek.
KrZyChUM musisz zmienić na DrApIEZniK, a foty są przednie.
I to 600 mm na f5.0...
Z zazdrością oglądam Twoją kolekcję ptaków.Doceniam również poświecenie i czasu i pewnie samozaparcia w czatowaniu na te ptaszyska.Ja niestety już od 3 lat poluję w mych okolicach na orła, ale jak na dzień dzisiejszy nasze bliskie spotkania przegrywam z NIM.Już nie jeden dzień, ba nawet dni poświęciłem na szukanie jego terytoriów w górach.Niestety tylko widuję go szybującego wysoko , nigdy na tyle żeby jakieś ciekawe zdjęcie zrobić.Raz tylko udało mi się go zobaczyć z odległości może 20 metrów, ale niestety w tym dniu nie miałem żadnego aparatu .W czasie wspinaczki i odpoczynku, zauważyłem go siedzącego na półce skalnej,on się przypatrywał mnie a ja jemu.Trwało to może z 2 minuty, po czym on pokazał mi tylko swój tyłek pięknym lotem oddalając się ode mnie:):)
Nr 190 nejlepsze z ostatniej wrzuty. A może jeszcze jakieś inne ptaszki. Myszołowy oczywiście są świetne.
Niestety nie mam ani sprzętu, ani takich fajnych modeli do fotografowania :(. Jedyne co siedzina na słupku przy drodze to autoradar.
Cóż, leśne wędrówki to ulubiona forma spędzania wolnego czasu, a i tak w tamte okolice planuję wypad. Dużo przygotowań przede mną, to dosyć rozległy teren i nie tylko orła można tam spotkać.Jedna rzecz, która wciąż uparcie nie daje mi spokoju, to odpowiednia optyka, której niestety nie posiadam:?
Krzychu(bez shiftowania twój nick pisze się łatwiej:mrgreen:),zdjęcia jak zwykle świetne, 192 z ostrzeniem dzioba przypomniało mi pewien atrykuł o mieszkańcach Kazachstanu, którzy szkolą orły do polowania na wilki. Treść artykułu wywarła na mnie wrażenie: orzeł, który jest w stanie zabić wilka...a ty słowiczka na orły wysyłasz:mrgreen:
Dopóki chodzisz na dwóch nogach w pozycji wyprostowanej, to ok. Nie próbuj przypadkiem schodzić do parteru ;-). Wtedy pewne niebezpieczeństwo istnieje. W ten sposób: http://www.photosimon.cz/photos/ulov...kalnim-886.jpg zakończyła się przygoda pewnego Czecha, z którym miałem przyjemność w zeszłym roku fotografować bieliki. Drapieżnik po nieudanym ataku na zwierzynę szybko znalazł cel zastępczy ;).
Jeżeli nie ma ich w okolicy relatywnie dużo, to dość ciężko zwabić je pod swoją czatownię. Trzeba czasami dosłownie lat (kilku sezonów zimowych).
Z tymi innymi, to jakoś ... nie. Przynajmniej narazie.
Postaram się w miarę możliwości. Tym razem historia lisa. Nieboraka pierwszy raz spotkałem dobrych kilka miesięcy temu. Już wtedy nie miał przedniej łapki. Nie spodziewałem się go już więcej spotkać. W miniony weekend spotkałem (a w sumie spotykałem) go jednak ponownie. Tym razem widać także, że coś niedobrego zadziało się w międzyczasie z okiem. Wygląda na to, że widzi nim. Pocieszające jest to, że całkiem zaradnie poluje.Cytat:
Zamieszczone przez RobertON
193.
[600mm, f5.0, 1/800, ISO 1000]
194.
[600mm, f5.0, 1/800, ISO 1000]
195.
[600mm, f4.5, 1/1000, ISO 1000]
196.
[600mm, f4.0, 1/320, ISO 500]
Mam nadzieję, że zimą będzie korzystał z nęciska :-).
Lisek biedaczysko :(.
Gratuluję cierpliwości. 190 ekstra!
Lisa szkoda. Zima będzie dla niego ciężka, choć prawdopodobnie będzie liczył na Twoją stołówkę.
Czecha w sumie też szkoda. Fotografowaliście orła puszczanego przez sokolnika?
Poniżej kurka o poranku.
198.
[600mm, f5.0, 1/800, ISO 800]
199.
[600mm, f4.0, 1/800, ISO 320]
198- pierwsze, co się rzuca w oczy to jakość jest super. Dobre światło i dobry fotograf - efekt murowany:) Ogólnie świetny kadr, ptak wykorzystuje podłoże do maskowania, bardzo dobrze to pokazałeś. Na 199 podobnie, tylko trochę za dużo " dołu", ptak cię zauważył?
198 podoba mi się. Wiedziałem, że masz też inne gatunki :).
Fajnie się komponuje z tym szronem. Przyjemne poranne światło.
Być może usłyszała migawkę.
Tym razem nieco inne światło, nieco inna perspektywa.
