a ja mysle ze tego posta nie warto olewac:) bo dopiero gdzieś w środku posta znalazlem jakies konkretniejsze odpowiedzi:) juz wiem ze aparat dla mnie to eos 350d:)
dzieki chlopaki:) nawet Ci ktorzy tak se krzyczeli bez zwiazku z tematem;)
Wersja do druku
a ja mysle ze tego posta nie warto olewac:) bo dopiero gdzieś w środku posta znalazlem jakies konkretniejsze odpowiedzi:) juz wiem ze aparat dla mnie to eos 350d:)
dzieki chlopaki:) nawet Ci ktorzy tak se krzyczeli bez zwiazku z tematem;)
Nie ma jak czytać specyfikacje i można to robioć pod jednym warunkiem, że wie się jak firmy naciągają dane i potrafi się na to krytycznie spojrzeć.
Ktoś wcześniej napisał, że to co oferuje 350D wystarczy większości z nas aż z naddatkiem a jeśli nie starczy to trzeba ruszyć w stronę 20D lub wyżej. Udawadnianie wyższości D70 czy Minolty jest bzdurą!! Każdy z aparatów ma swoje zalety i wady a nie da się porównać wprost np. matryc, które wykonane są w różnych technologiach. Nie można porównać gruszki do jabłka, jedynie możesz powiedzieć że wolisz gruszkę lub jabłko. Porównywać można tylko to samo lub rzeczy bardzo podobne.
I jeszcze jedna myśl dotycząca tzw. przyżeczenia publicznego. Otóż w USA jeśli coś zostało zapisane w specyfikacji przez producenta masz prawo tego oczekiwać, jeśli przedmiot nie spełnia parametru specyfikacji producent może mieć spore kłopoty prawne. Dlatego zdecydowana większość firm woli zaniżyć parametry aby nie popaść w kłopoty.
Dosc tej wojny systemowej i przerzucania sie bezsensownymi cyferkami.
Tym ktorzy maja apraty radze isc na spacer i porobic zdjecia. Tym co sie dopierom przymierzaja - radze przestac sleczec w testach i artykulach a po prostu samemu pomacac na raz oba modele, porownac wizjery, zrobic dluuugie serie testujace bufor, zrobic zdjecia testowe na duzym iso i samemu porownac bo przerzucanie sie cyframi (ktore nijak maja sie do codziennego focenia) jest bezsensu.
A ze zawoalowany troll i zwolennik D70 nie chce ustapic tylko ciagle te same bezsensowne testy i cyfry przywoluje - zamykam.