50D... na karcie numer zdjęcia 861, EOSInfo pokazuje 861... uczciwy sprzedawca, brałem tydzień temu było 1. Gdyby nie kryptoreklama podałbym gdzie kupiłem.
Pozdrawiam
Wersja do druku
50D... na karcie numer zdjęcia 861, EOSInfo pokazuje 861... uczciwy sprzedawca, brałem tydzień temu było 1. Gdyby nie kryptoreklama podałbym gdzie kupiłem.
Pozdrawiam
Orientuje się ktoś, czy w temacie licznika 7D coś się zmieniło? Można już odczytać bez wizyty na Żytniej lub innym serwisie?
Mi z 7 odczytał ten sofcik z pierwszego postu. Wadą jego jest to, że trzeba uruchomić programik, włączyć body i po chwili kliknąć, pokaże się cyfra. Można tylko raz, jak się kliknie ponownie, to jest error w sofcie. Po kolejnym jego uruchomieniu i odpaleniu body pokazuje znowu raz, wartość jaką podaje stwierdzam jako prawdziwą, mam od nowości ciągłość liczenia na karcie i zgadzają mi się wyniki.
Nie widzi mi aparatu.
Witam wszystkich, ściągnąłem program shutter count i wrzuciłem go do folderu z programem canon eos utilities i nic dalej sie nie da zrobić, oto komunikat który mi wyskakuje - może chodzi o jakieś oprogramowanie w aparacie albo na komputerze?
pomóżcie bo chcę sprawdzić przebieg migawki.
http://yfrog.com/2geosbladj
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
oto komunikat - http://yfrog.com/2geosbladj
"EOSInfo cannot be installed on system with .NET
Framework ersion smaller than 2.0"
No cóż, jak ktoś nie umie czytać...
http://www.microsoft.com/downloads/d...DisplayLang=pl
Witam.
Czy orientuje się ktoś jak jest po upgrade softu w puszce to licznik klapnięć się zeruje? Czy jest to raczej nie możliwe bo np. jest gdzie indziej przechowywana wartość klapnięć?
u mnie w 7D programik z 1 postu łączy się i odczytuje wszystkie dane poza shutter count który podaje 0?
Witam wszystkich, ja odkąd znalazłem program PhotoMe, już przestałem bazować na czym kolwiek innym, jak nawet dla laika wiele info z aparatu jest nieznane, szczerze polecam bardzo rozbudowany exif:-D
pozdrawiam
Gdzie w tym programie odczytujesz stan licznika?
Program wygląda nieżle, tyle że też nie za bardzo mogę znaleźć gdzie odczytać licznik migawki ( chyba nie chodzi ci o file index bo to jest dokładnie informacja widoczna na wyświetlaczu i nie mająca nic wspólnego z prawdą )
No i wszystko jasne.
Opanda wcale nie spisze się lepiej od PhotoME z prostej przyczyny - aparat nie zapisuje ilości klapnięć w pliku[1], a tym bardziej w exifie.Cytat:
Nie wiem czy było w wątku o programie OpandaExif,
pozdrawiam wszystkich
Jedyny znany mi program do odczytywania ilości klapnięć migawki (w 40D/50D/450D/1000D) odczytuje dane z korpusu, po podpięciu kablem USB.
[1] a przynajmniej do tej pory nikt nie odkrył gdzie.
mozesz mi podesłać ten program na piotrwzk@go2.pl bo ten z linka nie działa w ten sposób jak opisujesz
Mam pytanko,a sprawdzałeś w opandaexif czy faktycznie nie działa? Pisząc o niej wiedziałem zawsze że istnieje, ale nigdy instalki nie miałem, bo jak nie to niebęde się fatygował sciągać program:)
Tak smiechem żartem, zawsze licznik dla body możemy sprawdzić jak padnie migawka i będzie hmmmm chyba już kłapnąłem 100tyś:-D...ale to kwestia indyw.body
pozdrawiam,
Pogrzebałem trochę w guglach, ale pewnie nic nowatorskiego nie odkryję::-D
1.ExifTool
2.ExifReader
Pozdrawiam wszystkich
wątek przeczytałem EosInfo chodzi ale chyba nie do końca dobrze pokazuje różne dane serial number, owner, firmware 1.0.7 ale nie licznik shutter count "0" prędzej ja coś sknociłem albo przegapiłem :evil: pomocy;)
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
dla puszki C 50D
Mogę podesłać działający... na Mac OSX (3,4MB).
