hej, jakby co to jestem tutaj nowy ^_^
Czy majac lampe metz 48 af-1c i canona 400d moge przedluzyc sobie kabel do dlugosci wiekszej jak te 1,8m? i bedzie dzialalo e-ttal lub m ?
dziekuje
Wersja do druku
hej, jakby co to jestem tutaj nowy ^_^
Czy majac lampe metz 48 af-1c i canona 400d moge przedluzyc sobie kabel do dlugosci wiekszej jak te 1,8m? i bedzie dzialalo e-ttal lub m ?
dziekuje
Dziekuje. Mialem watpliwosci bo cos wczesniej pisaliscie ze nie dziala i nie zrozumialem dokladnie.
Długość większa jak te 1,8m to pojęcie względne :D
Przy przedłużce do 2.0m (dobrze wykonanej) będzie działało. Daję gwarancję 100% :P
Witam
Ja zakupiłem kabel o długości 5m
Chciałem go przedłużyć do jak najwiekszej długości. I teraz powstają pytania:
Jaka jest maxymalna długośc kabla żeby był przesyłany ettl??
jaka jest maxymalna długość żeby wyzwalać lampe??
Czy ettl polega tylko na tym że moge sobie zmienić siłe błysku z poziomy aparatu ??
Czy moge przedłuzyć kabel 5 metrowy kablem np sieciowym, czy moze polecacie jakis innny??
Pozdrawiam
1)Teoretycznie : nieskończoność, jeżeli użyjesz dobrego kabla, lub przedłużacza aktywnego. Praktycznie : więcej niż 20-30m nie jest ci potrzebne, a tyle mi działa.
2)Taka sama jak w punkcie nr 1
3)Ettl to pomiar mocy błysku lampy. Reszta bajerów (HSS, wyzwalanie błysku na drugą kurtynę, Master, Strobo) to dodatkowe funkcje lampy, które również działają przy użyciu kabla ettl. Sterowanie lampą z poziomu aparatu jest również możliwe przy użyciu tego kabla, ale musisz mieć odpowiednią puchę (50d, 5dmkII i pewnie jakieś jedynki).
4)Możesz sieciowym, możesz klawiaturowym, możesz także dowolnie innym, byleby żył było conajmniej tyle ile potrzeba, i żeby miał jakiśtam pewnie odpowiedni opór i inne parametry elektryczne.
Do takiego zastosowania idealnie nadaje się LiYY 6 x 0.14 mm2. Sieciowy także się nada ale tylko i wyłącznie linka.
Dobrego czyli jakiego? Z takiego ogólnikowego stwierdzenia nic nie wynika.
20D, 30D oraz 40D także posiadają funkcje sterowania lampą z poziomu korpusu.
Zrobiłem przeróbkę na podstawie mellos'a z tym że przedłużkę PS/2 (1,8m) dorobiłem do skręcanego kabla. W takiej konfiguracji wszystko śmiga i daje długość 3,6m (w praktyce prawie 3m).
Jeśli wpinam kolejny kabel PS/2, 1.8m (łącznie mam już 5,4m) to kabel nie przenosi automatyki i lampa błyska pełną mocą.
Możliwe, że moja EX420 ma taki sam problem jak opisywany wyżej Metz, ale stawiałbym na to, że kable PS/2, które kupiłem są nieekranowane.
Taki zestaw będzie mi służył głównie do makrofotografii, więc te prawie 3m mi wystarczą. Jednak do sesji w plenerze może czasem być za krótki.
