Sprzedawca z Allegro "Gandini " proszę o opinie

Cytat:

---

Zamieszczone przez Gandini

Panie Cichy. Dobrze Pan wie że towar może być na stanie w momencie wystawienia aukcji. Lecz może ktoś go zakupić np. odbierając osobiście. Aukcji wolę nie likwidować bo jest szansa że mogę go mieć ponownie w ciągu kilku dni.

---

I ja takiego podejścia sprzedawców nie trawię. Byle złapać na haczyk a potem "proszę poczekać aż będzie". O ile by to była aukcja to OK, ostatecznie przejdzie - byle przediot był dostępny w momencie jak aukcja się kończy.
Ale jeśli jest to 'Kup teraz" to po kliknięciu na 'Kup Teraz' oczekuję że jest możliwość odebrania przedmiotu jesze tego samego dnia :p .
Tak więc choćbyś nie wiem jak to tłumaczył - znajdą się tacy którzy takiego postępowania sprzedawców nie lubią czy wręcz za naciąganie uznają.

witam

akurat miałem ze sprzedawcą Gandini przyjemność dwukrotnie

3 lata temu kupiłem u niego canona s3, cena zestawu wychodziła kilkaset zł taniej niż u innych sprzedawców na allegro... cała transakcja i kontakt były bez zarzutu, poza tym można z tym człowiekiem pogadać na gg o sprzęcie przy okazji

rok temu kupiłem u niego 450D, również sporo taniej niż gdziekolwiek indziej, całkowicie poza allegro (nawet bez licytowania "filtra")... przelałem pieniądze w ciemno i bez strachu czekałem na przesyłkę

oba sprzęty działają do dzisiaj bez zarzutu, pochodzą z niemiec i miały dołączone niemieckie dowody sprzedaży, nie wiem jakby wyglądało gdyby się coś popsuło na gwarancji, ale kupując taniej trzeba mieć świadomość, że ponosi się pewne ryzyko

czytając wypowiedzi w tym wątku widzę cały tłum zadowolonych klientów i paru niezadowolonych sprzedawców dla których Gandini jest konkurencją, której nie mogą dogonić

Cytat:

---

Zamieszczone przez sprocket73

czytając wypowiedzi w tym wątku widzę cały tłum zadowolonych klientów i paru niezadowolonych sprzedawców dla których Gandini jest konkurencją, której nie mogą dogonić

---

Czemu zawsze jest tak, że jak są pozytywne komentarze, to jest wszystko OK, a jak pojawiają się negatywne, to zawsze musi być to spisek nieuczciwej konkurencji ?

Cytat:

---

Zamieszczone przez Gandini

Panie Cichy. Dobrze Pan wie że towar może być na stanie w momencie wystawienia aukcji. Lecz może ktoś go zakupić np. odbierając osobiście. Aukcji wolę nie likwidować bo jest szansa że mogę go mieć ponownie w ciągu kilku dni.

---

Nie jestem pewien, czy "dobrze wiem". Mnie się nie zdarzyło, żeby ktoś u mnie wygrał licytację lub zrobił 'kup teraz' i okazałoby się, że nie ma wylicytowanego towaru. Można się tak przejechać dostając negatywa lub złą opinię na forum ;)

Cytat:

---

towar może być na stanie w momencie wystawienia aukcji. Lecz może ktoś go zakupić np. odbierając osobiście

---

nie trawie takich sprzedawcow co nie odloza sprzetu ktory wystawili, chciwosc czy co, jak czegos nie mam to nie wystawiam, regulamin firmy allegro prosze przeczytac

Cytat:

---

Zamieszczone przez sprocket73

czytając wypowiedzi w tym wątku widzę cały tłum zadowolonych klientów i paru niezadowolonych sprzedawców dla których Gandini jest konkurencją, której nie mogą dogonić

---

I trzecia grupa - potencjalni klienci, których mierzi i odstrasza praktyka oferowania sprzętu, którego się fizycznie nie posiada "bo mógł właśnie się sprzedać i MOŻE będzie za kilka dni" :roll: .