Bardzo proszę pomóżcie mi jak ma to uruchomić. Przejrzałem całe 28 stron naszego forum na ten temat , mam Win XP, zainstalowany najnowszy EOS Utility do 40D, ściągnąłem plik który podajecie, rozpakowałem go wg instrukcji i kiedy wszystko już zrobiłem tak jak opisujecie to po naciśnięciu Get Count uporczywie pojawia mi się napis "Error retrieving count" . Siedzę nad tym juz 3 dni i powoli mnie trafia. Pomóżcie
sciagnij to http://astrojargon.net/files/misc/setupeosinfo.exe
zainstaluj, wlacz, podlacz aparat pod usb i powinno być ok :)
na moim 450D zostało zrobione 17 tyś. zdjęć, ciekawe jak długo popracuje bez awarii ? wychodzi mi, że jeszcze 10 lat przy takiej częstotliwości robienia zdjęć i gwarancji na migawkę ;)
tutaj coś piszą na ten temat, ale ja się nie znam....
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
http://canon-board.info/showthread.php?t=55819
:mrgreen:
Witam,
a czy do 7D już coś nowego się pojawiło ??
Bo w/w nie odczytuje ...
J.
Witam, od kilku dni posiadam Canona 50D kupionego na allegro. Poprzedni właściciel nabył go w marcu 2010 r. i napisał, że przebieg aparatu to mniej niż 10 tysięcy zdjęć. Stan wizualny jest bardzo dobry. Z ciekawości sprawdziłem przebieg aparatu podłączając aparat bez karty CF(wysyłką pocztą się opóźnia i mam już dość tego czekania) i włączając program eosinfo. Aparat jest przez program wykrywany poprawnie, pokazuje prawidłową wersję firmware'u, ale ku mojemu zdziwieniu pokazuje, że liczba wyzwoleń migawki to około 60 tysięcy. Do szanownych forumowiczów kieruję pytanie: czy możliwe jest, aby ten program się pomylił? Czy wpływ na to może mieć brak włożonej karty CF? Zastanawiam się czy zostałem oszukany przez sprzedającego czy może przyczyna jest inna. Zakładając hipotetycznie, że aparat faktycznie ma przebieg 60 tysięcy, to znaczyłoby, żę średnio miesięcznie było nim robione 6 tys. zdjęć, co daje średnią dzienną 200 zdjęć. Czy to wydaję sie prawdopodobne? Wygląd aparatu raczej na to nie wskazuje. A może ktoś, kto ma aparat z takim przebiegiem mógłby się podzielić spostrzeżeniami odnośnie zewnętrznych objawów zużycia się konkretnych elementów? Gdy już przyjdzie do mnie karta pamięci, to spróbuję również sprawdzić przebieg programem PhotoMe na podstawie zrobionego zdjęcia. Ale póki co nie mam innego pomysłu. Pomóżcie!
Najlepiej to serwis na żytniej
Brak karty nie ma tu nic do rzeczy. Czy program się pomylił? Trudno powiedzieć. Można spróbować podesłać na Żytnią w celu weryfikacji. Jeżeli się potwierdzi tak duży przebieg, to pozostaje zwrócić się do sprzedającego o wyjaśnienie.
To, że ktoś robił dużo zdjęć nie znacz, że musi być zniszczony. Może pracował w studio i tyle zdjęć narobił? Nikt tego nie wie.
Skoro tak podaje program to jest to możliwe. Co do nabicia 6 tyś zdjęć miesięcznie to też nie jest to żaden problem. Przebieg możesz jeszcze potwierdzić w serwisie.
Dzięki za szybkie odpowiedzi. Chyba spróbuję zweryfikować przebieg w serwisie, tak jak radzicie, ale zastanawiam się czy musi to być serwis Canona? W Lublinie znam przynajmniej jeden serwis fotogfraficzny, może oni też potrafią to zrobić tak samo dobrze jak serwis na Żytniej? Ten serwis ma swoją stronę: http://www.fotoserwis.lublin.pl/ Co o tym myślicie?
A tak naprawdę co chcesz osiągnąć - poza "psuciem krwi" sobie i ew. wydawaniem pieniędzy?
Autoryzowany serwis wykorzystuje firmowe oprogramowanie diagnostyczne a co za tym idzie podany przez nich przebieg jest na pewno zgodny z rzeczywistym.
Nie sądzę aby dysponowali takim oprogramowaniem jakie posiada serwis producenta. Może okazać się że wykorzystują dokładnie taki sam program z jakiego sam korzystałeś.
Jeśli rzeczywiście aktualny przebieg jest niezgodny z tym co deklarował sprzedający, to pozostaje Ci tylko serwis na Żytniej. Będziesz miał wówczas rzetelną podstawę do odstąpienia od transakcji.
może napisz do sprzedawcy, ze program diagnostyny pokazuje 60tysiecy i co on na to.