Jak myślicie czy jak kupię kabel ekranowany i założę nieekranowane wtyczki z kabla, który mam obecnie to coś pomoże. Wiem, że w teorii wtyczki też powinny być ekranowane, ale nie wiem gdzie takie kupić. Może jakieś sugestie, co jest nie tak?
zależy jakiego rodzaju będzie to ekran - jeśli będzie to np. skrętka z każdą parą w ekranie to mimo że nie będzie uziemiona taki ekran sporo zakłóceń wyeliminuje.. podejrzewam że jakby ktoś przemierzył dobrze te sygnały to i kondensatory możnaby dobrać na końcu linii żeby trochę zakłócenia wyfiltrować
W takim układzie zachodziło by duże prawdopodobieństwo wystąpienia dwóch problemów : pierwszy to znacznie mniejsza skuteczność takiego ekranowania w porównaniu do ekranu "klasycznie" uziemionego, drugi problem to możliwość pogorszenia wydajności prądowej źródła zasilającego poprzez przepływ ewentualnych prądów wirowych indukowanych w ekranie (zakładając iż ekran połączony byłby z ujemnym potencjałem ogniwa zasilającego). Osobiście uważam iż takie ekranowanie omawianej "linii komunikacyjnej" nie rozwiązało by opisanego problemu.
masz rację, ale to kwestia raczej kilku metrów - skoro niektórym udało się przedłużyć do 10m to pewnie kwestia jakości przewodów i ewentualnego "odkłócenia".. dzisiaj np. bawiłem się przewodem podłączonym do pewnego urządzenia (6 wejść) i jak wisiał "w powietrzu" to stany bujały się dowolnie - łapały zakłócenia od ręki nawet.. wystarczyło zrobić płytkę z rezystorami podciągniętymi do plusa i kondensatorami na wejściach i przy 10m patchcordzie jako przedłużaczu problemów nie było..
możliwe że mają też za duży opór, postaram się sprawdzić to jeszcze z inną a jak zdobędę kabel ekranowany to ponownie przelutuje i powiem czy coś to dało.
A co powiecie o takim kablu:
http://www.allegro.pl/item681046116_...10_metrow.html
Lepsze to to od Delty? 10 metrów, mocowanie jak przy 580 EX II, warto wydać 200 zł? Czy kupić krótszy za 90zł (90 cm)
http://www.allegro.pl/item678903452_kabel_synchronizacyjny_ettl_zamienni k_canon_oc_e3.html
i przedłużać opisanymi przez Was metodami?
Wygląda całkiem przyzwoicie :) Tylko te 10m pewnie uzyska się po pełnym rozciągnięciu kabla... A wiadomo, on wtedy mocno chce wrócic do pozycji skręconej (albo już nie chce nigdy ;) ).
Praktyczniej jest chyba kupić krótszy i przedłużyć innym w formie opcjonalnego modułu.
Sprężynka 1,8m wkurza mnie bardzo, bo się plącze i kręci w drugą stronę. Dlatego jeżeli już chcecie cokolwiek dłuższego niż 1.8, to polecam jednak nieskręcanego kupić, bo też takie są (5m widziałem), albo po prostu przedłużyć.
Czyli kupuję taki:
http://www.allegro.pl/item678903452_...non_oc_e3.html
wycinam pokręcony kawałek i łącze pozostałości z przedłużaczem PS2 - powiedzmy 10m. Git.
Z tego co gdzieś widziałem to te wtyczki są rozbieralne, więc lepiej kupić dobry przewód i polutować (może być i dobra skrętka cat5 - tylko linka).
Jak dla mnie każde dodatkowe złączki to możliwość wystąpienia problemów, chyba że się stosuje przyzwoite złącza (a to sporo kosztuje).
Chyba zrobię tak jak pisał kilka postów wcześniej Micles, tzn. wycięcie części poskręcanej z oc-e3, odcięcie wtyczek na kablu PS2, koszulka termokurczliwa na kabel, połączenie odpowiednich żył (bez lutowania, no w ostateczności można podlutować lekko), odizolowanie każdej żyły i na koniec trzeba dać się skurczyć koszulce :) Powinno się udać.
