A odrobina wiedzy temu panu by z pewnoscia nie zaszkodzila...
Szkoda czasu... Niektorzy sa niereformowalni.
Wersja do druku
A odrobina wiedzy temu panu by z pewnoscia nie zaszkodzila...
Szkoda czasu... Niektorzy sa niereformowalni.
Hmm.. i co to znaczy, ze Canon ma "niepelna klatke maloobrazkowa"... (cytat ze strony/artykulu)
No i to akcentowanie pewnych slow z duzej...
Właśnie, miałem 2 aparaty analogowe Pentaxa (bardzo dobrze je wspominam, ale niestety te koszty wywołania). Przerzuciłem sie na Finepixa S5000 (taka troche lepsza małpka, ale całkiem niezły obiektyw i możliwość zabawy ustawieniami manualnymi) i spodobała mi się wygoda cyfrówki. Po zrobieniu dużej ilości zdjęć doszedłem do wniosku, że może kupić coś lepszego/mniej ograniczającego/z lepszą jakością i tak zacząłem sie zastanawiać ... Fuji , hmmmmm troche za drogie dla mnie. Ale nad Pentaxem to się naprawdę mocno zastanawiałem (sentyment do marki no i osiągi też nie złe jak na moje potrzeby/możliwości). Jakoś opisy Olympusa nie zachwyciły mnie. A Nikon ... no cóż dlaczego nie? Co prawda nie działają na mnie chwyty reklamowe i reklamy (wręcz przeciwnie, uważam że jeśli coś bardzo reklamują to jest to podejrzane, ale Nikon z opisów i testów nie jest taki zły (ja tak sądzę :roll: ). Ale ... właśnie ale... mój dobry znajomy sam ma 20D, ma sporo obiektywów, na podstawie jego opisów i zachęt zdecydowałem się na Canona. Niebagatelną rzeczą jest to, że w razie czego mam szansę pożyczyć jakiś obiektyw :-) (jakbym wybrał Nikona, albo co innego, to miałbym tylko ten obiektyw który sobie kupiłem, a tak...).Cytat:
Zamieszczone przez Tomasz Golinski
PS. Śmieszą mnie dyskusje typu ... "D200 co to jest i dlaczego jest gorszy od 5D". Pzypomina to dyskusje "dlaczego Mac jest lepszy od blaszaka", albo "o wyższości świąt Bożego Narodzenia nad świętami Wielkanocnymi". :mrgreen:
PS2. W jednej gazecie napiszą tak, w innej inaczej. Czy to ma znaczenie? Ogólnie tak "duży" zakup powinien być średnią wyciągniętą z _różnych_ testów/własnych potrzeb/możliwości.
PS3. Jeśli ktoś tylko na podstawie Fotokuriera kupi sobie D200 a nie 5D to tym lepiej, nie będzie na tym forum pytał jak zmienić tapetę, albo jak podmienić dźwięk migawki :lol:
w Niemczech nie moge powiedziec, aby nie bylo Canonow. Jest pol na pol
No jest. Ja może nie wiem o jakimś fajnym sklepie, ale jak dla mnie to są dwa: foto-raj na Grabiszyńskiej, bardziej przypominający wyglądem hurtownię niż sklep, i foto master ze sprzedawcami chyba nie znającymi słów: "dzień dobry", "do widzenia", "słucham", "proszę". Koniec.Cytat:
Zamieszczone przez popmart
Cos niedobrego dzieje sie z Canonem Polska, od tygodnia poszukuje pewnego obiektywu, obdzwonilem sporo miejsc (sklepy, hurtownie) i wszedzie powiedzieli mi, ze zaopatrzenie w szkla Canona szwankuje. Podobno, pisze "podobno", bo tak slyszalem w tych miejscach gdzie dzwonilem, ze Polske ma przejac centrala Canona w Amsterdamie, a dotad bylismy obslugiwani przez Wieden. Co Panowie na to? A co do marketingu Canona i Nikona, to powiem jedno: Canon ma nas gdzies. Z