Odp: Canon EF 50 mm f/1.2 L
pozwól, że zapytam.. drukowałeś kiedyś fotoalbum w rozmiarze 30x30 cm, w którym zdjęcie zajmowało obie rozkładówki?
Zarówno 24L, jak i Sigma 35/1.4 są na pełnej dziurze ostrzejsze od 50L, co daje komfort lekkiego kadrowania zdjęć, które się umieszcza na rozkładowkach, o łącznej powierzchwni 60x30 cm.
To już jest naprawdę duża odbitka, i widać wady jak na dłoni.
Ja żadko kiedy mam temat kadru w centrum, przeważnie kadruje umieszczając główny motyw w punktach złotego podziału, gdzie dodatkowo drastycznie spada rozdzielczość obiektywu i 50L po prostu był dla mnie zbyt miękki dla takich powiększeń.
To było widać jak na dłoni i tyle.
No nie wiem jak Ci mam to jeszcze bardziej wytłumaczyć.
Po prostu z obecnym zestawem obiektywów nie mam takich problemów :)
Męczę się tylko z ogromnym CA w Sigma 85/1.4
Odp: Canon EF 50 mm f/1.2 L
Cytat:
Zamieszczone przez
BeatX
pozwól, że zapytam.. drukowałeś kiedyś fotoalbum w rozmiarze 30x30 cm, w którym zdjęcie zajmowało obie rozkładówki?
Zarówno 24L, jak i Sigma 35/1.4 są na pełnej dziurze ostrzejsze od 50L, co daje komfort lekkiego kadrowania zdjęć, które się umieszcza na rozkładowkach, o łącznej powierzchwni 60x30 cm.
To już jest naprawdę duża odbitka, i widać wady jak na dłoni.
Ja żadko kiedy mam temat kadru w centrum, przeważnie kadruje umieszczając główny motyw w punktach złotego podziału, gdzie dodatkowo drastycznie spada rozdzielczość obiektywu i 50L po prostu był dla mnie zbyt miękki dla takich powiększeń.
To było widać jak na dłoni i tyle.
No nie wiem jak Ci mam to jeszcze bardziej wytłumaczyć.
Po prostu z obecnym zestawem obiektywów nie mam takich problemów :)
Męczę się tylko z ogromnym CA w Sigma 85/1.4
Wiele zdjęć drukowałem, do albumów, gazet czy nawet do formatów plakatowych (akurat bardzo źle trafiłeś - mój kuzyn jest drukarzem 8-)) i dużo większe znaczenie ma umiejętne przygotowanie plików niż to czy szkło jedno lub drugie jest minimalnie ostrzejsze. Po prostu teraz to już opowiadasz kompletne bajki. Zresztą przykłady które tu wrzuciłeś nijak nie pokazują tego o czym piszesz.
Jeszcze raz powtórzę - ślepy test cropów i gwarantuję że leżysz i kwiczysz :D.
Odp: Canon EF 50 mm f/1.2 L
Tak się zastanawiam. Jeżeli już ostrość nie istnieje, to jak mówić o bokeh lub mikrokontraście? :) To dopiero są rzeczy niemierzalne i niewyrażalne słowami. Istny postmodernizm.
Odp: Canon EF 50 mm f/1.2 L
no ok, ok, to może sprecyzuję: czy drukowałeś zdjęcie w dużym formacie (przynajmniej 60x30 cm), które było zrobione obiektywem 50L otwartym na max, podpiętym do aparatu z matrycy FF ~ 20Mpix, w którym to o zdjęciu ostrość była ustawiona na jednym z mocnych punktów kadru, a dodatkowo na potrzeby odbitki zdjęcie było lekko cropowane?
Odp: Canon EF 50 mm f/1.2 L
Cytat:
Zamieszczone przez
Kolekcjoner
[...]dużo większe znaczenie ma umiejętne przygotowanie plików niż to czy szkło jedno lub drugie jest minimalnie ostrzejsze. [...]Zresztą przykłady które tu wrzuciłeś nijak nie pokazują tego o czym piszesz.
[...]
I takie też miałem od początku wrażenie, że kolega BeatX gdyby zweryfikował swoją procedurę przygotowywania plików do druku, tylko tak szczerze dopuszczając możliwość istnienia w niej słabych punktów, to mogłoby się okazać, że jednak świat nie jest pełen ofiar Canona podstępnie podsuwającego wszystkim mydlane 50-tki w cenie niemydlanych, a jedynie producenci alternatywni ratują niezaślepionych i to za pół ceny.
A najciekawsze jest w tym wszystkim to, że porównuje się obok siebie kadry ze szkieł o różnych ogniskowych, różnych otworach maksymalnych, zaprojektowane w różnych epokach. To ja w takim razie dorzucę kadry z 100-ki Macro L i wygram. :mrgreen:
Odp: Canon EF 50 mm f/1.2 L
Cytat:
Zamieszczone przez
BeatX
no ok, ok, to może sprecyzuję: czy drukowałeś zdjęcie w dużym formacie (przynajmniej 60x30 cm), które było zrobione obiektywem 50L otwartym na max, podpiętym do aparatu z matrycy FF ~ 20Mpix, w którym to o zdjęciu ostrość była ustawiona na jednym z mocnych punktów kadru, a dodatkowo na potrzeby odbitki zdjęcie było lekko cropowane?
Rozumiem że do zdjęć z tego szkła jest potrzebna specjalna drukarnia i wcześniejsze egzorcyzmy :lol:.
Wybacz sarkazm ale tego co piszesz nie da się traktować poważnie.
Odp: Canon EF 50 mm f/1.2 L
luz :)
fakt jest taki, ze w zeszlym roku zamowilem o ile dobrze pamietam cos okolo 33 fotoalbumow z najlepszefoto.pl (rozmiar 30x30cm) i kazdy jeden wyszedl bardzo spoko.
nie bawilem sie w zadne wyostrzanie do druku, jedynie proof colors i zdjecia wychodzily żyleta, z dobrymi kolorami ;]
Odp: Canon EF 50 mm f/1.2 L
Jeżeli zdjęcia są w wydruku nie ostre niezależnie od formatu oznacza tylko jedno, że zostały źle do tego wydruku przygotowane. I to nie są moje słowa, bo ja mogę się na tym nie znać, lecz Czarka Sokołowskiego z którym miałem ogromną przyjemność kilka razy odbyć warsztaty.
Odp: Canon EF 50 mm f/1.2 L
Jakbym słyszał mojego kuzyna ;).
Odp: Canon EF 50 mm f/1.2 L
a teraz Panowie porównajcie jakość w/w szkieł w warunkach normalnej pracy i na wydrukach, chyba że naprawdę lubicie się podniecać zdjęciami pudełek, bateryjek, kafelków itp.