Dla dzieciaków fantastycznym pomysłem są Instaxy. Fizyczność zdjęcia + cały mechanizm wychodzenia i pojawiania się fotografii jest absolutnie kosmiczny. Dzieciaki uwielbiają, a przy odpowiednim nastawieniu brzdąca aparat posłuży i rodzicom.
Wersja do druku
Dla dzieciaków fantastycznym pomysłem są Instaxy. Fizyczność zdjęcia + cały mechanizm wychodzenia i pojawiania się fotografii jest absolutnie kosmiczny. Dzieciaki uwielbiają, a przy odpowiednim nastawieniu brzdąca aparat posłuży i rodzicom.
Moja 4-latka uzywa juz drugi (khe khe) Canon Ixus z eBaya kupiony za £20 :) Pierwszy zlecial "na obiektyw", a i tak sprzedalismy zepsuty za £10 :-)
Ale ostatnio lata z iPodem Touch i robi zdjecia - widac tak jej wygodniej, ma tez tam gry jak jej sie zdjecia znudza :-)
Czyli moze od razu przyzwyczaic nowe pokolenie do iPhone'ography? ;)
Cieszę się z reaktywacji wątku. Polecam aparaty z serii Vtech Kidizoom (zdobyłem wersję Twist). Dla mnie jedyna wada to cichy i niewyrażny głos przy odtwarzaniu video, poza tym same zalety - jakość zdjęć (2 Mpix) a nawet animacji (obrazu 320x240) jest całkiem niezła. Prócz tego gry, edycja zdjęć, modyfikacje głosu - wszystko OK. Aparat odporny na upadki, podoba się dzieciom.
Jajurek jak po prawie dwóch miesiącach użytkowania oceniasz ten (Vtech Kidizoom) aparat?
Aparat jest OK, wszystko działa, chociaż dla mojego wnuczka (dwa i pół roku) jest tylko jedną z zabawek i to nie najczęściej używaną, może jeszcze za wcześnie. Udało mi się znaleźć egzemplarz powystawowy w cenie ok. 100 PLN, normalna cena jest conajmniej dwukrotnie wyższa. Dalej uważam, że jest godny polecenia. Tylko animacje sa bardzo problematyczne, ale dla małego dziecka sam fakt, że coś się rusza i gada i jeszcze jest podobne do jego rodziców, to już jest przeżycie.
A co powiecie na coś takiego? Aparat cyfrowy Batman. Myślałem, że to tylko atrapa aparatu, ale z danych widać, że to jednak może robić zdjęcia. Jak za cenę 15 zł (tesco), to chyba kupię dziecku (5 lat). Testował ktoś?
APARAT CYFROWY BATMAN+TRZY OBUDOWY (3580153825) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.
Ja córce (wtedy ca 3 lata) kupiłem taką zabawkę, tylko nieco droższą. Okazało się to bezsensownym zakupem. Pod każdym względem. Dobrze, że szybko się zepsuło, a sprzedawca oddał pieniądze, za które kupiliśmy jakiegoś używanego, małego panasonica. Młoda lata z tym już 2 lata. Czasem zrobi sesję swoim lalkom. Tanio było, więc jak zniszczy to nie będzie żal i kupię następny, może tym razem wodoodporny...
Wpiszcie sobie w YouTube: Sugru Camera
Sugru można kupić na alle za grosze i dozbroić najlepiej jakiegoś starego canona A75/80/85.
Moje 5,5 letnie miśki właśnie zrobiły pierwsze w życiu zdjęcia. Wiem, wątek czytałem, wiele dzieci zaczęło wcześniej... Ale one zaczęły od mojego 60D + 15-85... Myślałem, że nie dadzą rady takim dużym sprzętem, a jednak :)
No i jak im teraz kompakta kupić, no jak ;)
Dokladnie. Moja corcia tym kompaktem ktorego jej kupilem pobawila sie moze 3 dni i lezy w kacie a piatke taty chetnie bierze w rece i zerka przez wizjer. Coraz czesciej zdjecia wychodza jej w miare ostre. Chyba bede musial jej kupic 100D tylko co jak zacznie marudzic, ze to nie pelna klatka...? ;)