Tezet-gdynia
myślę, że proporcje legalnych i nielegalnych treści na megaupload i dropbox są zupełnie różne. Mega umożliwiał publikowanie i ściąganie bez logowania. Dropbox ma tylko i wyłącznie pełną rejestrację. Zupełnie inne archiwa moim zdaniem.
Wersja do druku
Tezet-gdynia
myślę, że proporcje legalnych i nielegalnych treści na megaupload i dropbox są zupełnie różne. Mega umożliwiał publikowanie i ściąganie bez logowania. Dropbox ma tylko i wyłącznie pełną rejestrację. Zupełnie inne archiwa moim zdaniem.
Oba to hostingi plikowe, to ze dzialaja na innej zasadzie (w sumie tej samej, ale logowanie dochodzi), nie znaczy ze znajduja sie tam same legalne rzeczy. Po za tym, od kiedy dropbox jest na rynku, a od kiedy MU bylo na rynku. To ze trzeba sie rejestrowac, duza liczbe osob moze zniechecic. Czasami potrzeba przeslac plik na szybko, nie bawiac sie w jakies logowania na coraz to kolejne strony. Jedna osoba wrzuca, druga sciaga.
Zreszta, piszesz ze uzywasz dropboxa. Jakie mialbys odczucia jakby sie okazalo np za tydzien ze dropbox zostal zamkniety bo pare osob mialo nielegalne dane, a danych ogolnie nie ma (i pewnie nie bedzie) bo dyski poszly do analizy?
Tezet-gdynia, myślę jednak, że właśnie te różnice są tutaj istotne. Poza tym szczerze mówiąc podejrzewam, że w przypadku MU nie chodziło po prostu o naruszenie praw autorskich ale o masę nielegalnych materiałów zamieszczanych tam anonimowo. Już sama historia "biznesu" założyciela MU wiele mówi.
Pamietaj jednak ze wszelkie "brudy" i tak wychodza zawsze juz PO wszystkim. Dla jednych chmura do robienia backupu, dla innych miejsce wymiany plikami niekoniecznie legalnymi. Wiec tak prawde mowiac, dopuki nie rusza, to sie nie dowiemy czy ktos robil przekrety, czy nie. Nie wazne o jaki hosting chodzi, bo na kazdym moga byc takie kwiatki przeciez.
Nie wierzę, że FBI najpierw kogoś postanowiło aresztować a później dopiero szuka dowodów.
Zapowiedzieli kolejne akcje, wiec pewnie maja dowody na kolejne serwisy. Jakie ? Mozemy sie tylko domyslac.
Ustawa równie chora jak płacenie autorom podatku w cenie pustych nośników CD/DVD.
Następny w kolejce jest fileserver, później filesonic...itd,itd. Wszędzie tam gdzie za ściąganie była wypłacana kasa, poleci na pysk. A megaupload zamknęli nie za samo w sobie, ale pamiętajcie o megavideo, megaporn...to wszystko jedna platforma była.
A właśnie o tym też czytałem. Ustawa zakłada aby takie oprogramowanie było nielegalne - więc jak będziesz chciał, w myśl prawa legalnie, zrobić sobie kopię zapasową to jednak nie będziesz mógł tego zrobić :)
Co jeszcze ciekawe? Ustawa zakłada też, że nie będziesz mógł wwieźć na teren kraju w którym funkcjonuje ACTA towaru uznanego za podróbkę.
Czyli np. na granicy będzie Ci mógł ktoś zarzucić, że Twoja bielizna to podróba jakiejś tam firmy i Ci na granicy zedrą gacie z tyłka ;)
Czyli możesz podróżować posiadając tylko oryginalne ciuchy, żeby Ci ich nie skonfiskowali na granicy :)
Masz odtwarzacz mp3 podobny do iPoda? Lepiej nie zabieraj go w zagraniczną podróż :) itd.