Rożnica jest taka że jak kupiłem 1D Mk III to 5D zaczął mnie niemożebnie denerwować (podobnie jak 30,40 czy 50D) i podjąłem decyzję iż piątkę wymienię dopiero gdy nazbieram na Ds-a.Cytat:
Zamieszczone przez Mad_Mac
Wersja do druku
Rożnica jest taka że jak kupiłem 1D Mk III to 5D zaczął mnie niemożebnie denerwować (podobnie jak 30,40 czy 50D) i podjąłem decyzję iż piątkę wymienię dopiero gdy nazbieram na Ds-a.Cytat:
Zamieszczone przez Mad_Mac
No tak, to uzaleznia.Cytat:
Zamieszczone przez MacGyver
Jedynki nie mialem ale do cropa juz bym wrocic nie mogl.
Jest coś w klawiszologii jedynek, na początku trochę drażni ale po krótkim obyciu z tematem drażni ale już klawiszologia niejedynek, przynajmniej mnie :)
Potwierdzam, dokładnie tak to działa :-)Cytat:
Zamieszczone przez Przemek_PC
Z tym aparatem jest nie tak to, że od początku i przez bardzo długi okres czasu miał b. złą prasę, a tym samym zosał skazany... Miałem 1DMkIII przez b. krótki okres i b. szybko go sprzedałem i nie dlatego, że mi nie odpowiadał tylko dlatego, że przewidywałem b. szybki spadek ceny i nie pomyliłem się, mojego kupiłem za coś ok. 13000zł, sprzedałem za ok. 11500, krótko potem jego cena spadła do ok. 8000 - 8500zł... Jeśli chodzi o sam korpus to jedyna rzecz, której mu brak to lepszy wyświetlacz, no i chciałbym żeby robił takie przebiegi rzeczywiste jakie robiły i robią 1DMkII i 1DMkIIN... Jak widzę obecne ceny tego korpusu (w granicach 5500 - 6500) to mam ochotę kupić do moich 5-ek, z drugiej strony zajmuję się głównie fotografią statyczną i 5-ki w zupełności mi wystarczają, ale 1-ki mają w sobie to coś... reasumując: za obecną cenę warto. Pozdrawiam, photolo.
http://www.canon-board.info/showthread.php?t=34127 Aż 49 postów w jednym temacie o 1D MkIII To baaaardzo wiele o tym aparacie...
Witam.
Już raz około roku temu zakładałem podobny wątek.
Sprawiłem sobie pierwszą puszkę Canona i nijak nie potrafiłem sobie poradzić z prawidłowym naświetlaniem zdjęć.
I tak mam do dziś :/
Co bym nie poustawiał w menu to puszka naświetla jak ma ochotę.
Tu przykład pierwszy z brzegu:
1/180sek.
Uploaded with ImageShack.us
1/350sek.
Uploaded with ImageShack.us
1/750sek
Uploaded with ImageShack.us
Jak widać fotki w odstępie mniej niż sekundy, warunki oświetleniowe łatwe i stałe, a naświetla gorzej niż mój telefon.
Szkło nie ma znaczenia. Tu akurat 70-200/2.8L, ale z 135/2 i różnymi innymi krótkimi też jest tak samo.
Pomiar w małym polu (13,5%), z wyłączonym pomiarem w punkcie ostrości. Zresztą jakiego pomiaru bym nie ustawił jest ten sam problem. Poza tym robiąc serię i nie zmieniając kadru to chyba nawet pomiar punktowy powinien naświetlić taką scenę poprawnie? W każdym razie w moim stareńkim D200 nie ma z tym najmniejszego problemu.
Brak mi juz pomysłów co jest nie tak. Bo to chyba niemożliwe aby puszka była aż tak do d....y? Więc albo coś ciągle źle robię , albo jakaś usterka.
Z góry dziękuje za pomoc.
ps Poprzednim razem mnie wyśmiano ( no w każdym razie nie potraktowano poważnie) i usunięto temat. Liczę że tym razem uda mi sie uzyskać jakieś informacje.
To wygląda, jakbyś mierzył spotem i punkt pomiaru brał z przypadkowych miejsc.
O ile puszka nie ma uszkodzonego światłomierza, to innego wyjścia nie widzę. Szkła oczywiście nie mają tutaj większego znaczenia.
Te trzy zdjęcia wyglądają jakbyś miał włączony bracketing ekspozycji (AEB).
Nie osunięto, tylko przeniesiono do właściwego działu, czyli "Dla początkujących".Cytat:
Zamieszczone przez amatorek
Po raz trzeci zakładasz wątek na temat Twoich problemów z tym samym egzemplarzem aparatu, z którym sobie nie radzisz. Oczywiście w "Canon DSLR" a nie tam gdzie należy. Połączyłem Twoje wątki w jeden, jeśli założysz kolejny nie skończy się na ostrzeżeniu!