Zamiast inwestować w osłonę do kit'a, lepiej powoli zbierać kasę na lepszy zamiennik w podobnym zakresie ogniskowych. Takie moje zdanie. :)
Wersja do druku
Zamiast inwestować w osłonę do kit'a, lepiej powoli zbierać kasę na lepszy zamiennik w podobnym zakresie ogniskowych. Takie moje zdanie. :)
Niekoniecznie. Osłona EW-60C która jest tematem tego wątku nie jest dedykowana do konkretnego modelu czy typu obiektywu lecz do konkretnych zakresów ogniskowych. Kupując oryginalną osłonę można ją później wykorzystać w innym, nie KIT-owym obiektywie.
Zakresy ogniskowych do których pasuje osłona EW-60C :
EF-S 18-55 mm f/3.5-5.6
EF 28-80 mm f/3.5-5.6 V USM
EF 28-80 mm f/3.5-5.6 II
EF 28-90 mm f/4-5.6 II
Jedni kupują oryginał, innym wystarczy zamiennik. Jak komu wygodnie.
No niestety, do kita nie miałem okazji widzieć. Moja wypowiedź miała charakter stwierdzenia ogólnego na temat przydatności osłon jako takich.
Dodatkowo, osłona też w pewnym zakresie chroni szklo przed przypadkowym zabrudzeniem, kiedy jesteśmy w trakcie fotografowania i zachodzi potrzeba odłożenia sprzętu na chwilę. Trudno za każdym razem zakładać dekielek.
Faktycznie, rzadko się je kupuje ponieważ raczej nie bardzo nadają się do robienia dobrych zdjęć. Wszak każdy powinien zaczynać od obiektywu za minimun 1500 zł., a tańsze modele o gorszych parametrach są niedopuszczalne. Ciekawy tok rozumowania.
A tak na marginesie. Tkoś kiedy przedstawił bardzo ciekawą sentencję która bardzo mi się podoba : "nieważne czym, ważne jak ...".
Osłony sa generalnie bardzo przydatne i mam je do wszystkich swoich szkieł - sęk w tym że ta do kita (stąd pytanie czy widziałeś) jest w zasadzie minimalnej wielkości plastikowym pierścieniem, niewiele dającym jeżeli chodzi o wysłonięcie nie mówiąc o ochronie soczewki...
Masz niesłychane doświadczenie w dopowiadaniu sobie różnych rzeczy, które nie zostały powiedziane. Przesłanie słuszne, ale zupełnie nie na miejscu i zupełnie nie w temacie.
Kita albo się dostaje z body, albo wygrzebuje z szafy, raczej się go nie kupuje, bo nie ma to ekonomicznego sensu. A już na pewno ciężko znaleźć takiego, co zmienił jednego kita na drugiego...
Nie ma ekonomicznego sensu?!?! Akurat stosunek jakość+przydatność/cena to on ma powalający.
A jak sprawdzają się te gumowe osłony z allegro? Dwie pozycje robocze to mały zakres regulacji... winietuje, sprawdza się?
Do Kita na pewno warto zastosować dobrą osłonę, tak jak do każdego innego obiektywu, a że nie bardzo jest skąd wziąć pasującą ;-) Od biedy możnaby pomyśleć o paru "doniczkowatych" na kilka ogniskowych, coś uniwersalnego...
Ręka na pewno może się sprawdzić, ale nie jest to zawsze łatwe (np. spróbuj tak na kołyszącym się nieco statku ;) ). Ostatnio całkiem znośne foto zrobiłem pod słońce z użyciem dłoni, szkoda tylko, że w jednym rogu mam winietę z palca ;)
Kity:
Nie pozostaje nic innego jak wrzucić link: http://www.canon-board.info/showthread.php?p=464278
Są gorsze niż obiektywy za więcej niż 1000 zł, ale nadal można fantastyczne zdjęcia robić czego dowodem jest powyższy link.