Nie jestem konkurencją (i nie widzę sensu zwalania winy za negatywne opinie od razu na konkurencję :roll: ), mogłem być potencjalnym klientem. Ale cieszę się, że Gandini się przyznał w jaki sposób rozumuje prowadzenie biznesu. Dzięki takiej szczerości sprzedawcy mogę uniknąć dość nieprzyjemnej dla klienta sytuacji oczekiwania "ileś tam" na zamówiony towar.

Pisząc, że w trakcie wystawiania towaru na sprzedaż jest on dostępny, lecz może ktoś go w trakcie trwania licytacji zakupic przy odbiorze osobistym, czy poza Allegro drogą mailową że nie kończe odrazu aukcji, miałem na myśli opcje towarów z licytacją a nie kup teraz. Dlatego zostawiam różne formy kontaktu do mnie aby zapytac się o dostępnośc danego przedmiotu. Na maile odpowiadam szybko. Co do gwarancji zakupionych u mnie przedmiotów to nie ma z nimi nigdy problemów. Temat sprawdzony. Dodatkowo na Canona, Nikona daję kolejne 12 miesięcy realizacji gwarancji za moim pośrednictwem. Ze zwrotami częsci gotówki z promocji Canona "Cash Back" również nigdy nie było problemów.

Cytat:

---

Zamieszczone przez Vitez

Ale cieszę się, że Gandini się przyznał w jaki sposób rozumuje prowadzenie biznesu. Dzięki takiej szczerości sprzedawcy mogę uniknąć dość nieprzyjemnej dla klienta sytuacji oczekiwania "ileś tam" na zamówiony towar.

---

OK, może zareagowałem zbyt gwałtownie. Rzadko udzielam się tutaj na forum, a i ekspert ze mnie żaden, zarówno od handlowania, jak i od fotografii.
Zgadzam się, że niedobrą praktyką jest oferowanie towaru, którego się nie ma. Podejrzewam, że są firmy, które stale działają w ten sposób, że wstawiają coś i dopiero jak klient kupi i zapłaci to ściągją towar z hurtowni, a kupujący dostaje go po 2 tygodniach od zrobienia przelewu - tak miałem niedawno na allegro i byłem zły. Jednak w przypadku Gandiniego obie rzeczy dostałem natychmiast po zrobieniu przelewu. A kontakt z nim przez GG jest natychmiastowy i praktycznie całodobowy. Poza tym ujął mnie jedną rzeczą, szczerością właśnie... kiedy zapytałem go o ultrazooma napisał, że nie handluje rzeczami, które nie uważa za dobre... dziwne podejście jak na handlowca, nieprawdaż ?
A po co to wszystko piszę? Bo przypadkiem trafiłem na wątek, w którym czepiają się człowieka, który dla mnie okazał się najlepszym partnerem do zrobienia interesu. Staję więc w jego obronie, aby dać w ten sposób motywację wszystkim sprzedawcom do robienia na klientach jak najbardziej pozytywnego wrażenia.

jestem dość często gościem na allegro i w sklepach internetowych....
na swoje hobby i potrzeby zarabiam ciężką pracą...
wydając swoje pieniądze chcę otrzymywać towar/zakup tak szybko jak to mozliwe i nie interesują mnie oferty właśnie wirtualne.
czasami coś sprzedaję na allegro, nigdy nie wystawiłem przedmiotu którego nie posiadałem. mam możliwości kupna wielu rzeczy w hurtowniach i na zachodzi i w polsce, mógłbym to robic jak podmiotowy sprzedawca, ale nie uważąm tego za właściwe. to byznes z początku lat '90 w polsce.
dobrze.... zgadzam sie z Vitez - wiem u kogo nie kupować...
nie piję broń boże do uczciwości sprzedawcy...

dlaczego to piszę?
bo więcej osób powinno swoją wypowiedzią zająć stanowisko w sprawach które ich dotyczą. wyrazić swoje za lub przeciw, co niniejszym czynię...

wczoraj otrzymałem od "Gandini" gripa i kartę CF - przesyłka przyszła bardzo szybko i jestem zadowolony.

ja pisałem do tego Pana czy na d60 nikona posiada rachunek czy fakturę, no to już z 5 dzień ani słychu ani nic (jak nie dłużej). Pytanie czy klientów mam gdzieś, czy też głupich szuka.