Jak b nie patrzec, człowiek orkiestra. Sam foci imprezkę i sam nadrywa i to w HDV. Grunt to nie brac zbyt wielu statywów. ha ha ha....
Wersja do druku
Jak b nie patrzec, człowiek orkiestra. Sam foci imprezkę i sam nadrywa i to w HDV. Grunt to nie brac zbyt wielu statywów. ha ha ha....
Śmiejecie się, ale może zrobił najlepsze fotki ze wszystkich? Może... :mrgreen:
W małych miejscowościach zdarza się, że fotograf robiący zdjęcia na weselnej chałturze na co dzień jeździ Tirami po Europie, a kamerzystą jest kierownik lokalnej piekarni...
Na pewno jest wtedy najlepszym kierowcą wśród fotografów i najlepszym fotografem wśród kierowców...
Zapewniam, że w dużych miastach też się to zdarza, może nie jest piekarzem, ale wykładowcą, czy bibliotekarzem - owszem:) To żadna ujma, choć rozumiem do czego zmierzałeś:)
Fot. Bartosz Siedlarski, www.siedlarski.pl
1) Nie będę psuł mu kadru, położę się, żeby mnie nogi skaczących nie zasłaniały
2) A co tam, ja już swoje sfociłem, teraz czas na odpoczynek.
Ogólnie to nikt kto skalał swoje ręce choć przez chwile pracą nie związaną z fotografią to nie robi dobrych zdjęć....