Według mnie jest to najszybszy i najłatwiejszy sposób. Duużym plusem jest to, że jak nam coś nie pójdzie / coś się popsuje już w czasie użytkowania, to zawsze możemy odciąć następne 10cm kabelka i zrobić na nowo. Jeżeli natomiast przy rozbieraniu wtyczki pójdzie coś nie tak, to już mamy zajęcia z rzeźbienia w plastiku żeby dorobić część lub przywrócić ją do pierwotnego wyglądu. Jedyną wadą jest troszkę obskórny wygląd (kabelek spiralny, a tu nagle taki 15cm pałąk)
ojj zdziwił byś się :) Sieciami zajmuję się zawodowo i to nie na poziomie osiedlowych... Więc uwierz mi że w wielu sklepach można kupić chińszczyzne nie nadająca się nawet na 5-tke (tak pokazuje Fluke DSP 4000) :)
A tutaj masz sygnały o niskim poziomie więc im lepszy przewód tym lepiej :) Najlepiej jak by była pętla prądowa - ale nie ma tak dobrze :)
a o skrętce cat 5 powiedziałem bo najłatwiej dostępna :) - więc po co miałem komuś mącić w głowie podając symbol jakiegoś wielożyłowego przewodu :)
złacza mini din czyli PS nie są zbyt pewne. Można myśleć o jakiś lepszych D-SUB itd. i wyjdzie w miarę tanio...Cytat:
Zamieszczone przez axk
A dlaczego mówię o problemach, bo jak to ma być non stop spinane i rozpinane do tego używane "na dworze" to ile takie złącze wytrzyma, zanim przestanie kontaktować lub coś zaśniedzieje. No chyba że ktoś lubi prowizorki :) Ja mam takie podejście że jak coś robię w elektronice to ma być to zrobione solidnie, tak aby szybko tego nie ruszać...
A najlepiej jak nie ma być rozpinane to jak stwierdziłem polutować w byle serwisie RVT/GSM zrobią to za parę groszy...
Ale dalej nie wyjaśniłeś co rozumiesz pod pojęciem "lepszy przewód" - lepszy czyli jaki? A tak na marginesie to nie przewód tylko kabel (jeżeli rozpatrujemy medium transmisyjne jako całość).
Niestety Canon w swoich aplikacjach nie wykorzystuje przemysłowego standardu "4-20 mA".
O czymś co jest z miedzi i ma stosunkowo małą oporność, bo ta chińszczyzna kij wie z czego jest... Drut nawet trudno zarobić na złącza Krone bo wypada :) czyli przekrój przewodu poniżej normy...
Nie mówię o czymś super MADEX wystarczy :)
A co do Canona to wiem że nie ma pętli prądowej :) i znam dobrze ten protokolik bo robiłem sobie radiówkę na modułach CC1000 w którym działa w pełni E-TTL... Ale to w sumie żaden wyczyn wystarczy trochę posiedzieć przy analizatorze stanów logicznych :)
Jak pisalem pare postow wczesniej ja posiadam kabel YONGNUO tyle ze krotki i sam go przedluzylem, jakosci wykonania nie mozna miec nic do zarzucenia, wszystko dobrze spasowane, nic nie lata, nic nie trzeszczy, z czystym sumieniem moge polecic ten kabel jak rowniez inne produkty tej firmy.
I ja i ja :-)
Trzeci! ;)
Projekt powstał na własne potrzeby i nigdy nie zastanawiałem się nad sprzedażą czy produkcją. Zwłaszcza że produkcja elektroniki jest mało opłacalna w PL do tego trzeba by wykonać formy do wtryskarki na obudowy, stopki i całą resztę. Więc spora inwestycja aby nadawało się to do sprzedaży...
Ile mnie to wyszło w sumie dokładnie nie pamiętam, najdroższe były gotowe moduły radiowe CC1000 (teraz sporo staniały) http://www.propox.com/products/t_92.html
Do tego tanie procki Atmel AVR i trochę innych pobocznych elementów + PCB. Reszta była z uszkodzonego Canona (stopka) i starej uszkodzonej lampy 420-tki... Całość z 2 warstwowym PCB (soldermaska, metalizacja)
wyszła mnie coś w okolicach 600zł, może więcej bo na prototypy też poszło trochę kasy która trudno policzyć...
Nie licząc tutaj kupę czasu spędzonego na rozpracowywaniu jak sobie body gada z lampą :)
Jak na razie działa z jedną lampą bo o to mi tylko chodziło, ale po przerobieniu software można by podpiąć więcej - choć nie testowałem bo nie mam więcej lamp.
Teraz jest pewnie prościej i taniej.