"białe" ptactwo jest wyjątkowo wyczulone na wszystko, często od tego zależy, czy przeżyją. 202 piękny portret.
Patrzę z podziwem, a podziw rośnie i rośnie.
Zazdraszczam szczerze takich kadrów :)
Również. Pięknie w tej Twojej galerii.
Kilka kur siedzących i jedna latająca :-).
203.
[600mm, f6.3, 1/1000, ISO 2000, Tamron 150-600]
204.
[600mm, f4.0, 1/800, ISO 640]
205.
[600mm, f4.0, 1/1000, ISO 1000]
206.
[600mm, f4.0, 1/1000, ISO 1600]
Zdjęcia dobre, choć brakuje w nich światła.
Z jednej strony tak, ale z drugiej bielik w słońcu traci na drapieżności i wrodzonej "złowrogości".
--- Kolejny post ---
...statystów, możliwość powtórek ujęć, charakteryzatorkę i kaprysy gwiazd sceny :-). O tak. Zdecydowanie :-).
Jedzą to one z łąki, ale do syta :-).
207. :confused: Rudy znowu w nocy zabalował... :lol:
[600mm, f4.0, 1/1000, ISO 500]
208. Ej, kolego... Wszystko w porządku? :evil:
[600mm, f4.0, 1/1000, ISO 500]
209. Hello... :!:
[600mm, f4.5, 1/1250, ISO 320]
210. :mrgreen:
[600mm, f4.5, 1/1600, ISO 200]
211.
[600mm, f5.0, 1/1250, ISO 200]
212.
[600mm, f5.0, 1/1000, ISO 250]
213.
[600mm, f4.0, 1/500, ISO 200]
Jak zwykle super. :) Na 211 to wyglądają jak taki gang, co rządzi okolicą. :D
...o tak, sroki to prawdziwe twardziele ;-)
Mała potyczka.
214.
[600mm, f4.0, 1/800, ISO 1600]
215.
[600mm, f4.0, 1/800, ISO 1600]
216.
[600mm, f4.0, 1/800, ISO 1600]
217.
[600mm, f4.0, 1/800, ISO 1250]
218.
[600mm, f4.0, 1/800, ISO 1250]
219.
[600mm, f4.0, 1/800, ISO 1250]
Zazdroszczę takich kontaktów online, aż pierze się sypie. Czy te orły bieliki robią sobie krzywdę podczas takich potyczek ?
One walczą o pokarm czy ogólnie o dominację? Jeden zdaje się być młodszy.
Może nagraj kiedyś filmik też!
A zdjęcia jak zwykle super.
Na mój rozum to jest zależne od bogactwa obszaru na którym występują w pokarm, liczebności orłów oraz ewentualnej konkurencji. Więc będzie to jedno i drugie, tyle że w różnych okolicznościach. Krzychu, co mam napisać... to nie są zwykłe zdjęcia orłów, pokazujesz wiele sytuacji z ich życia; wydawałoby się, że między wami jest jakaś niepisana więź. Wielkie gratki kolego:)
BRAWO. jestem pod wrażeniem.Chciałbym kiedyś móc zobaczyć tak urzędujące ptaki.
pozdrawiam
Dlugo mnie tu nie bylo ale patrze i... o matko i córko...niezle.
W sumie, w obliczu nęciska, jedno z drugim jest ze sobą nierozłącznie związane :-).
Ten na pniu dużo ciekawiej.
215 i 217
świetne
aż zazyzdrość bierze :mrgreen: .
Gratulacje
Kilka letnich pstryków-wspominków :-).
222. Biegus zmienny
223. Sieweczka rzeczna
624. Batalion
625. Raniuszek
Przepiękne foty, kolory, kontrast, oddanie szczegółów, po prostu baja. Najbardziej to oddaje zdjęcie nr222. Raniuszek musiał być daleko. Kiedy te zdjęcia robiłeś?
Trzy pierwsze to wspomnienie sierpniowych wschodów słońca nad jeziorem, a ostatnie, to chyba zachód słońca nad rzeką ale wczesną wiosną.
222 jest najfajniejsze, drugie miejsce dla raniuszka.
Całkiem nieźle.
Mi bardzo podoba się raniuszek pomimo że prawie centralnie, małe wypełnienie i dużo gałęzi, to jednak jest przyjemnie środowiskowo.
Sieweczka też dobra, mimo że białe pióra dostały mocnym światłem.
Najmniej podchodzi mi batalion.
Dzięki Panowie za wizytę :-). Raniuszek był daleko, co oznacza, że to praktycznie crop 1:1 :evil:
Poniżej dwa ujęcia bielikowe obarczone niedoskonałościami kilkoma.
Piękne masz te ptaszki! Ostatnia wrzuta szczególnie trafia w mój gust.
227 popatrzył na Ciebie takim wzrokiem, jakby stwierdził "...Ty będziesz następny".
Świetne foty jak zwykle.