tak dziwnie dzialajaca firma jeszcze sie nie spotkalem. Oto przyklad. Wiosna kupowalem 1Ds mark II. Cena w centrali tej firmy w Polsce byla o pare tysiecy wyzsza niz wsklepie internetowym. Sprzet kupilem w dobrym, sprawdzonym sklepie internetowym, mam na niego polska gawrancje, jestem z tego aparatu bardzo, ale to bardzo zadowolony i nie zamienilbym go na zaden inny, ale robi mi sie slabo na sama mysl o wiosnie, kiedy gwarancja sie skonczy, a sprzet wartosci samochodu nawali - gwarancja jest tylko na 12 miesiecy!!! W stanach za doplata paru dolcow daja 3 lata. Cos tu panowie nie gra w tym Canonie Polska i jestem ciekaw, kiedy szefowie z Azji skumaja sie o co w tym chodzi i wezma to cale towarzystwo za d... No i wracajac do marketingu, z Nikona ciagle dostaje maile z info o promocjach, konkursach itd, cholera wie skad oni maja moj adres, a w Canonie - pomimo, ze tylko tym roku wydalem na ich sprzet kilkadziesiat tysiecy zlotych nikt nawet nie wie o moim istnieniu :-) Teraz znowu chce kupic ich sprzet za pare tysiecy (ow nieszczesny obiektyw) i musze ich jeszcze prosic, zeby mi go sprzedali :-) Jak w Misiu, nie? :-))))))
Bywam we Wrocławiu od czasu do czasu, ale na grabiszyńska jeszcze nie dotarłem..Cytat:
Zamieszczone przez piast9
Za to na Odrzańskiej to obsługa mnie nieco zniechęciła, traktowali mnie bardziej jak natręta niż klienta. Być może trafiłem na takie sprzedawce, bo trzej inni, którzy byli w środku tylko sie patrzyli.
Co do polityki Canona i Nikona. Po każdej ze stron są jakieś tam racje. Myśle ,że nikt nikogo na siłe nie będzie przeciągał na swoją stronę, także takie dywagacje nie prowadzą do niczego.
Ten co będzie chciał Nikona, wybierze go i tyle.
btw. Ostatnio odezwał sie do mnie gość na gadu i pytał o poradę w kwestii zakupu lustrzanki. Powiedziałem mu o zaletach systemu Canon i Nikon. Gościu rozważał zakup d70s+kit+Sigma 70-300 APO lub 350D+kit+Sigma. Doradziłem mu d70s...zdziwieni ? ...Skoro lepiej leżał mu w dłoni, nie planował rozbudowywać systemu, a wcześniej miał tylko małpke fuji, to doradziłem mu d70, zwłaszcza ,że to dobry aparat i jest konkurencją dla 350D jeżeli chodzi o zastosowanie amatorskie.
tzn. jakiego?Cytat:
Zamieszczone przez robo
ef 85mm f/1.2
No to właśnie wspominany przeze mnie foto master. Zaopatrzeni są dobrze ale podejście do klienta nieciekawe.Cytat:
Zamieszczone przez Scream
Edit:
A to patrzenie to najbardziej irytuje. Wchodzę, dzień dobry - bez reakcji. Goście za ladą wyglądają na zajętych, coś układają, porządek w kasie, pokazują sobie jakieś sprzęty. Stoję sobie dalej. Nagle jeden patrzy na mnie, nic nie mówiąc. Ja nie wiem czy to już, czy mam mówić po co przyszedłem. Polara akurat kupowałem. To mówię jaki chciałem, średnica. Gość wyciaga, rzuca na ladę. Acha. To teraz płacić mam. Wychodzę, "do widzenia", bez reakcji.
Porażka. Niestety to jest najlepiej zaopatrzony sklep w mieście. Foto-raj z Grabiszyńskiej też ma ogromną ofertę, ale w większości na zamówienie. Niemniej jednak wolę tam kupować, przynajmniej sprzedawcy sympatyczni i się odzywają cokolwiek.