- PCB można zamówić w pojedynczych sztukach za parę PLN'ów
- CC1000 to koszt rzędu 100zł dla nadajnika i odbiornika
- Atmel to pare złotych ledwie
- stopki można zaadaptować z dostępnych na allegro kabli np.
- obudowy ożna kupić gotowe w tylu romiarach i wersjach, że na pewno się coś dostosuje
- większość "pobocznych" el. elektronicznych to raczej grosze
Przemyśl może to zainteresowanie tematem, bo może warto.
A jeśli sprawa była by bardziej zaawansowana w rozmyślaniach to mam kontakt do paru firm wdrożeniowo-innowacyjnych, które pewnie mogły by zająć się np. produkcją na większą skalę. Np. na zasadach licencji na projekt i soft - jeśli tylko było by to tańsze niż inne znane systemy... myślę, że nie tylko użytkownicy forum byli by zainteresowani, ale również "szersze" kręgi użytkowników Canon'a :)
Można i nad tym pomyśleć, choć czytając tutaj o tym że nie ze wszystkim działają komercyjne wersje - też może być ten problem.
Swoje robiłem pod EOS-a 3 i śmiga z Speedlite 520... z 5D mk2 jeszcze nie miałem okazji testować (brak czasu). Ale mam zamiar kupić 580 mk II i zapewne będzie trzeba coś pogrzebać aby była obsługa z menu, a może i ruszy - kij wie :)
Najgorsze jest to że praca zawodowa zabiera mi zbyt dużo czasu, a na hobby elektronika, fotografia... praktycznie brak.
Ale można coś pomyśleć... trzeba by dodać jeszcze jakąś opcje konfiguracji :) bo ja tam sobie atmela pod SPI i po sprawie :) - do użytku trzeba by dodać chyba też jakieś USB czyli gnata FTDI... albo przesiąść się np. na procki Cypress-a z USB (choć u nas trochę trudno dostępne).
ETTL bezprzewodowo? Jeżeli zasięg circa 50m, to ja jestem w stanie te 400-500zł odżałować jak najbardziej!
Czwarty ^^
hmm co do zasięgu to trudno coś powiedzieć :) to zależy od zbyt wielu czynników - zwłaszcza że to pasmo ISM na którym działają wszelkie piloty, systemy alarmowe itp. Jak trafi się na śmietnik w eterze to może być różnie :)
Dużo zależy też od zastosowanych anten.
Można uciekać w wersje na 868MHz gdzie będzie mniejsza moc, ale tam jest trochę spokojniej.
Do tego można myśleć nad rezygnacją z CC1000 i zastosowaniem RFM12B -
z tego co słyszałem są tańsze i łatwiej je się obsługuje (odpada spora część kodu z atmela)... ale nie wiem jak z zasięgiem. Zapewne podobnie...
Z tym że to takie teoretyczne gdybanie :) co do ceny to nie mam pojęcia... trzeba by to dokładnie przekalkulować... Zwłaszcza że trzeba by zmienić projekt tak aby istniała łatwa możliwość zmiany firmware, oraz ustawień.
np. dane odnośnie RFM12
http://www.seguro.pl/sklep/?zobacz=4745&producent=
na 868 >200m (teren otwarty) - pytanie z jaką prędkością transmisji...
i jeszcze jedno (właśnie znalazłem szukając czegoś o modulikach RFM)
tutaj taka radiówka , smiało można budować jak ktoś chce radio bez E-ttl-a :)
http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1346950.html
poczytałem trochę w wątkach o łączeniu lamp :) może się komuś to do czegoś przydać
O1
o2 o3
o4 o5
Szyny i stopka - MASA
O1 - pin wyzwalający lampę zwierany do masy
o2 - CLK (zegar taktujący szeregową transmisję danych)
o3 - dane wysyłane z body do lampy
o4 - dane wysyłane z lampy do body
mimo nazwy TTL nie są w transmisji używane znany z cyfrówki (TTL) poziomy napięc zera i jedynki... Są one reprezentowane przez trochę inne napięcia, ale łatwo zrobić konwerter :) Jednak o tym może kiedyś ;)
P.S.
