Zamieszczone przez Paradox
Da się,czy MUSI się przeżyć bo to jest różnica i ja nie mam na myśli dóbr materialnych ,jak to określiłeś pisząc o samochodzie a o zwykłe życie codzienne,jedzenie,ubrania,czynsz,szkoła wyjście do kina,restauracji,teatru to co powinno być normalne.
Ogólnie pewnie zle zinterpretowałem Twoją wypowiedz,więc praca jest masz rację,ale to nie praca a CHARÓWA za marne grosze,oczywiście dla cudzoziemców ze wschodu będą to kwoty jak najbardziej do przyjęcia ale gdyby ten sam cudoziemiec miał mieszkać w polsce to ciekawe jak by się cieszył w/w wypłatą za "pracę"