Nie taki dziwny:) W Irlandii właśnie musiałem zapłacić VAT za przesyłkę z HK, bo sprzedawca zapomnial zadeklarować obiektywu jako gift. Dostałem przesyłkę z niespodzianką...
Wersja do druku
Nie taki dziwny:) W Irlandii właśnie musiałem zapłacić VAT za przesyłkę z HK, bo sprzedawca zapomnial zadeklarować obiektywu jako gift. Dostałem przesyłkę z niespodzianką...
chyba skonczyly sie lotnicze przesylki polamerem :(
a moze ktos juz wie cos na ten temat wiecej i sprostuje?
Do mnie przyszła paczka z Canonem 100/2.8 Macro USM, tzn. jeszcze leży na poczcie. Po załatwieniu formalności celnych (przysłali mi fakturę którą musiałem przetłumaczyć i odesłać) naliczyli mi opłaty, miałem pecha (a może to oni się pomylili) i oprócz cła dowalili mi jeszcze 22% VAT co w sumie daje opłatę 446,50 zł - co trochę przyćmiewa radość z posiadania w końcu tego szkła bo wyszło po polskiej cenie, za to bez gwarancji i zajęło to 3 tygodnie.
Myślałem że nawet jak mi coś dorzucą to tylko tak jak JABLAMowi jakieś 5% cło... a tutaj coś takiego. Da się coś jeszcze z tym zrobić czy rzeczywiście po prostu miałem pecha? :/
nie miałeś żadnego pecha, ani nikt się nie pomylił, przecież napisaliśmy już ze 100 razy w tym wątku, że jeśli prześlesz przesyłką, to naliczą i cło i vat. Źle to zaplanowałeś, a przecież wszystko jest tu opisane.
A jak wyglada sytuacja gdy wwoze do USA korpus + obiektyw apotem wywize o 2-3 obiektywy wiecej np w jakims plecaku fotograficznym ? zalozmy bez pudelek itd. Czy jak juz wezma na kontrole to automatycznie dowala oplaty (nawet za sprzet z Polski)? Moze ktos mial podobna sytuacje ?
w stanach czekają już na mnie dwa szkła, http://canon-board.info/showthread.p...&highlight=usa osoba która je będzie przewozić nie ma żadnego body... więc to może wyglądać dziwnie że wywozi tylko dwa szkła (oczywiście pudełka pójdą pocztą do mnie) i czy nie dowalą jakichś opłat :?: zastanawiałem się aby dokupiła tam jakieś najtańsze analogowe body za 20$, tyle że wolał bym uniknąć takiej kombinacji. Miał ktoś jakieś doświadczenia w tym temacie, informacje... :?:
mieszkaja w Californii, a jak sprawdzilem na stronie, tam nie ma biura Polameru. Czy ktos wie, jaka firma moze stamtad wysylac do Polski?
Witam,
sciagal ktos rzeczy USPS'em ?
Na strone usps.com widze, ze paczka jest juz w PL u celników i mi ją 'męczą'...
jestem ciekaw ile trwa takie zatrzymanie przez celników?
np. w FedExie to mialem 2-3dni i telefon , ale po Poczcie Polskiej nie spodziewam sie tego..
Raczej nie powinno byc problemow. Ja teraz bede wracal ze swoim sprzetem - zobaczymy.... ale niedawno jechalem do Szwecji z USA z torba pelna sprzetu a wracalem juz bez (sprzedalem) tylko z 1 szklem ... nie bylo problemu.
Kolega ma tu bardzo duzo racji...uwazajcie i raczej bym nie kupowal nigdzie poza B&H albo Adorama... mialem bardzo nieprzyjemne doswiadczenia z kilkoma innymi sklepami foto :evil: - szczegolnie z NY...ceny sa niskie ale to pozory bo problemow potem co niemiara - szczegolnie ze zwrotem towaru na przyklad...trzeba sie bardzo natarmosic z nimi :mad: a i czesto mozna sie naciac na tzw. "reifurbished" albo gray market - co nie jest nawet opisane w opisach produktow. Poza tym jest straszne naciagactwo - np. sprzedaja ci aparat i twierdza ze bateria jaka jest tam zamontowana starcza tylko na 15 minut i trzeba kupic nowa...to czasem bzdura a czasem prawda bo zadnej baterii nie ma - jak opisal to kolega wyzej... Jednym slowem - USA to raj latwych i tanich zakupow ale to jest taki raj z wieloma rafami i mozna poplynac.... pozdro