Kupiłem pół roku temu do 550D - zachowuje się dobrze ;).
Poprawi jakość obrazków - wszystko będzie grubiej brzmiało niż na "kitach" ;).
Wersja do druku
Brawo Kuba1 - bardzo mi sie podoba Twoja definicja :) :) :)
Spoko, to dość stare określenie ..w branży muzycznej ;)
Co zaś się tyczy różnicy o którą pytał autor wątku (i tylko w tym kontekście), to do powyższej definicji trzebaby jeszcze koniecznie dopisać pojawienie się czegoś takiego jak bokeh ;) (im mniej hałasu w tle, tym "grubiej" słychać główny motyw :mrgreen:).
Jeszcze jeden aspekt używania 24-70 z małym body - to jest kawał szkła (nawet z 5d2 zestaw jest średnio poręczny). Z małym body może się komuś wymknąć z rąk.
Właśnie z powodu wielkości zdecyduję się chyba pozbyć 24-70, zwłaszcza, że się "ustałkowiłem" i od tamtej pory tylko się kurzy.
Ustałkowiłeś się nai pozbywasz się canonowskiego 24-70? :shock:Cytat:
kilka m42
Nie :)
35/50/85 Canonowskie.
m42 używam właściwie tylko ze starym EOS-em 650.
:) Poprawiłem sygnaturkę
Używam czasem 24-70 z 50d i działa bardzo dobrze. Jakość zdjęć to pojęcie względne, ale optycznie jest napewno lepszy od tego co masz. Jeśli planujesz zakup FF to napewno Ci się opłaca zainwestować w to szkiełko.