Do moderatora - można by było rozdzielić ten wątek bo trochę odbiegliśmy od kabli :)
tplewa: jeśli znajdziesz trochę czasu by usiąść nad tym to chętnie się włączę w projekt :) dawno przy el. nie grzebałem, ale kontakty jakieśtam zostały stąd moja propozycja parę postów wyżej.
Jeśli jest taka opcja to najlepiej by było zrobić to rzeczywiście na procku z obsługą USB i tańszym radiu (chociaż tutaj akurat niekoniecznie) ale na wyższej częstotliwości by mniej "siało" :)
Tak jak pisałem - jak kupię 580EX II to na to zerknę, moduliki radiowe są tańsze i po krótkiej analizie dokumentacji ciekawsze od strony oprogramowania.
Mają wiele spraw załatwionych sprzętowo łącznie z kolejką FIFO itp.
Niestety jak robiłem swoje nic poza cc1000 nie było dostępne.
Jednak nie ma gwarancji że będzie to śmigać z każdym body, bo mogą być jakieś różnice w protokole komunikacji. Na razie testowałem to tylko na jednym sprzęcie z jedną lampą, do tego chroniczny brak czasu na cokolwiek.
Jak by co to mam dostęp w do kilku (nastu) modeli aparatów i lamp Canona więc fazętestową mamy załatwioną jak będzie tak daleko ;)
Teraz pozostaje tylko życzyć Ci szybkiego zakupu 580 EX II i czasu oraz cierpliwości na testy :D
Przetestowanie to najmniejszy problem. Myślę, że chętnych beta-testerów znajdzie się sporo :D
he he no to ok choć istnieje jakaś szansa :)
Mam nadzieję że jednak to jakoś ruszy i z innymi protokolik komunikacji jest bardzo prosty, jedyne co mogło się zmienić to dojść nowe funkcje, oraz odpowiedzi z nowych lamp. Stare funkcje muszą być raczej zaimplementowane ze względu na zgodność z starszym sprzętem. Choć może niektóre są zdublowane...
Generalnie protokolik to wysłanie z body bajtu komendy i potem pewnej ilości danych, następnie lampa potwierdza otrzymanie komendy. Jeśli złe potwierdzenie to body ponawia.
np.
0xB7 0×30 - wysłanie informacji o przesłonie (gdzie np. 0x30 to 5,6)
0XB8 0x6F - wysłanie informacji o czasie (gdzie np. 0X6f to 1/125s)
0xB4 0×23 0xFF - preflash
itp.
Wiec większość funkcji można łatwo wyczuć kręcąc wszystkim w body ;) i logując sobie to co śmiga między lampą. Trochę kłopotliwe może być rozgryzienie sterowania z body, a szkoda trochę kasy by rozwalać nową lampę i bawić się w RE ;)
tak wracając do tematu.
Zakupiłem 10m kabla - linka sieciowa 8żył chyba(na pewno jest 6:-P), ekranowana
2 komplety męskie+żeńskie gniazd d-sub
będę próbował zrobić przedłużkę :-P
ogólnie chciałem kupic ten kabel polecany przez axk - LiYCY ale mieli tylko 12żyłowe za 8zeta za metr, wtyczki chciałem ps/2 ale zawołali 7zeta za komplet. Stwierdziłem, że dla mnie za drogo i przedyskutowałem ze sprzedawcą alternatywy :-P
wish me luck :-P
OT:
apropos zdalnego wyzwalania, jestem na etapie już budowy takiego urządzenia z ttl, teoretycznie powinno działać (z założeń i wyliczeń) - dlatego prośba: ma ktoś może na sprzedaż uszkodzony kabel TTL - chodzi mi głównie o kostke do body i sanki na lampe, chętnie odkupie !!!
do moderatorów - wiem że nie ten dział ale tutaj ma to sens
P.S. jakby ktoś miał jakieś ważne info w stylu, że na pewno ten i te wtyczki nie zadziałają, ba moga cos rozwalić to uprzejmie proszę o info zanim potne mój kabel(czyli do poniedziałku) ;-)